mała frezarka-problem z elektroniką

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

mała frezarka-problem z elektroniką

#1

Post napisał: gadzik90 » 29 lip 2011, 14:36

Witam po raz kolejny, do rozpoczęcia budowy frezarki już się zbliżam dużymi krokami, muszę jeszcze tylko dokończyć rysowanie frezareczki w catii i zdobyć parę części. Niestety mam duży problem ze złożeniem elektroniki. Kupiłem 3 silniki krokowe Shinano Kenshi STP-42D1037-01 (1,8*/step, 1,7V, 0,8A), płytki PCB 3x SSK-B01 i SSK-MB oraz części. Niestety nie wiem co dalej z transformatorem. Obliczałem już niby jeden ale w katalogu żadnego takiego nie znalazłem (wiem że nie znajdę dokładnie takiego jakiego potrzebuję, ale nie wiem które wartości są tolerowane, np. czy napięcie może być większe czy niższe od tego co wyliczałem etc.). Co jeszcze potrzebuję oprócz samego transformatora? (widziałem gdzieniegdzie jakiś układ prostowniczy (sam nie wiem dokładnie jaki, ale z wieloma dużymi kondensatorami) i w głowie mi się już przewraca... i jeszcze apropo samych krokowców, to czy taki silniczek dźwignie prostą wiertarkę? (leży nieużywana i na początek, do celów edukacyjnych chcę ją wykorzystać)



Tagi:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#2

Post napisał: adam Fx » 29 lip 2011, 14:52

czy dźwignie to zależy od przełożenia i tego jakie straty wnoszonej siły przez silnik będziesz miał na np. prowadnicach i nakrętce.. co do zasilacza do takiej elektroniki to na początek miałem zwykły zasilacz z kompa .. a następnie toroida na 12V mostek prostowniczy i kondensator nie jestem specem od elektroniki ale wartość z obliczeń raczej musisz zaniżyć do dostępnego trafa ( pamiętaj że po wyprostowaniu napięcie będzie większe niż na trafie AC (bez prostownika) ... prosta logika jak masz żaróweczkę na 3V i nie masz takiej baterii więc podłączysz ja pod 12V to domyśl co się stanie ale jak podłączysz pod 2,5V to będzie świecić z tym że nieco słabiej
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#3

Post napisał: gadzik90 » 29 lip 2011, 15:15

a to zasilacz od komputera jest niestabilizowany? z tego co czytałem to właśnie taki musi być, czy to nie do końca jest prawdą? Reasumując żeby zrobić całą elektronikę to musze skręcić ze sobą: silnik krokowy->sterownik silnika (x3)->płyta główna->zasilacz ? Co prawda zasialcza od kompa nie mam, ale za to mam jakiś od laptopa 30V, ale to chyba za małe napięcie. Co o tym sądzicie?

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#4

Post napisał: adam Fx » 29 lip 2011, 16:22

nie wiem jaki jest zasilacz od kompa ( impulsowy chyba) ale jest nie zalecany do takiego zastosowania .. ale ja go zastosowałem i działo potem trafił mi się transformator toroidalny to dołożyłem mostek do tego toroida i kondensator i zamiast komputerowego używałem już zasilacza na toroidzie...
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#5

Post napisał: gadzik90 » 29 lip 2011, 17:49

przeanalizowałem dogłębnie instrukcje w/w sterowników i doszedłem do wniosku że (i proszę o zweryfikowanie moich rozważań): do zasilania płyty głównej SSK-MB potrzebuję zasilacza stabilizowanego 12V (takowy mam, z regulacją napięcia, max. prąd 800mA, używany dawniej do gry na pegasusie), do zasilania układów SSK-B01 potrzebuję transformatora np.: TS100VA 230/24V (moc 100VA-rozumiem to jako iloczyn voltów i amperów, co daje waty- napięcie wyjściowe 24V), mostek 8A np. taki: KBU8M, kondensator 15,000uF np. taki: KEM15/35/25x47 (35V). Z moich obliczeń wynika że: napięcie wyjściowe zasilacza wynosi 34VDC, napięcie wyjściowe transformatora wynosi 25VAC, moc transformatora wynosi 101W. Czy to wszystko wystarczy do poprawnego działania maszynki?

