Jakie łożyska do zamocowania śruby w maszynie.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
Jakie łożyska do zamocowania śruby w maszynie.
Witam. Plany mojej maszynki sie krystalizuja. Pytanie do fachowcoow . Na jaki wymiar podtoczyc konce sruby trapezowej i jakie lozyska kulkowe zastosowac chodzi mi o wymiary lozysk nie o typ bo i tak bede ich w niemczech szukal. Czytalem ze od strony silnika trzeba zastosowac specjalne lozyska kasujace luz - czy w moim wypadku rowniez?? Sruba trapezowa 12 x 3, maszyna bedzie zbudowana z profili aluminiowych o polu pracy A4 a lozyska te beda mocowane w obudowach na zewnatrz profili. Prosze o podanie lozyska znormalizowanego do ktorego dostane obudowe .
Pozdrawiam
Daniel
Pozdrawiam
Daniel
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 36
- Rejestracja: 20 lut 2005, 12:36
- Lokalizacja: podlaskie
Witam
Ostatnio myślałem w swojej maszynce następnej zastosować po jednym łożysku wachliwym na każdej ze śrub na końcach śrób, gdyż zauwazyłem ,że w przypadku zamocowania oprawy łożyska w lekimm przesunięciu we współosiowości występują większe opory pomiędzy śrubą a nakrętką. Nie wiem czy zastosowanie tego rozwiązania będzie do końca dobrym pomysłem. Zamierzałem w danej kwestii zamieścić post, ale jak kolega rozpoczął rozmyślania na temat łożysk to się przyłanczam i oczekuję na opinię innych na temat zastosowania tego typu łożysk w maszynkach
Ostatnio myślałem w swojej maszynce następnej zastosować po jednym łożysku wachliwym na każdej ze śrub na końcach śrób, gdyż zauwazyłem ,że w przypadku zamocowania oprawy łożyska w lekimm przesunięciu we współosiowości występują większe opory pomiędzy śrubą a nakrętką. Nie wiem czy zastosowanie tego rozwiązania będzie do końca dobrym pomysłem. Zamierzałem w danej kwestii zamieścić post, ale jak kolega rozpoczął rozmyślania na temat łożysk to się przyłanczam i oczekuję na opinię innych na temat zastosowania tego typu łożysk w maszynkach
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 168
- Rejestracja: 09 cze 2005, 23:27
- Lokalizacja: Kutno
Sadze ze nie .Jezeli nie masz dostepu do precyzyjnych maszyn i masz klopoty z dokladnoscia, lepiej przewidziec mozliwosc regulacji polozenia lozysk i nakretekNie wiem czy zastosowanie tego rozwiązania będzie do końca dobrym pomysłem
w czasie skrecania maszyny.Wtedy usawisz tak nakretki i lozyska tak zeby to dobrze i lekko chodzilo.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 8
- Rejestracja: 02 sty 2006, 22:09
- Lokalizacja: Lubsko
Łożyska?
Proponuję wziąść do ręki katalog pierwszego lepszego producenta łożysk, i zadziałać samemu, bo:
1 - w katalogach wszystko jest podane "na chłopski rozum" i w maksymalnym uproszczeniu, co daje ci możliwość zadziałania w pełnej świadomości skutków twoich przemyśleń i odpowiedniego przygotowania prac (czopy pod łożyska są wykonane jako tolerowane wiec musisz odpowiednio zadziałać zeby nie zepsuć śruby, przydałoby się też czopy utwardzić, jesli urządzenie ma działać dłużej)
2 - katalogi takich firm (które polecam) jak NSK czy SKF podają też zespoły łożyskowe (łożysko zabudowane w odlewie) co z kolei upraszcza ci pracę bo nie musisz szukać obudowy do łożyska, a zespół jest mniejszy
Na koniec odsyłam do stron:
http://www.skf.com
http://www.eu.nsk.com/default.asp?LID=3
Katalogi jeśli nie są dostępne on-line to proponuję zadzwonić do działów handlowych do firmy. Na prośbę o bezpłatny katalog napewno nie odmówia... mi się to jeszcze nie zdarzyło.
Do kolegi "piotr 33" - łożyska wahliwe nie rozwiązują problemu braku osiowości między śrubą a nakrętką a jednynie zapewniają ciągłość paracy przy zmianie płaszczyzny pracy czopa w nim osadzonego.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-01-02, 22:43 ]
I jeszcze jedno - łożyska nie są wyroben znormalizowanym, dlatego katalogi w większości podają od razu zamienniki innych firm, ale tu uwaga! Łożyska mogą się zgadzać między sobą do do średnic i nośności (ona jest decydująca), ale mają np inna szerokość!!!
Należy pamiętać o takich drobiazgach żeby uniknąć niespodzianek.
1 - w katalogach wszystko jest podane "na chłopski rozum" i w maksymalnym uproszczeniu, co daje ci możliwość zadziałania w pełnej świadomości skutków twoich przemyśleń i odpowiedniego przygotowania prac (czopy pod łożyska są wykonane jako tolerowane wiec musisz odpowiednio zadziałać zeby nie zepsuć śruby, przydałoby się też czopy utwardzić, jesli urządzenie ma działać dłużej)
2 - katalogi takich firm (które polecam) jak NSK czy SKF podają też zespoły łożyskowe (łożysko zabudowane w odlewie) co z kolei upraszcza ci pracę bo nie musisz szukać obudowy do łożyska, a zespół jest mniejszy
Na koniec odsyłam do stron:
http://www.skf.com
http://www.eu.nsk.com/default.asp?LID=3
Katalogi jeśli nie są dostępne on-line to proponuję zadzwonić do działów handlowych do firmy. Na prośbę o bezpłatny katalog napewno nie odmówia... mi się to jeszcze nie zdarzyło.
Do kolegi "piotr 33" - łożyska wahliwe nie rozwiązują problemu braku osiowości między śrubą a nakrętką a jednynie zapewniają ciągłość paracy przy zmianie płaszczyzny pracy czopa w nim osadzonego.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-01-02, 22:43 ]
I jeszcze jedno - łożyska nie są wyroben znormalizowanym, dlatego katalogi w większości podają od razu zamienniki innych firm, ale tu uwaga! Łożyska mogą się zgadzać między sobą do do średnic i nośności (ona jest decydująca), ale mają np inna szerokość!!!
Należy pamiętać o takich drobiazgach żeby uniknąć niespodzianek.