Wyrzynarka mobilna w cenie około 1000zł

Cześć
Chce Was prosić o pomoc w wyborze wyrzynarki w cenie około 1000zł
Chciałbym nią ciąć zarówno w miękkim jak i twardym drewnie,prostoliniowo,jak i od czasu do czasu precyzyjne małe łuki(a więc musi miedź niski poziom wibracji) ,okręgi itp.Oprócz tego chciałbym też ciąć blachę stalową nierdzewną o grubości 3 a nawet 4mm i metale kolorowe(głównie aluminium) do 30mm-chociaż nie wiem czy tu trochę nie przekombinowałem i nie wymagam zbyt wiele.Wstępnie upatrzyłem sobie kilka modeli(wszystkie z chwytem grzybkowym) :

DeWalt DW333K 701W http://allegro.pl/dewalt-dw333k-wyrzyna ... 46255.html

WYRZYNARKA 800W GST 160 CE BOSCH L-BOXX http://allegro.pl/wyrzynarka-800w-gst-1 ... 25559.html

FESTOOL PS 300 EQ-Plus http://allegro.pl/wyrzynarka-festool-tr ... 79410.html

Ja się skłaniam w kierunku dewalta bo w/g producenta ma możlwość ciąć metale kolorowe do 30mm(pozostałe do 20mm)
chociaż nie wiem czy to jest miarodajne, może pozostałe mają bardziej wyśrubowane normy.W boshu mnie trochę dołuje że tam prawdopodobnie będzie naklejka "made in china", natomiast jeśli chodzi o festoola to jest on wyraźnie droższy od pozostałych o jakieś 150-200zł i nie wiem czy w związku z tym jest lepszy od konkurentów.Patrząc na parametry to w zasadzie wszystkie wyrzynarki mają takie same(oprucz wzmiankowanej wcześniej grubości cięcia metali kolorowych na korzyść dewalta)Chciałbym też powiedzieć że wyrzynarka nie bedzie wprawdzie "robić" u mnie na 3 zmiany ,a raczej chcę ją stosować do celów majsterkowiczowskich, nie mniej jednak chcę kupić porządną rzecz ,bo nie lubię tandety.
Zaintrygował mnie też jeszcze jeden model-Makita 4351FCTJ(wyraźnie tańsza od wcześniej wymienionych) w związku z pozytywnymi opiniami na tej o to stronie http://www.narzedzia.pl/artykuly/jaka-w ... ,4945.html
Jakby któryś z fachowców osadzonych w temacie i mających na co dzień do czynienia z tego typu sprzętem pomógłby mi rozwiązać to równanie ,byłbym bardzo zobowiązany.

krzysiekkowalsk pisze: natomiast jeśli chodzi o festoola to jest on wyraźnie droższy od pozostałych o jakieś 150-200zł i nie wiem czy w związku z tym jest lepszy od konkurentów.

>>> ZDECYDOWANIE LEPSZY <<<

To nadal w 100% Made in Germany.
Narzędzia są w całości wykonywane w Niemczech w fabryce Festool w Neidlingen.
Żadna tam Bosch-owska chińszczyzna.

Dewalt, to amerykańska marka mająca swoje zakłady w Europie i Chinach (no i w USA oczywiście) i tu zależy jak trafisz, ale moim zdaniem i tak jest lepszy niż Bosch.

Reasumując, jeśli zależy ci na jakości, precyzji, niezawodności i trwałości, to tylko Festool i ..... dłuuuugo nic.
Na drugim miejscu Dewalt, a na końcu kiedyś synonim jakości, a dziś chińskiej tandety, czyli Bosch.


Zapewniam, że 200zł więcej za Festool-a, to dobrze wydane pieniądze.

Oczywiście kupisz co zechcesz, to w końcu Twoje pieniądze.