Frezarka do aluminium 650x450x230 - do oceny

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
Janek99
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 16
Posty: 36
Rejestracja: 27 gru 2010, 19:45
Lokalizacja: Poznań

Frezarka do aluminium 650x450x230 - do oceny

#1

Post napisał: Janek99 » 05 gru 2011, 01:56

Prosiłbym o ocenę i uwagi kreatywne projektu w fazie częściowo już realizowanej.
Frezarka będzie służyła do obróbki aluminium i ew. tworzyw sztucznych. Rama zrobiona ze spawanych, wyżarzonych i splanowanych profili stalowych. Rozmiar samej ramy 930x800x500. Wrzeciono 2,2kW, mokry chińczyk, falownik. Wałki podparte na całej długości, 20mm. Śruby kulowe 1605.
Przeniesienie napędu z silników paskami zębatymi. Silniki 3Nm. W planie być może czwarta oś.
Wielkie zasługi w tym projekcie ma użytkownik forum - tomolc. Nieocenione rady i uwagi. Jego projekt i wykonanie ramy. Dziękuję Panie Tomku ! :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Tagi:


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#2

Post napisał: Dudi1203 » 05 gru 2011, 15:17

Przesun stół 10cm i wylatuje z opraw łożysk i wszelki syf leci na łożyska. Juz nie mowie o utracie sztywności i drganiach.
Nie lepiej przy tej kasie za korpus zainwestować w wózki liniowe?


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Frezarka do aluminium 650x450x230 - do oceny

#3

Post napisał: oprawcafotografii » 05 gru 2011, 17:26

Janek99 pisze:Prosiłbym o ocenę i uwagi kreatywne projektu w fazie częściowo już realizowanej.
Przy tej ramie wozki powinny byc pod blatem, a prowadnice na ramie.
Nie tak jak jest w tej chwili.

q


Autor tematu
Janek99
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 16
Posty: 36
Rejestracja: 27 gru 2010, 19:45
Lokalizacja: Poznań

#4

Post napisał: Janek99 » 05 gru 2011, 17:56

Ale czy dzięki takiej konstrukcji nie uzyskujemy tego, że wszelakie opiłki nie trafiają na łożyska i prowadnice, są schowane ? Nie wydaje się żeby była różnica w sztywności, a jedynie w wielkości stołu


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#5

Post napisał: oprawcafotografii » 05 gru 2011, 18:01

W tym, konkretnym wypadku nie zyskujesz nic, tylko tracisz.
Masz gigantyczny stol z malym obszarem roboczym,
w dodatku jakosc dziwnie, niesymetrycznie obciazonym.

Jak juz chcesz tak robic to ustaw lozyska osi Y weziej
i po pierwsze symetrycznie wzgledem wrzeciona.

A tak poza tym to ta rama jest zaprojektowana dla odwrotnego ukladu -
sypaniem sie wiorow na prowadnicie sie nie martw tylko zrob oslony.
No i wozki maja zgarniacze, ktore faktycznie dzialaja...

q


Autor tematu
Janek99
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 16
Posty: 36
Rejestracja: 27 gru 2010, 19:45
Lokalizacja: Poznań

#6

Post napisał: Janek99 » 05 gru 2011, 18:14

Tak, ten duży stół z kilku względów też mnie trochę martwi. Ok, przemyślę to. Dziękuję za uwagi :)


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#7

Post napisał: oprawcafotografii » 05 gru 2011, 18:18

Zamien prowadnice i wozki miejscami i daj stol taki jak obszar roboczy -
zebys mogl sobie stol wyrownac juz na maszynie.
Plyta z aluminium grubosci 5cm z gwintowanymi otworami co 5cm...
40kg masy napewno nie zaszkodzi, a pomoze :)

q


Autor tematu
Janek99
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 16
Posty: 36
Rejestracja: 27 gru 2010, 19:45
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: Janek99 » 05 gru 2011, 18:32

Kieszeń odczuje, ale czego się nie robi żeby mieć fajną zabawkę :)


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#9

Post napisał: oprawcafotografii » 05 gru 2011, 18:33

Tyle radochy za jedyne tysiac zlotych to jak za darmo ;)

Ps. Tysiac zlotych wyjdzie za blat a nie za cala maszyne.
Pisze to bo juz mnie jakas pi***ola zapytala gdzie taka maszyne
za tysiaka kupic ;)

q
Ostatnio zmieniony 05 gru 2011, 18:54 przez oprawcafotografii, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

tomolc
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 708
Rejestracja: 17 paź 2009, 13:45
Lokalizacja: Mazowieckie
Kontakt:

#10

Post napisał: tomolc » 05 gru 2011, 18:47

Janek99 chyba oprawca ma rację.Prowadnice na karoserie a łożyska pod blat i aby Z nie zabierać to wpuść łożyska w blat :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”