Frezarka 700 x 600 x 200

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Frezarka 700 x 600 x 200

#1

Post napisał: FDSA » 10 kwie 2011, 19:50

Jak niektórzy pamiętają o jakiegoś czasu drążyłem różne tematy z zakresu konkretniejszych maszyn i w efekcie powstało...

http://w186.wrzuta.pl/sr/f/aqY1H5WTUaS

Ufam że w najbliższym czasie ruszy... trochę części które już są przygotowane (mocowania łożysk silników itp) nie ma na zdjęciu więc bliżej jak dalej do pierwszego frezowania :)



-Rama to stal profile 100x50x6
-Podpory bramy stal 10mm do ramy i bramy połączenia skręcane (Przy ramie 8xM8 przy bramie 6XM8), pomiędzy blachami będzie położony spaw zapewne punktowo
-Prowadnice Hiwin 20
-Śruby kulowe Hiwin 20x5 (Z16x5)
-Stolik T się odlewa - będzie z żeliwa wymiarów 600x500 + na to pewnie nakładka dla powiększenia pola do 700x600 do miękkich materiałów
-Napęd 3Nm
-Wrzeciono na początku pewnie Kress bo mi się spieszy troche... docelowo konstrukcja 1,5kW a la Kamar :)

Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam do komentowania, oceniania, udzielania rad... choć na to ostatnie już trochę późno bo koniec widać :)

Jednocześnie dziękuję wszystkim którzy do tej pory w różnych tematach pomogli w problemach i wątpliwościach jakie napotykałem.

Pozdrawiam
FDSA



Tagi:


krach
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 92
Rejestracja: 06 kwie 2008, 23:14
Lokalizacja: okolice Bochni

#2

Post napisał: krach » 10 kwie 2011, 21:29

Witam ja chciałbym zapytac gdzie i oczywiscie za ile kaski odlewasz stolik bo też bym potrzebował taki
:mrgreen:
na rekach smar na czole pot na szafce białe śruby STALOWY MŁOT !!!

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#3

Post napisał: FDSA » 10 kwie 2011, 21:37

Hej

Pod Krakowem jest odlewnia żeliwa. 7zł/kg kopyto na formę ja dostarczam. Grubość stolika 40 mm tyle że 20 mm litego a potem kratownica dla odleżenia. Masę odlewu szacuję na jakieś 80 kg (+-10) + potem obrobienie ale nie wiem ile $ wyniesie.

Jeśli jesteś zainteresowany mogę zrobić dwa za jednym zamachem - chce mieć odlew do końca tygodnia. i pewnie w przyszłym gotowy po obrobieniu.


krach
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 92
Rejestracja: 06 kwie 2008, 23:14
Lokalizacja: okolice Bochni

#4

Post napisał: krach » 10 kwie 2011, 21:48

byłbym tylko ze na sterowanie i silniki sie spłukałem jak holera i nie uciągne teraz finansowo, a czy 20mm wystarczy na wyfrezowanie rowka t-owego nie będzie troche mało?
na rekach smar na czole pot na szafce białe śruby STALOWY MŁOT !!!

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#5

Post napisał: FDSA » 10 kwie 2011, 21:57

n\Nie do końca... 8 rowka i potem 5 na boki co daje w sumie 13... wiec zostaje jeszcze 7... sztywność całości zapewni dalsze 2 cm kratownicy. Co więcej pewnie w okolicach rowków będzie zostawione trochę grubiej :)


krach
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 92
Rejestracja: 06 kwie 2008, 23:14
Lokalizacja: okolice Bochni

#6

Post napisał: krach » 10 kwie 2011, 22:06

No wsumie fakt masz racje! :mrgreen: to powodzenia w dalszej walce z maszyną :lol:
na rekach smar na czole pot na szafce białe śruby STALOWY MŁOT !!!


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#7

Post napisał: kamar » 10 kwie 2011, 22:37

Wykląda całkiem, całkiem :)
Jedyne co mogę doradzić na tym etapie to dołożenie dwóch blaszek ze śrubkami od spodu ramy pod bramą. Będzie Ci znacznie łatwiej precyzyjnie ustawić bramę.

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#8

Post napisał: FDSA » 12 kwie 2011, 12:00

kamar pisze:Jedyne co mogę doradzić na tym etapie to dołożenie dwóch blaszek ze śrubkami od spodu ramy pod bramą. Będzie Ci znacznie łatwiej precyzyjnie ustawić bramę.
Przewidziałem... Boki ramy mają podfrezowanie takie że w połowie wysokości jest ząbek 1mm i na nim siadają te blachy.

Efekt nocnego smrodzenia rozgrzanym drutem:

http://w75.wrzuta.pl/sr/f/9N2My6NvCaT

Rano w odlewni się krzywili trochę że miekkie że problemy będą ale dla jednej sztuki się zgodzili :) Teoretyczny odbiór na czwartek...


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#9

Post napisał: kamar » 12 kwie 2011, 22:13

[quote="FDSA:]Rano w odlewni się krzywili trochę że miekkie że problemy będą ale dla jednej sztuki się zgodzili...[/quote]

Następne kopyto już zrobisz na CNC :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#10

Post napisał: FDSA » 12 kwie 2011, 23:28

To samo sobie pomyślałem jak kleiłem i mnie trafiało :) że tak pięknie by było za 5 dych kupić sklejkę puścić na pół godziny maszynę i mieć wszytko głęboko gdzieś :)

Przy okazji poszukuję w okolicach Krakowa kogoś kto by mi ten stolik obfrezował (rowki Towe i pewnie płaszczyźniarka by się przydała) bo zakłąd w którym robię co prawda dobry... ale mnie ostatnio drażni terminami i ceną.

[ Dodano: 2011-04-14, 14:08 ]
No i z przykrością muszę stwierdzić ze na święta frezarka nie ruszy :( Odebrałem dziś stolik z odlewni i się im ten styrodur chyba położyło na ziemi bo równość powierzchni z odstępstwami +-5mm o średniej. Czyli z 40 mm po wyrównaniu obu stron zostanie może 20. Tak więc po krótkiej ale treściwej rozmowie będą lali jeszcze raz... więc z obróbką znowu 2 tyg do tyłu...


Nakręciłem dziś nakrętki na śruby XY 20x5 i w przeciwieństwie do Z 16x6 chodzą płynnie z lekko wyczuwalnym oporem ale gładziutko. Jak dobrej klasy łożysko. Przy nakręcaniu jednej na tulei montażowej zostały mi dwie kulki... Nie wiem jakim sposobem ale zakładam że jeśli działa to usiłując je wsadzić z powrotem mogę więcej zepsuć niż naprawić więc tak zostanie.

Zastanawiam się teraz co z tą Ztką zrobić która chodzi jakoś bardzo opornie. Jakoś ten HIWIN dziwny... jeden wózek z 12 które kupiłem dziś do reklamacji zawiozłem bo miał którąś kulkę chyba machniętą i jeździł skokowo jakby na piasku. Ta nakrętka 16x5 też jakoś pozostawia trochę do życzenia. I za co tyle kasy?

Pozdrawiam
FDSA

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”