Problem z silnkami: gubi kroki, szumy

Dyskusje na temat silników krokowych i sterowników silników krokowych.

Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 6
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Problem z silnkami: gubi kroki, szumy

#1

Post napisał: gadzik90 » 02 paź 2012, 15:55

Witam Was,
mam do Was pytanie: uruchomiłem wczoraj frezarkę i po dokładniejszych oględzinach widzę że silniki gubią kroki. W programie LinuxCNC w trybie próby silników (ustawienie 1mm w jedną i drugą stronę) widzę po zaciskach na silniku że nie wraca do swojego pierwotnego położenia (i to na wszystich silnikach). W Mach3 wygląda to lepiej, jednakże i tak jest odchyłka (nie licząc że nie wiem dlaczego na komendę np. ... X1 robi około 4 obroty. Przy pierwszych próbach z innymi silnikami jak dałem np. X1 to robił dokładnie jeden obrót. Od razu piszę, że jednostki są w mm).

Poza tym przy włączeniu wszystkich silników w trybie gotowości silniki wydają dźwięk zbliżony do napełniania butli, jakby charczą, a gdy włączony jest tylko jeden silnik to wydaje już "ładny" jednostajny pisk. Czy to może być konsekwencja jakichś zakłóceń?

I ostatnie pytanie dot. jednego silnika: niestety przeżył jedno upalenie sterownika, przez co na początku przy odłączeniu kabli zachowywał się tak jakby były zwarte cewki (ciężko się obracała ośka). Rezystancja na jednej cewce wynosiła trochę ponad 3ohm, a normalnie powinno być 5,2ohm. Po jakimś czasie rezystancja wróciła do normy i pracuje, jednak nie wydaje takiego ładnego pisku jak pozostałe i nadal ciężko się obraca. Czy to można w jakikowliek poprawić? Czy ten silnik jest już skazany na zepsucie i to są jego ostatnie chwile?

Zdjęcia z ustawień programów:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#2

Post napisał: markcomp77 » 02 paź 2012, 16:05

jaki zasilacz? sterowniki.. płyta główna... itd...
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#3

Post napisał: pukury » 02 paź 2012, 16:51

witam .
nie to nie są jego ostatnie chwile - ostatnie chwile już były .
ON jest obecnie zombi :shock:
prawdopodobnie wystąpiło zwarcie między zwojami .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 6
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#4

Post napisał: gadzik90 » 02 paź 2012, 17:22

Zasilacz do logiki to zasilacz stabilizowany 800mA 12V, do silników to zespół transformatora TS100VA 230/24V i układu Gretza z mostkiem KBP10 i 3x kondensatory 6800uF co daje na wyjściu ~38V. Sterowniki to 3x SSK-B01, płyta główna SSK-MB. Przewody są nieekranowane (zdjęcie całej elektryki przedstawione jest poniżej). Dodatkowo jeszcze parametry komputera:
Celeron 1,1GHz
256 SDRAM
Karta grafiki GeForce 2 MX 64MB

Obrazek


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#5

Post napisał: diodas1 » 02 paź 2012, 18:25

Jeżeli prąd sterowników ustawiłeś według danych znamionowych silnika lub więcej to ten transformator jest deko za słaby żeby wszystkie trzy mogły być zasilane jednocześnie.


Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 6
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#6

Post napisał: gadzik90 » 02 paź 2012, 19:45

Silniki ustawiałem "na oko", nie patrzyłem na żadne dane znamionowe. Czy to może być orzyczyną owych dziwnych brzęczeń silników?


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#7

Post napisał: diodas1 » 02 paź 2012, 20:29

Powodów może być wiele. Jeżeli prąd jest zbyt duży to silniki mocniej się grzeją, jeżeli zbyt mały to mogą nie mieć wystarczającego momentu obrotowego i czasem gubić kroki. Jeżeli jednak przez przypadek prąd generowany przez sterowniki jest optymalny dla danych silników czyli 1.7A a zechcą w jednym czasie żłopnąć swoje małe co nieco z zasilacza to ich łączny apetyt wyniesie ponad 5 A czyli więcej niż wynosi wydajność transformatora. Wówczas napięcie na wtórnym transformatora zacznie szaleć zależnie od chwilowego zapotrzebowania wynikającego z funkcjonowania czoperów w sterownikach i cały układ zaczyna być niestabilny jak stado głodnych świnek przy ciasnym korycie a efekt w postaci chaotycznej pracy silników słyszalny, widzialny i wyczuwalny. Lepiej dać szersze koryto czyli transformator o większej mocy (150-200W)

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7874
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#8

Post napisał: tuxcnc » 02 paź 2012, 20:48

W każdej dziedzinie jest pewien minimalny zasób wiedzy, bez którego nic sie nie da zrobić.
Twój problem polega właśnie na braku owych minimalnych podstaw teoretycznych.
Gdybyś nie wiedział jednej czy kilku rzeczy, to by można było Ci po prostu to powiedzieć.
Ale Ty nie wiesz nic, więc nawet nie wiadomo od czego zacząć.
I pewnie nikomu się nie będzie chciało organizować Ci długiego kursu podstaw fizyki, bo nie przyszedłeś tu pierwszy z pustą głową i na pewno nie ostatni.
Używaj wyszukiwarki i czytaj, a jak już coś będziesz cokolwiek wiedział, to dopiero pytaj o rzeczy bardziej skomplikowane.

.


Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 6
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#9

Post napisał: gadzik90 » 02 paź 2012, 21:26

Moim celem jest, aby odpalić moją maszynkę i żeby chodziła dobrze. Chcę przy tym się trochę pobawić i czegoś nauczyć. Nie chodzi mi o zrobienie doktoratu z mechaniki, elektroniki i informatyki, tylko zobaczyć coś, z czym mogę w przyszłości się w ogóle nie spotkać. Zauważ, że nie pytam o coś, na co odpowiedź mogę dostać z książki. Jeżeli przed wykopaniem dołu miałbym się uczyć budowy geologicznej mojej dzielnicy to wybacz, ale nie chce mi się. Z frezarką podobnie. Nie będę się uczyć podstaw elektroniki tylko dlatego, że coś z silnikami jest nie tak. Wg mnie właśnie po to jest forum, w której np. amatorzy pytają a profesjonaliści się wypowiadają, potem amatorzy dzielą się swoimi doświadczeniami z innymi amatorami itp. Jeżeli się nie zgadasz, to przeczytaj podtytuł naszego forum, to może zrozumiesz, dlaczego tutaj pytają i wypowiadają się takie nieuki jak ja.

Jednocześnie dziękuję diodas1 za konstruktywną i pomocną odpowiedź.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7874
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#10

Post napisał: tuxcnc » 02 paź 2012, 22:01

gadzik90 pisze:Jeżeli przed wykopaniem dołu miałbym się uczyć budowy geologicznej mojej dzielnicy to wybacz, ale nie chce mi się. Z frezarką podobnie.
Według twojego przykładu, to Ty nie wiesz czym się różni łopata od grabi.
Nie chce Ci się, to się nie ucz .
I nie zawracaj ludziom du**.

.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych”