Frezarka 500x500x200 - potrzebne wskazówki

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#11

Post napisał: oprawcafotografii » 11 mar 2012, 17:15

tanifon pisze:...
Widzę ze kolega wyciąga wnioski.. Odbiegnę troszkę od tematu postu - jak tam kolegi maszynka? Mam na myśli ten duży ploter ??
Ten? Odlozony na pozniej. Praktyka pokazala ze taka maszyna nie da mi
realnego wzrosu wydajnosci, a to glownie moj problem na dzisiaj.

Zamiast jednej wiekszej zaczynam budowac dwie kolejne maszyny 60x55cm
(wrzeciona juz leca z Chin, jutro zamawiam formatki) - beda dwa razy
wydajniejsze niz jedna wieksza i bedzie zapas w razie gdyby ktoras nawalila.

Byc moze wroce do tematu budujac format 155x55cm bo na taka maszyne
mialbym robote, ktora obecnie robi chinczyk, ale to tylko jak czas pozwoli ;)

q



Tagi:

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#12

Post napisał: Zienek » 11 mar 2012, 17:31

Z tego co widzę, i co tyczy się także mnie - z jednej strony chciałbym sobie zrobić maszynę, bo mam jakieś widzimisię, co bym na niej robił (może kiedyś mi to wypali).

Jak masz pomysł na biznes i wiesz, że jest opłacalny, i chcesz w niego wzucić pieniądze, to lepiej nawet wziąć kredyt na parę tysięcy złotych i z pierwszych pieniędzy zariobionych w danym miesiącu spłacać raty. Resztę odkładać na te elementy, które podczas pracy się zużyły, zniszczyły, odłożyć na amortyzację maszyny (ew zakup większej, sztywniejszej, wydajniejszej) i dopiero resztę mieć jako fajny nowy profit.

Jeśli nie masz pewności, że maszyna zarobi na raty, to znaczy, że trzeba się zastanowić, czy warto pakować się w taki biznes/koszt dla samej frajdy (któa owszem jest duża :) ).

Pozdrawiam,
Zienek


Autor tematu
mr-zgr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 134
Rejestracja: 01 lut 2010, 16:33
Lokalizacja: Libiąż

#13

Post napisał: mr-zgr » 11 mar 2012, 19:37

Panowie koledzy a wracając do tematu to zastanawiam się w jakiej odległości od tyłu podstawy dać bramę? Na równo? Jak dobrze liczyłem to mierząc od brzegu bramy do czoła płyty mocującej wrzeciono wyjdzie jakieś 200 mm plus później jeszcze odległość od czoła płyty do osi wrzeciona czyli +/- 250 mm. Jak się domyślam duży wpływ na to ma rozstaw łożysk na prowadnicach stołu względem długości maszynki. Mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak to sensownie wyliczyć?


habit_m_
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 329
Rejestracja: 07 lut 2010, 13:07
Lokalizacja: Toruń

#14

Post napisał: habit_m_ » 11 mar 2012, 19:46

Nie pytaj się tylko działaj. Tu jest wielu malkolmentów, którzy mówią że się nie da. Ale ludzie z ideą i chęciami zrobią wszystko nawet na trapezówkach i wałkach niepodpartych. Koledzy doradzą ale speców jakich wielkich poza krytykami nie ma. Większość to teoretycy, którzy tylko krytykować umieją. Tak więc kolega działa i się nizraża, a powinno być OK. Proponuję sobie zaprojektować i zrobić jak będzie stosownie.

maciek
Jeśli pomogłem wciśnij "pomógł"


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#15

Post napisał: jacek-1210 » 11 mar 2012, 19:47

Chyba najsensowniej bedzie, jeśli frez będziesz miał w geometrycznym środku podstawy. Od tego musisz odliczyć mocowanie wrzeciona, grubość zetki, prowadnice z łożyskami zetki, grubość suportu X/Z, prowadnice z łożyskami X, grubość bramy itp. Ewntualnie, jeśli krokowiec napędzający stół bedzie wystawał np. z tyłu ramy, to możesz trochę przesunąć bramę w tę samą stronę
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


habit_m_
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 329
Rejestracja: 07 lut 2010, 13:07
Lokalizacja: Toruń

#16

Post napisał: habit_m_ » 11 mar 2012, 19:48

ps. wyliczyć się nieda, bo nie da się przewidzieć konstrukcji na samym początku. mi wyszło 200 mm, zakładałem 150 a jak przyszło co do czego to jest 200. Proponuję coś wstępnie założyć i pchać do przodu, a jak wyjdzie tak będzie. Ja na 3 wersji dopiero to opanowałem.

maciek
Jeśli pomogłem wciśnij "pomógł"


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#17

Post napisał: jacek-1210 » 11 mar 2012, 19:53

habit_m_ pisze:ps. wyliczyć się nieda, bo nie da się przewidzieć konstrukcji na samym początku. mi wyszło 200 mm, zakładałem 150 a jak przyszło co do czego to jest 200.
Jak widać wyliczyć "się da" :wink: - trzeba tylko to później realizować. Oczywiście jakieś przybliżenia bedą, ale 2cm "w tę czy we wtę " w tym przypadku nie gra roli :smile:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


Autor tematu
mr-zgr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 134
Rejestracja: 01 lut 2010, 16:33
Lokalizacja: Libiąż

#18

Post napisał: mr-zgr » 11 mar 2012, 20:06

no ja zrobiłem to teraz na piechotę i trochę łopatologicznie ;) przy założeniu: wymiar od tyłu bramy do osi wrzeciona będzie 250 mm, rozstaw łożysk liniowych 200 względem siebie a po 100 względem osi symetrii pola roboczego, maksymalne "wychylenie" łożyska z zapasem prowadnicy 25mm, gdzie prowadnice będą dane od brzegu do brzegu. Wyciąłem małą kartkę wielkością odpowiadającą takiemu polu roboczemu jakie chce uzyskać i kombinowałem na narysowanym szkicu podstawy. Wyszło mi 175mm ;) Ale to jeszcze dokładnie musiałbym przeliczyć wymiar 250 czy faktycznie tyle będzie.

Wiem wiem. Prymitywna metoda i może nie do końca skuteczna ale coż już mniej więcej pozwala mi planować.

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#19

Post napisał: FDSA » 11 mar 2012, 23:07

mr-zgr pisze:Do FDSA:
Temat przeczytany i już kilka wskazówek i informacji mam dla siebie ;)

Profile będą takie jak u Ciebie i w podobnym układzie rama. Jaką bramę doradzasz? Same blachy 12-15mm czy szkielet z profilu i blachy tylko miejscami jako usztywnienia? Tak samo czy brama powinna być skręcana z podstawą czy spawana?
U mnie brama jest z 2 profili 50x70 i jednego 50x100. Srodkowy 50x100 położony na płasko dwa skrajne 50x70 pionowo. I to pospawane punktowo zakończone blachami od strony łożyska 10mm od drugiej 5mm. Sprawdziło się. To na co mogę narzekać to podpory bramy. Zrobiłem takie (jak widać ze stali 10mm jako trójkątne zastrzały spawane punktowo i skęcane do bramy i podstawy) z dwóch powodów. Raz że pozwoliło mi to mocno obciąć koszty obróbki trzymającej geometrię jak i mam teraz możliwość ustawiania geometrii. Są niestety trochę słabe. Używając całej siły jaka mam łapiąc jedną ręką za podstawę a drugą przepychając bramę jestem w stanie ją pchnąć dwie setki. Pewnie wielu się popuka po głowie ale po doświadczeniach produkcyjnych uważam że to przynajmniej cztery razy za dużo :)

Z podstawą nic nie spawaj chyba że będziesz potem wyżarzał i znajdziesz kogoś kto Ci to obrobi tak żeby maszyna miała geometrię znośną. Jeśli robisz sam rób sporo miejsc w których będziesz mógł wyregulować i skręcić.

Jeśli chodzi o odstawienie bramy to lepiej daj kilkanaście mm do tyłu... nie ma problemu z tym żeby odsunąć wrzeciono na mocowaniu żeby wyszło na środku a będziesz miał zapas choćby na przyszłą wymianę wrzeciona o większej średnicy :)


Autor tematu
mr-zgr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 134
Rejestracja: 01 lut 2010, 16:33
Lokalizacja: Libiąż

#20

Post napisał: mr-zgr » 12 mar 2012, 02:44

Póki co wymyśliłem coś takiego co do bramy: cały szkielet z profili takich samych jak podstawa czyli 100x50x5, miejsca pod prowadnice dodatkowo podniesione o płaskowniki 50x5, które później będą sfrezowane, obszar roboczy Y z tyłu zamknięty blachą 8-10mm. Pod "nogi" bramy blacha 140x50x8 i trójkątne zastrzały po obu stronach patrząc po długości. Później to przymocowane będzie do podstawy z każdej strony na 4 śruby M10 lub M12.

Biorąc pod uwagę wszystkie elementy to wyjdzie ładny ciężar ;) ale cóż. Ważne żeby to było stabilne.

Co do samego umiejscowienia bramy to i tak będę musiał wydłużyć podstawę o jakieś 10 cm minimum żeby nie tracić na rozstawie łożysk czyli stabilności stołu. Śruby i prowadnice i tak będę kupował metrowe więc to żaden problem.

[ Dodano: 2012-03-14, 22:38 ]
;/ Dzisiaj moje plany niestety zderzyły się z rzeczywistością... Miałem nadzieję, że frezowanie baz pod prowadnice uda mi się u mnie w pracy zrobić ale wyszła z tego ..ujnia ;/ Z frezerem robiliśmy dzisiaj próby na materiałach różnej długości żeby sprawdzić czy będzie to zrobione jak należy ale okazało się że wychodzi do 0.3mm stożka na długości 400mm i to na płaskowniku grubości 16mm a czym dłuższe kawałki wkładaliśmy tym było gorzej dlatego wole nie myśleć co będzie na sporo słabszej ściance ramy maszyny ;/ a stety niestety to jedyna maszyna, na której da się zmieścić moją ramę. W innym zakładzie zaśpiewali mi taka cenę że od razu podziękowałem.

[ Dodano: 2012-03-23, 19:02 ]
Gdzie byście polecali oddać ramę do wyżarzania? chodzi mi jakieś namiary na dobrą firmę zajmującą się takimi rzeczami... i jaki jest koszt takiej usługi?

[ Dodano: 2012-03-26, 20:16 ]
Obrazek
Obrazek


Oto szkice konstrukcji jaka będzie spawana. Jakieś sugestie koledzy fachowcy?

[ Dodano: 2012-04-16, 22:51 ]
Całkowity brak zainteresowania tematem z lekka mnie dobija ale cóż trzeba sobie jakoś radzić. Dzisiaj udało mi się wreszcie zakończyć pracę nad szkicami i przygotować część stali na konstrukcję. Niestety łapię opóźnienia przez wieczne siedzenie po godzinach w pracy, ale plus z tego taki, że będzie więcej kasy na maszynkę :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”