Witam
Obliczyłem że na moją Z wynosi około 16 kg, silnik korkowy w niej ma 1.9Nm.
Mam obawy jeżeli chodzi o wydajności silnika i czy wytrzyma te kilka lat w użytku przy takim obciążeniu.
Czy waszym zdaniem to jest na "styk" czy lepiej zamienić na 3,0 Nm ?
Jak jest z silnikami krokowymi i tymi granicami one są faktyczne czy można je wręcz naginać do góry ?
Proszę o pomoc w dylemacie
Pozdrawiam
Silnik Krokowy i maxymalny ciężar - pytanie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Generalnie siła gwintu to q*2*pi*M/d
gdzie q - sprawność gwintu, M - moment, d - skok gwintu
dla śruby trapezowej q to ok. 0.5; dla kulowej - nawet 0.9
Wychodzi, że dla trapezowej 2mm będzie prawie 300kg.
Tyle, że ten moment to moment trzymający - jak silnik zacznie się kręcić szybciej, to będzie słabszy. U mnie jest tak:
silnik 0.7Nm, śruba trapezowa d=2mm
mogę na zetce podnieść kilkadziesiąt kg jak się kręci powolutku, ale niewiele ponad 10kg kiedy się kręci 600rpm.
gdzie q - sprawność gwintu, M - moment, d - skok gwintu
dla śruby trapezowej q to ok. 0.5; dla kulowej - nawet 0.9
Wychodzi, że dla trapezowej 2mm będzie prawie 300kg.
Tyle, że ten moment to moment trzymający - jak silnik zacznie się kręcić szybciej, to będzie słabszy. U mnie jest tak:
silnik 0.7Nm, śruba trapezowa d=2mm
mogę na zetce podnieść kilkadziesiąt kg jak się kręci powolutku, ale niewiele ponad 10kg kiedy się kręci 600rpm.