Prowadnice na jaskółczy ogon pod suport

komornik12 · Post napisał: **komornik12** » 01 gru 2008, 19:32

Cześć

Potrzebuję 2 prowadnic "na jaskółczy ogno" do suportu krzyżowego do tokarki zegarmistrzowskiej, jednak nie wiem gdzie takie można kupić... Czy w ogule można takie nowe kupić, czy trzeba gdzieś używanych szukać?

Pozdro

rynio_di · Post napisał: **rynio_di** » 01 gru 2008, 21:11

Na witaj należy ci się wyjaśnienie.Nie ma takich prowadnic to nie budowa domów tam się używa takich określeń ,przy maszynach są prowadnice trapezowe. Odpowiadam ci są takie w... stołach frezarek do drewna ale są dość drogie ja za takie jak na foto dałem 100 zł za krótsze i cieńsze 80 zł . Te na foto mają L-320mm grubość 15mm(+0.2) trapez 25.80 i 17,00 mm. Tych krótszych wymiarów nie pamiętam Natomiast te prowadnice pięknie pracują z trapezem wyjętym z przemysłowej maszyny tkackiej .Jednym słowem złomowisko.

Frigo · Post napisał: **Frigo** » 01 gru 2008, 21:41

Tak się składa rynio_di, że prowadnice typu "jaskółczy ogon" są odmianą prowadnic trapezowych i jest to nazewnictwo używane przy maszynach nie tylko konwencjonalnych, ale także precyzyjnych.

komornik12 · Post napisał: **komornik12** » 01 gru 2008, 21:55

A jakiś gotowych detali nie ma? Tak, żeby były już gotowe prowadnice jak w suporcie... Wtedy tylko dołożyć wajchy czy śróby i już

Pozdro

kwarc · Post napisał: **kwarc** » 02 gru 2008, 00:28

mysle ze bez problemu ktos z forum przefrezuje ci prostokat z 45-tki . przeciez potrzebujesz takie po 100mm jak do zegarmistrzowskiej .a hartowane napewno niemusza byc.

komornik12 · Post napisał: **komornik12** » 02 gru 2008, 17:49

kwarc pisze:mysle ze bez problemu ktos z forum przefrezuje ci prostokat z 45-tki . przeciez potrzebujesz takie po 100mm jak do zegarmistrzowskiej .a hartowane napewno niemusza byc.

Może prowadnica od części wzdłużnej mogłaby być o 50mm dłuższa.... Tylko ile taka impreza może kosztować? Z tego co zauważyłęm usługi tokarskie i frezerskie nie są tanie... Prowadnice nie muszą być hartowane, grunt by były dokładnie zrobione i polerowane. Przedwojenne (sprzed 1 wojny) tokarki zegarmistrzowskie z wyższej półki miały suport z mosiądzu jak w ogule był.

Pozdro

kwarc · Post napisał: **kwarc** » 02 gru 2008, 20:55

no napewno nie 10zl

ale powinno to byc oplacalne w stosunku do ceny suportu. a czy kolega niezastanawial sie nad zlozeniem tego na prowadnicach prostokatnych ??
odpada frezowanie i szlifowanie pod katem i mozna do tego urzyc gotowych pretow o przekroju prostokatnym wystarczy tylko lekko przeszlifowac powierzchnie .mialem kiedys taki maly stolik XY ,byl caly poskrecany tylko z prostokatnych elementow i dzialal bardzo dobrze.

komornik12 · Post napisał: **komornik12** » 02 gru 2008, 21:55

Prostokąty? Nie ma jak luzów kasować.... W sumie jest taka możliwość, ale to chyba bardziej skomplikowane niż prowadnice trapezowe.... Widziałem gotowy suport na allegro za 360zł, więc robienie za 300zł chyba sie nie opłaca.... Do tego był z podziałką kątową...

Pozdro

diodas1 · Post napisał: **diodas1** » 02 gru 2008, 23:50

http://www.allegro.pl/item495519378_sup ... rewna.html
Może sprzedający rozważy najwyższą ofertę mimo że ta oferta nie przekroczy ceny minimalnej. Warto spróbować jeżeli Ci zależy. Trudno będzie ustrzelić coś po jeszcze niższej cenie.

komornik12 · Post napisał: **komornik12** » 03 gru 2008, 00:05

diodas1 pisze:http://www.allegro.pl/item495519378_sup ... rewna.html
Może sprzedający rozważy najwyższą ofertę mimo że ta oferta nie przekroczy ceny minimalnej. Warto spróbować jeżeli Ci zależy. Trudno będzie ustrzelić coś po jeszcze niższej cenie.

Cena minimalna taka jak wywoławcza w poprzedniej aukcji-350zł. Za tyle poszedł fabryczny suport do tokarki i tyle bym dał za taki...

Pozdro

Prowadnice na jaskółczy ogon pod suport