uchwyt do płaskich i nieforemnych obiektów

grg12 · Post napisał: **grg12** » 15 maja 2010, 15:57

Podpatrzone w książce "Drehen fur Modellbauer" - autor pisze że niezbyt praktyczny ale mi się spodobał, a że akurat mam do zrobienia kilka panewek z blachy mosiężnej...

Elementy
Obrazek

Przykład użycia
Obrazek

Pozdrawiam
Grzesiek

adam Fx · Post napisał: **adam Fx** » 15 maja 2010, 17:11

no cóż zależy co kto robi jeśli się wytacza dziwne elementy które nie są typowo na tokarkę mam na myśli walce' sześciokąty itd. tylko jakieś np. oprawy ,korpusy -to rozwiązanie wydaje się być bardzo dobre puki co mam razie przygotowane koło pod tą tarcze jak zajdzie potrzeba jej użycia to zapewne dokończę ten projekt puki co leży w szufladzie, podoba mi się patent z tymi "szczękami " + ładne wykonanie

kommodor · Post napisał: **kommodor** » 16 maja 2010, 19:12

Ciekawy pomysł ale gdy posiada się frezarkę cnc bezużyteczny.
Bardzo problematyczne i czasochłonne zapewne jest ustawianie detalu . Poza tym większe detale zapewne generują dość spore bicie i ja osobiście bałbym się by mi nie wyrwało detalu z uchwytu.

grg12 · Post napisał: **grg12** » 16 maja 2010, 20:28

To jest uchwyt zegarmistrzowski - do małych i lekkich detali. Ustawianie rzeczywiście jest czasochłonne - ale mogę z tym żyć, dla mnie to tylko hobby - w tej chwili buduję "wiggler" (wie ktoś może jak się to nazywa po polsku?) do precyzyjnego centrowania detali.
Frezarka CNC - ech, żadengo posznowania dla tradycji (a tak serio - nie stać mnie, frezarka CNC zdolna do frezowania w metalu z odpowiednią precyzją i jakością powierzchni żeby wykonać łożysko ślizgowe to chyba dość spory kaliber?)

radar84 · Post napisał: **radar84** » 16 maja 2010, 22:24

Bardzo ciekawy uchwyt. Pomyślę o czymś takim do mojej babci:]

zacharius · Post napisał: **zacharius** » 16 maja 2010, 22:50

hehe uchwyt do babci

dopilnuj tylko żeby nie uciekła jak zaczniesz obrabiać

koala.g · Post napisał: **koala.g** » 16 maja 2010, 22:59

Ładnie zrobione , dobrze ze przy obróbce drewna wystarcza klej na gorąco.

adam Fx · Post napisał: **adam Fx** » 17 maja 2010, 15:20

a co to ten "wiggler" czy to takie coś? (wpisawszy w Google znalazła głownie zdjęcia glizd i innego robactwa

) http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... tbs%3Disch:
a może to http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... s%3Disch:1

w robocie mamy Balerinę to takie dwa wałeczki połączone ze sobą sprężynką i chyba jest w nich magnes i jeśli dotknie się krawędzi materiału w osi to wałeczki się ustawiają bez widocznego bicia i wtedy można przyjąć tam bazę ( minus promień tego wałeczka) ale jak się fachowo nazywa ta Balerina to tez nie wiem

grg12 · Post napisał: **grg12** » 17 maja 2010, 15:55

Myslalem raczej o czyms takim: http://lesgrenz.homestead.com/Projects.html (na samym dole), ale pierwszy z wymienionych przez ciebie tez fajny

BYDGOST · Post napisał: **BYDGOST** » 17 maja 2010, 17:28

grg12 pisze:Myslalem raczej o czyms takim

Też od razu pomyślałem o czymś takim. Widzę, że oni tam na zachodzie lubują się w takich rozwiązaniach. Nie wiem czy to takie bardzo skuteczne. Osobiście takie płytki obrabiam tak, że w środku dużego otworu wiercę mały otwór taki w sam raz na czubek kła, którym dopycham płytkę do uchwytu ( lub tarczy) a dopiero potem mocuję szczękami lub dociskami.

uchwyt do płaskich i nieforemnych obiektów