Frezarka do wycinania w balsie i sklejce. (pytania)

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
luigi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 03 lis 2006, 20:55
Lokalizacja: TOS

Frezarka do wycinania w balsie i sklejce. (pytania)

#1

Post napisał: luigi » 25 lut 2009, 21:51

Witam.
Jako, że to pierwszy post - serdecznie witam szanowne grono. Mam na imię Krzysiek mieszkam w Ostrowcu Sw. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą uda mi się doprowadzić projekt do końca. Aby usprawnić moje modelarskie prace pomyślałem, że CNC to jest to.
W zamyśle jest konstrukcja z ruchomą bramą do cięcia balsy i sklejki. Oś Y to prowadnice 500mm czyli długość pracy około 360mm, oś X w zależności od tego co poradzicie, 500mm do 1000mm długości frezowania. To co do tej pory zrobiłem to prowizorka, która daje pogląd na sytuację. I zaczynają się schody. Aby budować konkretny już sprzęt potrzebuję dowiedzieć się jakie zastosować śruby, mają być trapezowe, tylko jaka średnica i skok do takiego zastosowania. Jako, że z technicznej strony myślę, że dam radę to jeżeli chodzi o dobór silników i elektroniki zdam się na Was.
Czy dobór rozmiaru śrub, typu silników, stosowanie przekładni czy nie, jest ściśle powiązane ze sobą? Czy szukanie na początku śruby to dobry kierunek?
Z góry dziękuję za pomoc.

[ Dodano: 2009-02-27, 19:37 ]
Coś źle zrobiłem? Źle napisałem? Nikt nie chce pomóc? :sad:



Tagi:

Awatar użytkownika

Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#2

Post napisał: Jaszuk88 » 28 lut 2009, 08:22

luigi pisze:Coś źle zrobiłem? Źle napisałem? Nikt nie chce pomóc?
Witam Kolegę na forum.
Wszystko Kolega zrobił dobrze :wink:
Jest tylko mały problem. Trzeba aby Kolega trochę poczytał na forum - wciągnął się w temat. Wiele osób na początku zadaje pytania, które się powtarzają i nie do końca tworzą logiczną całość. Ja też tak pytałem i jeszce mi się czasami coś wymsnie a po chwili okazuję się, że wystarczyo doczytać. Na forum jest bardzo dużo informacji. Czasami trudno znaleść ale wtedy Koledzy na forum chętnie pomogą. Zapraszam do lektury. Powodzenia :smile:

Awatar użytkownika

skoti
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1743
Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
Lokalizacja: Rybnik

#3

Post napisał: skoti » 28 lut 2009, 23:58

Kolego za duzo tych niewiadomych . Wszystko jest ze soba powiazane czyli gabaryty maszyny ,prowadnice ,sruby , silniki i sterowanie .Zaczynanie od sruby to nie jest dobry pomysl . Wydaje mi sie ze na poczatku powinienes ustalic ile kaski chcesz na to wydac , nastepnie okreslic jakiej wielkosci maszyne potrzebujesz .Nikt tu nie zna twoich potrzeb wiec trudno doradzac czy masz miec X500 czy 1000mm a moze budujesz hindenburga w skali 1:10 i trzeba ci plotera x5000 y2000 ? :mrgreen: . Zastanow sie tez jakie masz mozliwosci obrobki , ile dasz rady zrobic sam a co bedziesz musial zlecic .Zadawaj konkretne pytania to otrzymasz odpowiedzi .


Autor tematu
luigi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 03 lis 2006, 20:55
Lokalizacja: TOS

#4

Post napisał: luigi » 01 mar 2009, 13:20

Jasne, że tak. Myślałem, że może ktoś ma podobny sprzęt i może podać jakie ma rozwiązania. Wiem, że wszystko można obliczyć, ale niestety nie czuję się na siłach.
W takim razie może tak:
Jak napisałem z konstrukcją sobie poradzę. Na silniki, elektronikę, śruby napędowe i nakrętki, sprzęgła lub przekładnie mogę wydać 1000PLN, wiadomo, że im mniej tym lepiej, ale jeżeli niezbędne będzie wydać 1500PLN dam radę. Jeżeli chodzi o wymiary to długość prowadnic na oś Y jest 500mm, a oś X 700mm. Jeżeli w tej cenie można kupić mocniejsze silniki, aby w przyszłości móc wykorzystać je do napędu innej maszyny do obróbki twardszych materiałów (aluminium) to chętnie.
Myślę o silnikach 2Nm, śruby trapezowe na oś X - 14x4, oś Y i Z - 10x2. Dobór elektroniki to dla mnie niestety jeszcze zagadka.
I jeszcze pytanie. Jak dodawać zdjęcia? (poprzez "Załącz plik" mi nie wyszło)


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#5

Post napisał: diodas1 » 01 mar 2009, 18:32

Żeby w treści postu umieścić obrazek trzeba najpierw umieścić go na jakimś serwerze oferującym hosting zdjęć. Ja używam do tego celu http://imageshack.us/ Może też być "Fotosik" czy inny- jak kto woli. Po umieszczeniu na takim serwerze obrazka masz możliwość oglądania go po wpisaniu w przeglądarkę internetową jego adresu w formacie http://.......img. Ten adres generuje automatycznie dany serwer po umieszczeniu na nim obrazka. Teraz chcąc umieścić w poście ten obrazek używasz przycisku IMG a w pole adresowe otwartego okienka dialogowego wpisujesz ten adres.


Autor tematu
luigi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 03 lis 2006, 20:55
Lokalizacja: TOS

#6

Post napisał: luigi » 01 mar 2009, 21:29

Dzięki za info, próbuję.
Obrazek[/img]
to jest początek wspomnianej wcześniej konstrukcji poglądowej.


deflection
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 598
Rejestracja: 24 lip 2008, 22:53
Lokalizacja: Szczecin

#7

Post napisał: deflection » 02 mar 2009, 21:08

Y 500 mm X 1000 mm a nie lepiej odwrotnie?

No chyba że kolega myli osie :) mnie też na początku się to przytrafiło.

Na tak długi odcinek śruby myśle że powinna być TR 16x4, na Z spokojnie wystarczy TR 10x2, na Y dałbym grubszą, ale ostatecznie jak się ją naciągnie...

Jak silniki i sterowniki maja byc wykorzystane to tu radze nie oszczędzać. Może jakiś M542?
Można kupić na allegro sporo różnych rozwiązań ale jak ma działać przyzwoicie i w przyszłości ma być rozbudowane to przynajmniej z podziałem 1/8 kroku.


Autor tematu
luigi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 03 lis 2006, 20:55
Lokalizacja: TOS

#8

Post napisał: luigi » 03 mar 2009, 00:42

Dałbym sobie głowę uciąć, że X to długość "stołu", a Y długość bramy. W takim razie może tak: Oś Z - 10x2. Przesuwanie wrzeciona na bramie 500mm i przesuwanie bramy 700mm - 14x4?


deflection
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 598
Rejestracja: 24 lip 2008, 22:53
Lokalizacja: Szczecin

#9

Post napisał: deflection » 05 mar 2009, 15:28

luigi pisze:Dałbym sobie głowę uciąć, że X to długość "stołu", a Y długość bramy.
Patrząc na maszyne z boku zgadza się, patrząc od frontu nie :)

Ja mam w swojej maszynce, 16x4 a długość śruby to ok 1m i wydaje mi że jest za cienka. Musiałem dać nakrętki na końcach śruby żeby naciągnąć, bo pod własnym ciężarem się ugina.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”