Troche teroii przed przebudowa uniwersalnej tokarki na CNC

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

Autor tematu
uniwersał
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 110
Rejestracja: 10 paź 2011, 18:33
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Troche teroii przed przebudowa uniwersalnej tokarki na CNC

#1

Post napisał: uniwersał » 02 lut 2014, 11:51

Witam!

Powoli przymierzam sie do tematu tokarki, generalnie to wizje mam taka ze trzeba to zrobic raz i dobrze, przefrezowac loze i szlifnac pod prowadnice liniowe, silniki krokowe beda 12Nm i 8Nm, sruby kulowe i prowadnice hiwin, sterowanie wrzecionem z falownika, glowica narzedziowa na 8 narzedzi zrobiona samemu, jednak na poczatku na 1-3 mies. zostawie imak, zobaczymy jak bedzie z kasa i czasem, uchwyt 160mm albo 200mm. Sterowanie z Macha, ale biore tez pod uwage linucha, widze ze duzo ludzi stosuje, wiec pewnie jest dobre. Ciezko okreslic jaki mam budzet, wydam tyle ile bedzie trzeba, ale w granicach rozsadku.

Co do mojego doswiadczenia to z duzym sukcesem ukonczylem budowe frezarki bramowej (a raczej solidnego plotera, poniewaz narazie konstrukcja oparta jest o spawane profile stalowe), w przyszlytm tyg odbieram z AFM wrzeciono wyszlifowane do 2 mikronow pod oprawki z grzybkami i za niedlugo zabieram sie za przygotowanie modeli odlewow zeliwnych bramy i podstawy;)

Wracajac do wlasciwego tematu, konkretnie co mnie interesuje:

1. Najpierw musze zaczac od kupienia jakiejs tokarki o wadze 3-3,5t z zajechanym lozem i lozyskami wrzeciona w dobrym stanie. Jaki model jest przyjazny pod przebudowe? No chyba, ze polecacie wziecie czegos za grosze ze zlomu i odbudowe wszystkich elementow od podstaw, przynajmniej bede wiedzial w 100% na czym stoje. Ale pewnie bedzie to jakis stary brzydal z lat 60... Jak jest z frezowaniem hartowanego loza, nie bedzie komplikacji?
2. Jaki silnik i falownik powienienem kupic. Nie wiem na jakie obroty pozwola lozyska wrzeciona, ale musi miec odpowiedni moment do gwintowania w stali przy srednicy np 100mm.
3. Enkoder - tarcze z dziurkami zrobie sam, jakie beda potrzebne pozostale elementy elektroniczne?
4. Info na temat smarowania lozysk wrzeciona, nie wiem jak to sie odbywa, czy naped pompy idzie przez skrzynie, czy jest osobny silnik elektryczny, jak tak to nie ma problemu;)

Na tym etapie to tyle, jesli cos mi przyjdzie do glowy to napisze.

Pozdro, dzieki za pomoc.
Krzysiek



Tagi:


lukasz.radomski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 440
Rejestracja: 06 maja 2010, 15:32
Lokalizacja: Częstochowa

#2

Post napisał: lukasz.radomski » 02 lut 2014, 12:21

mógłby ktoś rozwinąć co jest złego w pełnosprawnym łożu (bo po szlifie) że trzeba do niego jeszcze przykręcać prowadnice hiwina?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#3

Post napisał: kamar » 02 lut 2014, 12:26

lukasz.radomski pisze:mógłby ktoś rozwinąć co jest złego w pełnosprawnym łożu (bo po szlifie) że trzeba do niego jeszcze przykręcać prowadnice hiwina?
Nie da się :)


Autor tematu
uniwersał
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 110
Rejestracja: 10 paź 2011, 18:33
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

#4

Post napisał: uniwersał » 02 lut 2014, 12:29

Wydaje mi sie ze nawet jesli prowadnica ma nizsza zywotnosc to latwiej ja wymienic za grosze niz szlifowac hartowane loze, wtaczanie maszyny do mojej firmy przez dom prywatny na walkach jest wyzwaniem teoretycznie nie mozliwym do wykonania, jadnak zawsze sie udawalo, chyba polak potrafi wszystko:p Nie wyobrazam sobie czestszych takich akcji, majac w przyszlosci kilka maszyn.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#5

