Jak ciąć, wiercić i skręcać, żeby się nie pokręciło?

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
michalwu
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 29
Rejestracja: 30 lis 2008, 23:15
Lokalizacja: Kraków

Jak ciąć, wiercić i skręcać, żeby się nie pokręciło?

#1

Post napisał: michalwu » 06 sty 2013, 18:45

Cześć!

Koledzy w tym wątku odradzili zajmowanie się kitami.
W takim razie przechodzę do planowania. I mam w związku z tym kilka pytań.
A że ciągle jest to dla mnie temat nowy, wybaczcie błędy i poprawiajcie!


Konstrukcja będzie ze sklejki/lignofolu. Do lekkich prac (plastik, sklejka, może cienkie alu). Z maksymalnie prostymi kształtami do wycięcia. Np. podobna do konstrukcji oprawcyfotografii, albo konstrukcji ursus_arctosa (kolejność alfabetyczna:) )

Założenia:
-na śrubach trapezowych 16x4 (chciałbym kulowe, ale koszt... --chyba że mnie przekonacie hehe),
-z polem roboczym o ok. połowę mniejszym niż u oprawcyfotografii w każdej osi (planuję kupić trapezową 1500 i podzielić na 3 części)
-na wałkach podpartych 20,
-silniki 1.89Nm,
-kupić gotowe podzespoły (co się da) i zmieścić się przy tym w rozsądnych kosztach i małych wymiarach zewnętrznych.


1. Czy najpierw skręcić konstrukcję konfirmantami, ustalić kąty, a dopiero później oba boki złożyć razem i wiercić dziury pod silniki, śruby?
2. W którą stronę łatwiej -najpierw montować łożyska otwarte w obudowach, wkładać w nie wałki i ustalać pozycję podpór? Czy odwrotnie?
3. Jak najłatwiej pilnować aby śruba była równoległa z wałkami? Dla mnie to praca z suwmiarką, ale mechanik ze mnie popołudniowo-niedzielny. Może są lepsze sposoby.
4. Czy przy takich rozmiarach maszyny mam zastosować bloki łożyskujące na śruby od strony napędowej ()? Czy tylko przeciwległej silnikom (). Mówię o blokach, bo wygodniej niż wbijać łożysko w drewno.

Czekam z niecierpliwością na porady!
Jeśli widzi Wam się tutaj maszyna inna niż oprawcyfotografii czy ursus_arctosa -proszę o linki/zdjęcia.

Miłego wieczoru!
m.



Tagi:

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#2

Post napisał: ursus_arctos » 06 sty 2013, 22:17

Śruby toczne - koszt spory, owszem; można u chińczyków na ebayu kupić komplet za ~500zł.

Kolejność montażu - najpierw prowadnice, potem łożyska - choćby dlatego, że prowadnice podparte bardzo łatwo się ustawia równolegle; wystarczy włożyć jakiś odpowiedni prostokątny dynstans pomiędzy podstawy podpór.

Bloki łożyskujące - zazwyczaj są za drogie jak na to, czym są; do drewniaka i śrub trapezowych to strata kasy. Najprostszy blok, który można zaimprowizować i który do drewniaka powinien wystarczyć to bloczek aluminium z otworem o średnicy takiej, aby dało się włożyć łożyska (nawet bez wcisku); do tego dwa łożyska z flanszą (poltech takie na przykład sprzedaje). Skośnych z flanszą nie widzałem, ale zwykłe kulkowe też przeniosą obciążenia obróbki w typowym drewniaku - byle nie przesadzić z naprężeniem wstępnym.

Równoległość śruby do prowadnic - ja bym zastosował "samouzgodnienie" - przykręcić bloki luźno i zrobić przejazd kilka razy w tę i z powrotem - powinny się zame ustawić.

Awatar użytkownika

wojtek30
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 384
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
Lokalizacja: Trójmiasto

#3

Post napisał: wojtek30 » 07 sty 2013, 16:33

Dodam jeszcze ustawianie prostopadłości wrzeciona do blatu stołu, o którym przeczytałem gdzieś na tym forum. Gdy mamy wstępnie ustawione kąty i zamocowane wrzeciono, to do jego końca montujemy poziomo kawałek blaszki, na końcu której przytwierdzamy prostopadle do podłoża, czujnik zegarowy. Gdy będziemy obracać osią wrzeciona jak cyrklem, będziemy w stanie precyzyjnie ustawić prostopadłość.

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#4

Post napisał: ursus_arctos » 07 sty 2013, 16:36

Ja zaczepiłem nie czujnik, tylko gwóźdź i tak regulowałem, żeby dotykał stołu albo wszędzie, albo nigdzie. Do drewniaka to wystarczająca dokładność (ok. 0.05mm na całą długość ramienia; u mnie ramię miało ok. 20cm).

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#5

Post napisał: dudis69 » 07 sty 2013, 19:43

michalwu pisze: maszyna inna niż oprawcyfotografii czy ursus_arctosa -proszę o linki/zdjęcia.
http://buildyourcnc.com/default.aspx :wink:
ursus_arctos pisze:wystarczy włożyć jakiś odpowiedni prostokątny dynstans pomiędzy podstawy podpór.
Z tego co widzę zwykła szkolna linijka to też dobry przyrząd ustawczy. :mrgreen:

michalwu, bez znaczenia którą oś będziesz skręcał, i w jakiej maszynie, może to być paździerzowy karzeł, lub stalowy stalowy potwór. Bazujesz jedną stronę i skręcasz solidnie, drugą stronę przykręcasz z lekkim luzem i wykonujesz parę przejazdów,
w te i z powrotem. Spowoduje to auto pozycjonowanie tej drugiej względem bazowanej zwanej dalej referencyjną . Tak postępujesz również w kolejnych osiach.
ursus_arctos pisze:zaczepiłem nie czujnik, tylko gwóźdź i tak regulowałem, żeby dotykał stołu albo wszędzie, albo nigdzie
Tej metody nie znałem , bo nie mam gwoździa. :wink:
Ale mam wrażenie, że wystarczy szkolna ekierka.
Dobry efekt o którym zapomina większość amatorów, daje splanowanie powierzchni stołu.
Pozdrawiam Sławek



Autor tematu
michalwu
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 29
Rejestracja: 30 lis 2008, 23:15
Lokalizacja: Kraków

#6

Post napisał: michalwu » 08 sty 2013, 10:15

Panowie,
dziękuję za bezcenne rady odnośnie przejazdów i uzgadniania!


ursus_arctos pisze:Śruby toczne - koszt spory, owszem; można u chińczyków na ebayu kupić komplet za ~500zł.

A czy warto?
Faktycznie -na ebay za komplet 3 śrub z nakrętkami chcą około 500zł.
Oferują też obróbkę śrub pod wymiar.

m.


:arrow: Ciekawy artykuł o śrubach kulowych

.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”