Malowanie Stali

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
Witalis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 59
Rejestracja: 21 mar 2013, 19:50
Lokalizacja: NL-LIMB

Malowanie Stali

#1

Post napisał: Witalis » 26 maja 2016, 17:24

Witam składam stół pod maszynkę i wszystko mam już pospawane i chciałbym pomalować stoł i co najważniejsze wannę na którą będzie kapać chłodziwo i opadać wióry. jaką farbę polecacie? jaką metodę?ObrazekObrazekObrazek

U mnie to wygląda tak. że oszlifowałem całą wannę spryskałem powietrzem i odtłuściłem nitrem.
pomalowałem wannę jedną cienką warstwą farbą hamerite czy jakoś tak. jako że to pierwsza warstwa to są prześwity ok, ale z czym się głowie to to że producent zaleca malowanie drugiej warstwy po 4 godzinach. a po dwóch godzinach schnięcia zaczął padać deszcz i wniosłem wannę do domu i teraz czeka do weekendu. jak zacząć malować drugą warstwę... ?

-zeszlifować trochę papierem, czy może przelecieć nitro, albo alkoholem izopropanylowym?

proszę o pomoc bo nie za bardzo się znam na malowaniu, a w miarę chciałbym sensownie zabezpieczyć powierzchnie



Tagi:


CinekX0
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 228
Rejestracja: 18 paź 2014, 21:36
Lokalizacja: Poznań

#2

Post napisał: CinekX0 » 26 maja 2016, 17:56

Nie ten dział ale ok...
Napisane jest: "po 4h" czy "min. po 4h" ???
Po prostu nic z tym nie rób tylko pomaluj jeszcze 2 razy i już.
Chłodziwa nie jest żrące więc farby Ci nie wyplucze jeśli o to Ci chodzi.
Generalnie możesz byłe czym do metalu to pomalować.
Problem jest z gorącymi wiorami o ile taki się tam znajdą, z czasem będą ślady i może się łuszczyć czy cus.
Jak to się mówi, strzelać z tego nikt nie bedzie.

Pozdrawiam


dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#3

Post napisał: dragon44 » 26 maja 2016, 18:54

Pomaluj proszkowo xD

A tak, żeby to miało sens i logikę: nie ma większej różnicy jaką farbą to będziesz malował, czy hamerite, czy podkład + kolor. Możesz rzecz jasna kupić jakąś farbę z kauczukiem czy innymi utrwalaczami, ale moim zdaniem nie ma sensu przepłacać. Z zewnątrz każda farba wygląda tak samo, od spodu możesz nie malować - i tak nikt tego nie będzie widział. A co do samego zbiornika to każda wytrzyma chłodziwo, ale jak zaczną lecieć wióry to farba zacznie schodzić. No może malowanie proszkowe dłużej wytrzyma. Przejedziesz dwa razy szczotką, a wióry w niej działają jak szczotka druciana i będziesz miał po farbie. Nie ma sensu się się zbytnio przejmować. Takie jest moje zdanie.

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#4

Post napisał: adam Fx » 26 maja 2016, 20:02

Z doświadczenie powiem że lepiej użyć olejoodpornej farby lub dwuskładnikowego lakieru bo już zdarzało się że farby jednak reagowały z chłodziwem i puchły :???:
Myślę ze proszek też spokojnie da radę bo nie jest chemicznie utwardzany ale osobiście nie testowałem.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


CinekX0
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 228
Rejestracja: 18 paź 2014, 21:36
Lokalizacja: Poznań

#5

Post napisał: CinekX0 » 26 maja 2016, 20:44

Ją mam najprostszy zamiar w związku z malowaniem koryta pod chłodziwo.
Pospawam z blachy kwasoodpornej tudzież ocynk i po problemie! Efekt prawie jak chrom :razz:
Ale w przypadku kolegi to fakt, olejoodporna machnąć i wystarczy


dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#6

Post napisał: dragon44 » 26 maja 2016, 21:51

CinekX0 pisze:Pospawam z blachy kwasoodpornej
kto bogatemu zabroni :mrgreen:


philut
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 97
Rejestracja: 19 lut 2012, 15:25
Lokalizacja: Gdynia

#7

Post napisał: philut » 27 maja 2016, 02:55

Mi polecono farbę chlorokauczukową, którą zastosowałem do swojej frezarki i jestem z niej bardzo zadowolony, więc polecam ją dalej. A na przyszłość to wanny chyba lepiej wykonywać z blachy ocynkowanej - łatwo się lutuje.

Awatar użytkownika

spol
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 422
Rejestracja: 20 lut 2012, 21:13
Lokalizacja: Polska

#8

Post napisał: spol » 28 maja 2016, 20:51

Tylko proszek na gładko
Jak to sie nie da ?


jarucki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 818
Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
Lokalizacja: okolice nałęczowa

#9

Post napisał: jarucki » 01 cze 2016, 08:16

Wannę oddaj do cynkowania :)

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2696
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#10

Post napisał: syntetyczny » 01 cze 2016, 09:27

jeżeli chłodziwo jest odpowiednio "tłuste" i w dobrej proporcji, to samo powinno konserwować stal i nie dopuszczać do korodowania.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”