Przymierzam się do budowy małej frezarki o polu roboczym ~30x30cm. Bedzie ona złużyła do frezowania tworzyt sztucznych (polietylen, pleksa, abs), drewnianych i drewnopodobnych (drewno, sklejka, mdf). Bardzo okazjonalnie będą wycinane płytki pcb (bardziej sam obrys niz ścieżki) oraz panele urzadzeń w aluminium grubości 1-1.5mm.
Konstrukcja będzie wykonana z profili aluminiowych skręcanych (chyba, że dogadam sie z kimś, kto mi to pospawa TIG-iem). Konstrukcja będzie być względnie przenośna (tak żeby sią dało w 2 osoby załadować do samochodu osobowego kombi). Wrzeciono KRESS 1050. Śruby napędowe będą prawdopodobnie trapezowe (albo metryczne jak zabraknie funduszu), toczne odpadają z powodu ceny.
Problem mam z silnikami. Jakie są rozsądne parametry dla takiej konstrukcji? Chodzi mi tu głównie o moment obrotowy i ilość kroków.
Z zawodu (i hobby) jestem elektronikiem, więc zmajstrowanie sterownika chociażby i na 10A / fazę nie stanowi większego problemu. Poza tym sterowanie i tak będzie musiało iść przez USB (netbook nie ma LPT) a komercyjne sterowniki USB o sensownych parametrach są mocno drogie.
Natomiast w temacie samych silników jestem mocno ciemny i po prostu nie mam praktycznego doswiadczenia i dlatego zwracam się do was.
Jaki moment? Ile kroków?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 165
- Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
- Lokalizacja: Warszawa
Ja kupiłem do podobnej konstrukcji 57H76-3008B 2Nm/2,1A lub 4,2A na allegro od kolegi z tego forum.
Spokojnie, na byle scalonym sterowniku je wysteruje jak będą w układzie 2.1A.
W układzie 4,2A mają dość małą indukcyjność więc prędkości będą lepsze i jest to trochę bardziej przyszłościowe wyjście niż modele 1,4A/2,8A.
Ja wybrałem silniki na oko (wiem wiem). Patrzyłem co ludzie wybierają do jakich CNC.
Spokojnie, na byle scalonym sterowniku je wysteruje jak będą w układzie 2.1A.
W układzie 4,2A mają dość małą indukcyjność więc prędkości będą lepsze i jest to trochę bardziej przyszłościowe wyjście niż modele 1,4A/2,8A.
Ja wybrałem silniki na oko (wiem wiem). Patrzyłem co ludzie wybierają do jakich CNC.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
30x30cm + śruby trapezowe... Ja mam w takiej konfiguracji silniki 0.7Nm (2.3V/2.5A) wysterowane na niecałą połowę prądu, sterowane z 32V, 1/8 kroku. Śmigają do 700rpm na pusto i 500rpm pod obciążeniem. Sterowanie A3977 / ATMega32 / USB na FT232 i do tego własny soft.
Bardziej niż o mocne silniki trzeba zadbać o sztywność maszyny oraz o małe opory na nakrętkach (współliniowość!) - wtedy się moment nie marnuje. Jeżeli konstrukcja jest krzywa i silnik musi walczyć z nie wiadomo jakimi oporami, to i 3Nm będzie za mało.
Bardziej niż o mocne silniki trzeba zadbać o sztywność maszyny oraz o małe opory na nakrętkach (współliniowość!) - wtedy się moment nie marnuje. Jeżeli konstrukcja jest krzywa i silnik musi walczyć z nie wiadomo jakimi oporami, to i 3Nm będzie za mało.