konstrukcja skręcana i działa - teraz czas pospawać- czym?

oriong · Post napisał: **oriong** » 07 sie 2009, 18:50

Mam zrobioną moją pierwszą frezarkę cnc. Jest to konstrukcja stalowa skręcana na śrubach (łatwo coś zmienić jeżeli jest zachodzi taka potrzeba) zamonotowałem siliki (w zasadzie wszytko).
Frezarka działa torszkę już frezowałem, tera trzeba ją pospawać.
Lepiej spawać tlenem czy elektrycznie?? - chodzi mi o to aby się nie pokręciło.
Jeżeli elektrycznie czy trzeba odkręcać silniki krokowe aby się im nic nie stało przy spawaniu (chodzi mi o ewentualne pola jakie mogą się wytworzyć).

kot1979 · Post napisał: **kot1979** » 07 sie 2009, 20:13

gazowo , mniejsze naprezenia powstaja.

markcomp77 · Post napisał: **markcomp77** » 07 sie 2009, 20:35

a koniecznie to trzeba spawać?
może wystarczy to skleić jakimś "plastusiem" do śrub, do metalu?

upadły_mnich · Post napisał: **upadły_mnich** » 07 sie 2009, 21:21

powtórzę za poprzednikiem:
a koniecznie to trzeba spawać? Przepraszam, że trochę nie na temat.
Przeważnie konstrukcje dopasowuje sie (optymalizuje) do technologii wykonania lub odwrotnie: technologię do konstrukcji - kwestia gustu

a ogólnie jedno i drugie muszą ze sobą współgrać.
Zmiana jednego powoduje zmianę drugiego tj. konstrukcja zaprojektowana jako spawana może nie dać się skręcić itp. itd.
Są konstrukcje skręcane i później spawane ale na pewno to występuje w Twoim przypadku? Pytam z ciekawości bo ...frezuje czyli działa
Może kolega jakiś rysunek lub zdjęcie przedstawić?

wood carver · Post napisał: **wood carver** » 07 sie 2009, 21:22

oriong pisze:- chodzi mi o to aby się nie pokręciło.
Jeżeli elektrycznie czy trzeba odkręcać silniki krokowe aby się im nic nie stało przy spawaniu (chodzi mi o ewentualne pola jakie mogą się wytworzyć).

Caly osprzęt zdejmij, jeśli nie chcesz go narazić na naprężenia i odksztalcenia...

Ja ci proponuje ewentualnie szczepić....
lekkie spawy punktowe, żeby się nie przestawialo na srubach.
Jak sobie wyobrazileś , że poskręcasz ladnie i obspawasz to zapomnil.Nie tędy droga.

BYDGOST · Post napisał: **BYDGOST** » 07 sie 2009, 21:33

Nie wyobrażam sobie, żeby teraz to spawać zwłaszcza w jedną całość. Chyba, że potem od nowa obrabiać powierzchnie bazowe i skręcać podzespoły, czyli jakby robić maszynę od nowa. A jeśli chodzi o spawanie tylko elektrycznie.

zdzicho · Post napisał: **zdzicho** » 07 sie 2009, 22:51

Jak spawać to tylko TiG

upadły_mnich · Post napisał: **upadły_mnich** » 07 sie 2009, 23:22

jeszcze raz:
może kolega podesłać rysunki lub zdjęcia?
bez tego to określanie metody spawania to jest ... gdybanie.A zwłaszcza określenie samej zasadności spawania - a to w konstrukcji skręcanej jest ważne
bo spawanie może popsuć to co jest zrobione

Tomek155 · Post napisał: **Tomek155** » 08 sie 2009, 19:24

Jak wyżej koledzy radzili jesli działa i frezuje to nie ma koniecznosci spawania bo można wręcz popsuć cały efekt naprężeniami powstałymi w wyniku spawania. Może lepiej wykonać spawaną ramę od podstaw a nie zajmować sie poprawkami. Takie jest moje zdanie na Twoim miejscu bym tak zrobił.

Pozdrawiam Tomek

oriong · Post napisał: **oriong** » 09 sie 2009, 20:32

Jutro dam foto.
Muszę spawać, bo jak dam przyspieszenie 1500mm/s2 to frezuje dość szybko tylko oś X bardzo trzęsie.
Piszę dopiero teraz, bo stawiałem system od nowa - 2 dyski połączone raidem

[ Dodano: 2009-08-10, 20:50 ]
oto foto

[ Dodano: 2009-08-10, 20:53 ]
foto

[ Dodano: 2009-08-12, 15:03 ]
W zasadzie to tylko bramę muszę zespawać i ewentualnie coś jeszcze dołożyć na wzmocnienie.

Z osi X wyjąłem śrubę trapezową oraz wykręciłem silnik wraz z łożyskowaniem śruby i czujnikami krańcowymi.
I pewnie resztę zostawię, spawanie będzie z dala od silników i śrub napędowych osi Y i Z.

konstrukcja skręcana i działa - teraz czas pospawać- czym?