TEKNOMOTOR, obudowa kopie prądem 220V. pomocy!

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających
Awatar użytkownika

Autor tematu
Witalis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 59
Rejestracja: 21 mar 2013, 19:50
Lokalizacja: NL-LIMB

TEKNOMOTOR, obudowa kopie prądem 220V. pomocy!

#1

Post napisał: Witalis » 02 cze 2015, 21:21

ObrazekObrazek

Witam kupiłem wczoraj taki zestaw wrzeciono 1.8kw już przy 12tys obrotów maksymalnie do 24 tys obrotów. falownik jakiś chiński VFD do tego stop rezystor.

gościu w sklepie pokazywał ze chodzi po podłączali to wszystko. a dziś jak podłączyłem to chodzi też normalnie ale jak tylko dotknąłem obudowy wrzeciona to prawie kaplica. kopało zdrowo 220V.
radiator na falowniku też. wydaje mi się że to falownik do wymiany. czy wrzeciono też dostało po cewkach i je też muszę zareklamować. podpowiedzcie coś koledzy bo przez tą sytuacje jakiś poczesany jestem.



Tagi:


sisidor
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 9
Rejestracja: 18 lut 2015, 17:54
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#2

Post napisał: sisidor » 02 cze 2015, 22:24

Jak podłączałeś zasilanie do falownika? (jaka sieć)
Sprawdź czy dzieje się tak dalej jeśli odłączysz przewód PE od obudowy falownika (chyba że już coś się popaliło) Oczywiście nie sprawdzaj ręką tylko weź sobie próbnik, chyba że lubisz jak Cię trzepie.

Sprawdź jeszcze raz ze schematem podłączenia dokładnie, albo poproś jakiegoś kolegę. Człowiek często robi głupi błąd którego w ogóle nie widzi chyba że przyjdzie ktoś "nowy".

Jeśli falownik był dobrze podłączony wraz z przewodem PE do sieci i "kopało" to również możesz mieć do wymiany bezpiecznik różnicowy w sieci lub masz go źle dobranego na Twoje potrzeby.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Witalis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 59
Rejestracja: 21 mar 2013, 19:50
Lokalizacja: NL-LIMB

#3

Post napisał: Witalis » 02 cze 2015, 22:51

Podłączyłem pod gniazdko w garażu przedłużacz z niego wtyczka z dwoma przewodami brązowym i niebieskim podłączona do falownika "L" i "N" nie podłączałem uziemienia bo kabel miał tylko dwa przewody. resztę podłączeni uziemienie z wrzeciona i wrzeciono-falownik podłączali profesjonaliści ze sklepu.

jak mogę sprawdzać miernikiem czy jest napięcie na obudowie wrzeciona? Jak ustawiłem napięcie sinusoidy i dotykałem obudowy to nic nie pokazywało a jak paluchem to włosy stają dęba. wolał bym sprawdzać Twoim sposobem

jak mogę sprawdzić czy mam odpowiedni bezpiecznik różnicowy i jaki ja potrzebuję?


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#4

Post napisał: ezbig » 03 cze 2015, 00:27

Witalis, weź poproś kogoś kto ma pojęcie o elektryce, bo to się może źle dla Ciebie skończyć. Piszesz, że uziemienie wrzeciona podłączyli specjaliści ze sklepu, ale chyba nie przewidzieli, że ty tego nie podłączysz. Gdybyś podłączył uziemienie, to nic by tam nie kopało lub wyskoczyłby bezpiecznik jeśli faktycznie jest 230V na obudowie wrzeciona (bo coś źle podłączyłeś).

Awatar użytkownika

Autor tematu
Witalis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 59
Rejestracja: 21 mar 2013, 19:50
Lokalizacja: NL-LIMB

#5

Post napisał: Witalis » 03 cze 2015, 01:01

Jasne że poszukam elektryka jeśli to wina instalacji a nie sprzętu. Pomóżcie mi ustalić czy to sprzęt czy instalacja elektryczna czy tylko wina przewodu??
Sytuacja była taka: wyjścia z falownika są podłączone U,V,W uziemienie przez nich, tego nie ruszałem, jedyne co to na wejściu były trzy kable brązowy, niebieski i żółto-zielony, ja mając wtyczkę z kablami niebieskim i brązowym podłączyłem w te same miejsca tak samo kolorami jak było w sklepie. może to być wina np. złego kabla i braku trzeciej żyły?


