Jestem w trakcie budowy frezarki o klasycznej konstrukcji. Każdą część (oprócz śrub, nakrętek i łożysk) zrobiłem sam. Rama zrobiona jest z płaskownika 40x20mm gładko ciągnionego (tolerancja H8). Wałki fi 18 nie podparte. Nie zależy mi specjalnie na dokładności
(wystarczy 0,5mm), gdyż ma to być przede wszystkim zabawka, oraz maszynka do nauki programowania. Co uda się wyfrezować, to się uda. Obecnie jestem w trakcie budowy wrzeciona ze starej szlifierki. Na razie tylko 800W. Jeśli maszynka będzie działać to załatwię większe. Jak do tej pory wszystko szło dobrze, dopóki nie spróbowałem podłączyć elektroniki do kompa. Jest to bardzo stary laptop z 98 roku z systemem Windows 98. Sterowniki mam SSKB 01 połączone z płytą główną. Elektronika działa. Jak ją włączę to silniki trzymają swoim momentem (kabel LPT odłączony). Jak podłączę wszystko do komputera silniki się luzują i załączają się dwa przekaźniki, które są zamontowane na płycie głównej. Czy to może być wina laptopa?
Do sterowania mam zamiar używać TurboCNC. Próbowałem coś kombinować ale jak na razie nic z tego. Piny kierunku i kroku ustawiłem dobrze (chyba). Przełączam się w tryb JogMachine, próbuję sterować silnikami, ale nie reagują.
Jeśli komuś przychodzi do głowy, co może być przyczyną to proszę o pomoc.
Pozdrawiam Wszystkich. Jutro wstawię zdjęcia, gdyż dziś mam jakiś problem, chyba z netem bo nie chcą iść.
[ Dodano: 2010-01-18, 07:32 ]
Oto obiecane zdjęcia. Są trochę kiepskiej jakości, ponieważ robiłem je w nocy (brak czasu).
Pole pracy wynosi 300x200x200 w osiach x,y,z.
