Nazywam się Tomasz, forum przeglądam już od jakiś 3 lat, w końcu zebrałem się do zbudowania własnej maszynki.
Projekt powstał pod koniec grudnia 2012, jednak dopiero teraz znalazłem na tyle czasu, aby w końcu zabrać się konkretnie do roboty. Jak w temacie- jest to konstrukcja budżetowa nastawiona przede wszystkim na zdobycie doświadczenia potrzebnego do budowy konkretniejszych maszyn. Materiał- głównie sklejka o grubości >= 10mm, skręcana wkrętami, oprawy nakrętek dodatkowo klejone, prowadnice szufladowe, śruby napędowe to pręty gwintowane M10, łożyska 606 (6x17x6). Dlaczego takiego materiały? Mam dostęp do stolarni, więc wszystkie elementy mogłem wykonać sam. Śruby podtoczył mi kolega na leciwej tokarce, która ma dosyć spore bicia, jednak w miarę wyszło to co miało być.
Pole robocze wg projeku: 350x300x170mm
Co chcę osiągnąć (w kolejności od najważniejszego):
-odpalenie maszyny i napisanie czegokolwiek
-wyfrezowanie żądanego kształtu w MDF (delikatne wzorki)
-to co wyżej w sklejce
-może wyfrezowanie prostego PCB?
-frezowanie drewna
Rendery:
Oczywiście jak to bywa w czasie tworzenia czegoś pierwszy raz, w czasie wykonywania zaszły pewne zmiany. Oto co wyszło:
Co może niektórych zaskoczyć, przy testach (używając wiertarki) dosyć stabilnie to wyszło. Oczywiście przy mocowaniu narzędzia pomyślę o jakiś dodatkowych stężeniach platformy Ztki. Co bym zrobił inaczej? Na pewno nie zastosuje drugi raz tak tandetnych prowadnic (wiem, na forum przy każdym wspomnieniu o nich odradzano je). Prowadnice stołu padły przy testach (takie za 7,2zł z Casto), błąd typowo konstrukcyjny, chciałem wykorzystać ich pełen wysuw, muszę wsadzić dłuższe. Prowadnice osi Y i Z wsadziłem z odzysku i o dziwo dosyć fajnie działają. Minusem takich prowadnic jest ich uginanie się, co na pewno wpłynie na dokładność maszyny.
Co dalej (po wstawieniu nowych prowadnic stołu)?
Planuje zając się sterowaniem. Temat krokowców już liznąłem (moje testy KLIK ). Prawdopodobnie zastosuje płytę główną SSK-MB01 lub SSK-MB02, oprogramowanie- LINUX CNC. Do tego jakieś krokowce + sterowniki trzeba będzie zdobyć. Wrzeciono: docelowo przewiduje któryś z modeli Dremela, oczywiście na początek będzie to marker. Ogólnie będe się cieszył, jeśli uda mi się odpalić maszynę i narysować to co będe chciał
Przy okazji: jeśli ktoś posiada jakieś nadające się krokowce (uni czy bipolarne- obojętne) oraz płytę główną na sprzedaż proszę o PW.
Na dzisiaj to chyba tyle. Konstruktywna krytyka wskazana.
Pozdrawiam!