Post napisał: kamar » 02 lut 2014, 12:37

uniwersał pisze:Wydaje mi sie ze nawet.
Nie chciałbym kolegi zniechęcać, ale mnie się wydaje, że koledze za dużo się wydaje a za mało wie o tym temacie :). Poczytaj forum, zobacz jak inni to robili, popytaj tokarzy np. co ile się szlifuje łoże w tokarkach i jakie mają hartowane. Pomyśl co bedzie potrzebne , jakie obroty i posuwy i dopiero bierz się za przeróbkę.


Autor tematu
uniwersał
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 110
Rejestracja: 10 paź 2011, 18:33
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

#6

Post napisał: uniwersał » 02 lut 2014, 12:51

Jak Kolego Kamar wiesz, a pewnie tak jest, to moze poprostu podasz konkretnie informacje co sie da a co nie i bedzie szybciej i latwiej;)

Ja siedze w temacie obrobki moze od 2-3 lat, na pewno nie jest to profesjonalny poziom i jeszcze niewiele widzialem, dlatego nie boje sie korzystac z forum...

Posuwy - takie na jakie pozwola silniki krokowe, obroty max jakie moga zaoferowac lozyska wrzeciona, nie wiem moze 2000-3000 strzelam, obrobka 50% alu, 50% stal. Zastosowanie maszyny ma byc mozliwie elastyczne, do roznych prac.

Czyli mam rozumiec ze nie da sie zaadoptowac loza pod prowadnice?

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#7

Post napisał: Zienek » 02 lut 2014, 13:30

Czytaj kolego i pytaj o szczegóły.

Podane na talerzu to kelner przynosi i się za to płaci (albo żona - i wtedy płacisz całe życie ;) )

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: clipper7 » 02 lut 2014, 13:36

uniwersał pisze:Czyli mam rozumiec ze nie da sie zaadoptowac loza pod prowadnice?
Wszystko się da, popatrz na łoże i prowadnice i zobacz, ile i czego trzeba zebrać. Zobacz, ile Ci zostanie ( pamiętaj o mocowaniu prowadnic). I już będziesz wiedział. Jeżeli nie masz konkretnej tokarki, wymiarów przekroju łoża, wymiarów prowadnic to nie możesz spodziewać się konkretnych odpowiedzi. Kol. Kamar jest kompetentny w tym temacie, przestudiuj jego wątki.
uniwersał pisze:uchwyt 160mm albo 200mm
uniwersał pisze:obroty max jakie moga zaoferowac lozyska wrzeciona, nie wiem moze 2000-3000
Max. obroty nie zależą tylko od łożysk, na porządnym uchwycie masz wybite obr.max, możesz też sprawdzić w katalogach. 3000 to typowe obroty max dla tokarek stołowych z uchwytem 125 mm.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Autor tematu
uniwersał
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 110
Rejestracja: 10 paź 2011, 18:33
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

#9

Post napisał: uniwersał » 02 lut 2014, 13:45

Calego forum nie przegladnolem ale sporo czytalem i nie spotkalem sie z calkowitym frezowaniem loza, dlatego zalozylem temat. Prosze o informacje wnoszace cokolwiek do tematu, ewentulanie linki do watku jesli ktos kojarzy podobny problem, ja nie trafilem.

Prowadnice i loze to nie jedyny temat jaki mnie interesuje, drugi wazny to ile kasy bede musial wydac na silnik wrzeciona i falownik.

Tak, czy inaczej, dzieki za zainteresowanie tematem:)
Zapraszam do mojej grupy "Warsztat Pierwszym Domem" ;) https://www.facebook.com/groups/270439407927227

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#10

Post napisał: clipper7 » 02 lut 2014, 13:55

uniwersał pisze:ile kasy bede musial wydac na silnik wrzeciona i falownik
Trochę, jak rozmowa z obrazem :wink:
Jaki silnik (głównie moc), falownik skalarny czy wektorowy ?
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”