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#6

Post napisał: ezbig » 03 cze 2015, 09:17

Kabel żółtozielony to uziemienie. Wszystko zależy od konstrukcji urządzenia, ale z zasady BHP wszystkie metalowe podłącza się do uziemienia. To że coś tam kopie to nie zawsze oznacza, że jest coś źle. Jak nie uziemisz, to między obudową, a ziemią może wystąpić różnica potencjałów i może to być kilkadziesiąt volt, co wystarczy żeby kopało. Jak podłączysz uziemienie i dalej będzie kopać, a bezpiecznik nie wyskoczy, to oznacza, że masz problem z instalacją.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#7

Post napisał: dance1 » 03 cze 2015, 09:23

piszesz że w sklepie podłączyli uziemienie ale co z tego jak ty nie masz podłączonego, do czego ma być sprzęt uziemiony do powietrza? Zacznij od Twojej "3 żyły".
I don't like principles, I prefer prejudices

Awatar użytkownika

Autor tematu
Witalis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 59
Rejestracja: 21 mar 2013, 19:50
Lokalizacja: NL-LIMB

#8

Post napisał: Witalis » 03 cze 2015, 10:01

Podøaczylem trzecia zyle i w garazu na dziesiec podlaczen falownika 5 jest ok dziala idealnie nic nie kopie po prostu super. a kolejne piec wywala bezpiecznik. bezpiecznik do wymiany czy nowa nitke podlaczyc do garazu przez jakiegos wyspecjalizowanego elektryka? przepraszam za brak polskich znakow ale laptop z angielskim systemem.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 03 cze 2015, 10:35

witam.
koniecznie we kogoś od prądu.
niech przeglądnie instalację ..
może gniazda są skorodowane , albo bezpieczniki ( jakie - szybkie czy zwłoczne ) za słabe ( jaki to falownik - moc ) .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
Witalis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 59
Rejestracja: 21 mar 2013, 19:50
Lokalizacja: NL-LIMB

#10

Post napisał: Witalis » 03 cze 2015, 10:54

Jest to Delta VFD 2.2kw 220V a bezpieczniki to 40 amperow i cos tam pisalo 0.0032A. jak wroce do domu to cykne fote i wypisze wszystko co na nich jest. Dzieki Koledzy stres mi zszedl i jestem na jakiej drodze do rozwiazania tego problemu bo bylem w ... i to gleboko

[ Dodano: 2015-06-03, 11:46 ]
Witam sprzedawca mi doradzil takie oto rozwiazanie

About the fuse: do you run the VFD on a separate group? If not, do so. If it doesn't work, you can cut the RFI-switch (see attached picture).

w tlumaczeniu:|O bezpiecznika: czy uruchomić VFD na osobnej grupy? Jeśli nie, zrób to. Jeśli to nie działa, można wyciąć przełącznik RFI (patrz załączone zdjęcie).
ObrazekObrazek

co myslicie o tym rozwiazaniu? nie zaszkodze sprzetowi wycinajac kondensator, i czy ta konfiguracja odpowiada mojej konfiguracji sieci elektrycznej? czy w garazy zeczywiscie mam nieodseparowana siec zasilajaca? na 80 procent stawiam ze tak. ale reki nie dam.

[ Dodano: 2015-06-03, 23:40 ]
już po problemie. wystarczyło odciąć obieg kondensatora RFI by falownik sprawnie pracował w sieci z innymi urządzeniami. Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi które de facto przyczyniły się do rozstrzygnięcia problemu:

1 uziemienie najważniejsze

2 w falownikach delta VFD istnieje możliwość konfigurowania w jakiej sieci ma pracować odseparowanej czy też nie.

temat uważam za zamknięty jednakże te informacje mogą się przydać potomnym

Fajnie że można na was liczyć. Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”