Mala frezarka pozniej modyfikacja do CNC

fr33k · Post napisał: **fr33k** » 23 lis 2014, 09:35

Witam

Zastanawiam sie nad zakupem malej frezarki warsztatowa / modelarska coś tego typu:

Bernardo KF 10

Quantum BF16

Wiem, ze są ta chińczyki i super jakości się po nich nie spodziewam.
Interesuje mnie proste frezowanie małych detali i dokładność ~ 0.02 mm głownie aluminium PA6/PA9/PA11.
W późniejszym czasie planowałbym zmodyfikować je na CNC dokopując silniki krokowe sterownik i etc.
Nad oprogramowaniem stałby CNC Linux.
Później chciałbym frezować / plotować , 3D rożne elementy głownie aluminium PA6/PA9/PA11 , rzadko stal.

Taki wybór spowodowany jest głownie kwestia finansowa bo za ok 6 kzl mam frezarkę CNC
Co sadzicie o takim pomyśle, czy taka maszyna dałaby rade nie mam doswiadczenia z tego typu maszynami ?
dzięki za opinie

1złoty · Post napisał: **1złoty** » 23 lis 2014, 17:02

Nie polecam takiego zakupu stół krzyżowy na pewno nie sprosta twoim 0.02 mm

bolebor · Post napisał: **bolebor** » 23 lis 2014, 18:52

Chcesz się nauczyć programowania? Zarobić na cnc?
Radze poczekać i oszczędzać pieniądze.
Kwotę pomnożyć przez 3 i zakupić coś od Chińczyka z perspektywą zarobienia.
Zawsze możesz zamówić w kontenerze gołą ramę frezarki i w miarę możliwości założyć silniki/serwa

Droga chyba lepsza niż spawanie wywarzanie itd(metoda ciecia jak ktoś to już tu ujął)
Nawet ostatnio napisałem do pana chińczyka oferta dobra. Myślę że z wykastrowaniem silników i wrzeciona można zejść do 5000USD( plus fracht+opłaty).

Obrazek

z wrzecionem ala Dudi rządzisz

500*400*200m

Ja szykuje się do kupna więc fajnie gdyby ktoś kupił wcześniej

alibaba link

fr33k · Post napisał: **fr33k** » 24 lis 2014, 08:58

Dzięki za odpowiedz.
Jednak 20 kzl to na dzień dzisiejszy sporo ponad mój budżet .

1złoty pisałeś ze nie sprosta 0.02 mm , a wiesz może taka maszyna będzie w stanie zrobić ?
Ja generalnie chciałbym aby była to maszyna do nauki CNC , ale żeby później moc na niej pracować i wykonywać male detale na potrzeby modeli RC , nie interesuje mnie wielka seryjność .
Jednak z drugiej strony nie chce kupić zabawki za 6 kzl tylko po to aby przekonać się ze jedyne co na niej zrobię to mały sześcian.

Czy ktoś pracował może na podobnych maszynach i może podzielić się ich możliwościami ?

dzięki za info i pozdrawiam

oprawcafotografii · Post napisał: **oprawcafotografii** » 24 lis 2014, 10:38

bolebor pisze:...
Droga chyba lepsza niż spawanie wywarzanie itd(metoda ciecia jak ktoś to już tu ujął)
Nawet ostatnio napisałem do pana chińczyka oferta dobra.

To ze dobra poznales po kolorze oslon, albo po fajansiarskiej obudowie sterowania?
Optymista

q

bolebor · Post napisał: **bolebor** » 24 lis 2014, 15:53

"dobra" w sensie cenowym. Jakość wykonania będzie fatalna. Osobiście uważam, że kupienie korpusu z wyszlifowanymi miejscami na mocowanie prowadnic + mocowanie silników jest podstawą na której można zbudować coś użytecznego.

Otwarta pozostaje kwestia
- jakości odlewu
- dokładności obróbki powierzchni pod prowadnicami.
Geometrie w pewnym zakresie można przecież ustalić samemu.
Wiadomo że jeśli nie jesteś w chińskiej fabryce przy szlifowaniu i odlewie jest 90 % szans że zostaniesz oszukany. Pytanie tylko jak bardzo.