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#6

Post napisał: adam Fx » 29 lip 2011, 21:00

. pisze:Teoretycznie przy napięciu na uzwojeniu
równym 12V (Usk) po wyprostowaniu uzy−
skuje się na kondensatorze napięcie 12* 2
pomniejszone o spadek napięcia na diodzie
prostowniczej, czyli około:
12*1,41−0,6V=16,4V
Przy zastosowaniu prostownika pełno−
okresowego według rysunku 5 napięcie bę−
dzie pomniejszone o spadek napięcia na
dwóch diodach, czyli wyniesie około 15,8V.
skopiowane z http://www.elportal.pl/forum/printview. ... 3882a32861
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#7

Post napisał: gadzik90 » 29 lip 2011, 22:26

już myślałem że coś zrozumiałem, a tu znowu zagadka... obliczenia robiłem zgodnie z http://www.akcesoria.cnc.info.pl/pliki/ ... kowych.pdf ,a tu nie jest uwzględniona zmiana napięcia na mostku i kondensatorze. Albo i jest, tylko że o tym po prostu nie wiem. Czy mam to także uwzględnić w obliczeniach? Próbujesz mnie naprowadzić, ale dopiero uczę się elektroniki i się gubię :( Chyba że mam zrobić dodatkowy układ (prostowniczy?) do płyty głównej, ale po co, jak zasilacz jest już stabilizowany?

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1670
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#8

Post napisał: grg12 » 30 lip 2011, 08:58

Dzien dobry

Nie musisz się tak bardzo przejmować tą całą teorią. Obliczanie opisane w pliku pdf są wartościami przybliżonymi - np. reguła "20 razy napięcia znamionowe silnika" najprawdopodobniej została zwyczajnie wyssana z palca (inna sprawa że jest w miarę praktyczna). Silniki które kupiłeś będą działać przy zasilaniu 12V (z zasilacza PC), jeśli dasz 24V - będą działać trochę lepiej (pozwolą na osiągniecie większych szybkości).
SSK-B01 mają max napięcie zasilania 40V i więcej dawać nie należy (bo mogą się spalić)
- więc nie kupuj transformatora na napięcie wyższe niż 40/1.7 (spadek napięcia na diodach pomijamy) - czyli szukasz czego poniżej 23,5V, zalecałbym nawet trochę mniej ponieważ silniki krokowe podczas hamowania oddają trochę energii do kondensatora filtrującego "podbijając" nieco napięcie zasilania. Powyższe wartości są nieco upierdliwe bo typowe napięcia wyjściowe toroidów to 12V (będzie działać - ale fajnie byłoby mieć więcej) i 24V (odrobinę za dużo) - inne wartości mogą być trudne do zdobycia/drogie.
Inna sprawa to SSK-MB - ten musi mieć około 12V i 5V - niestety nie wiem jaki prąd. Jeśli masz pod ręką wolny zasilacz PC i potrafisz go uruchomić - na początek będzie ok do zsilania całego zestawu- nie osiągniesz max prędkości ale działać powinien. Transformator możesz dokupić później - jak zbierzesz trochę doświadczenia i pieniędzy :)
Przy okazji - używam silniczków o podobnych parametrach, sterowniki to samoróbka - ale o parametrach zbliżonych do SSK-B01 - całość zasilam z zasilacza do notebooków (typ SPS 2404) - pierwsze eksperymenty robiłem na napięciu 15V, teraz jest ustawiony na 24V - silniki zrobiły się trochę żwawsze ale nie aż tak żeby mi się chciało konstruować zasilacz na jeszcze wyższe napięcie.


Autor tematu
gadzik90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 52
Rejestracja: 05 kwie 2011, 21:17
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#9

Post napisał: gadzik90 » 30 lip 2011, 11:55

co do SSK-MB (max. prąd 500mA) to teraz przeglądam instrukcje tej płyty i jest napisane że ma już wbudowany zasilacz, to po co kolejny transformator? to w sumie byłoby ich chyba trzy, prawda? rozumiem, że ten 5V sobie odpuszczamy i podpinamy pod płytę główną 12V z zasilacza stabilizownaego, a do sterowników SSK-B01 podpinamy TS100VA 230/20V (z katalogu pewnej firmy) wraz z w/w mostkiem i kondensatorem. Co do zasilacza laptopowego o którym wcześniej pisałem to już wolę chyba od razu zakupić fanty i składać jak się należy. Dobrze piszę?

prosze o odpowiedz bo nie wiem co dalej robic :/

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”