Koledze może warto polecić coś takiego....
wiem że to maktek ( marne to) ale 350 kg i hamburgery i nasi przerabiają na cnc skutecznie
Jeśli się nauczysz skrobać może okazać się to dokładne

maktek

Nie warto kupować tego małego lekkiego Bernardo. Chińczyk trochę lepszy jednak z Austrią nie ma nic wspólnego

spol · Post napisał: **spol** » 24 lis 2014, 21:08

bolebor pisze:Chcesz się nauczyć programowania? Zarobić na cnc?
Radze poczekać i oszczędzać pieniądze.
Kwotę pomnożyć przez 3 i zakupić coś od Chińczyka z perspektywą zarobienia.
]

Co za biadolenie. A potem ludzie piszą takie tematy w stylu co za gówno kupilem/zrobilem...

Za te pieniądze można sobie poszukać na rynku polskim czy niemieckim używanego manuala i przerobic na cnc albo starego cnc i powymieniać napędy. I to jest jedyne sensowne rozwiązanie zeby było odpowiednio cenowo i solidnie.

Życze powodzenia koledze bolebor w wywalaniu kasy w bloto u tego chinola. Przynajmniej kolejnemu nie doradzisz takich bzdur jak sie przekonasz co kupiles.

A tak przy okazji - na tym zdjeciu widać ze sprzet jest tak swietnie wykonany ze nawet drzwiczki nie są w stanie być prosto ...

bolebor · Post napisał: **bolebor** » 24 lis 2014, 21:45

Tylko należy pamiętać że nie każdy będzie wstanie przerobić osobiście konwencjonalną frezarkę Dekla na cnc. Używane cnc z Niemiec i Szwajcarii to lekko licząc 40 000 zł
To co wkleiłem tyczyło się samej ramy. Kupowanie kompletnej frezarki jest bezsensowne ( podrabiane "Hiwiny" + wrzeciono do lizania plastiku)
Proponowałem tylko ramę. W sumie nawet nie wiem ile dokładnie chcieliby za nią Chińczycy wziąć.
Początki w CNC nie są łatwe, więc nie każdy zacznie swoją przygodę od razu kupując DMG Mori:roll:
Osobiście nie spieszę się do przejścia do Alu(Alu i stal będzie raczej hobby). Zastanawiam się tylko czy warto iść w "standardowe" konstrukcje cnc forum z profili stalowych i ruchomym stole, czy ryzykować chińskie piekiełko

Oczywiście nie powinienem doradzać w sprawie tak niepewnego produktu. Najlepiej jeśli dostałby FWE-16 i przerobił na CNC. Niestety FWE-16 to obecnie rarytas... Kupić FWE-16 za 3 tysiące i zrobić cnc za dodatkowe 3. Chłopak będzie miał cnc za 6 000 na którym może nawet zarobić.

fr33k · Post napisał: **fr33k** » 24 lis 2014, 22:35

W sumie nie zastanawiałem się nad tym by kupić starego manuala i go przerobić, ale zastanawiam się, czy to nie pochłonie jeszcze więcej czasu i funduszy .
Bo starego manuala trzeba odświeżyć (bo pewnie działać za dobrze nie będzie) a potem przerobić na CNC .
W moim pierwotnym planie mam przynajmniej nowa maszynę na chodzie (choć pewnie marnej jakości )

Teraz to już nic nie wiem

Zienek · Post napisał: **Zienek** » 25 lis 2014, 09:29

Już nie przesadzajcie, że 40k pln.

Można kupić jakieś fajne Maho, czy Mikrona w sensownych złotówkach.

Ot chociażby pierwsza lepsza.
http://allegro.pl/frezarka-uniwersalna- ... 21998.html

Te Maho i Mikrony mają centralne smarowanie, więc nic zajeżdżone na sucho nie jest.

Mala frezarka pozniej modyfikacja do CNC