TOS 25 zasilany 1 fazowo

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Kowi77
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 9
Rejestracja: 03 lip 2011, 12:19
Lokalizacja: Czeladź

TOS 25 zasilany 1 fazowo

#1

Post napisał: Kowi77 » 26 lis 2014, 23:58

Witam,
Chciałbym prosić o radę związaną z wymianą silnika w tokarce TOS 25.
Muszę przerobić zasilanie tej tokarki na 1-fazowe a oryginalny silnik nie pozwala zgodnie z tabliczką znamionową na przełączenie w trójkąt.
Oznaczenie na silniku:
TAMEL sf1000-6
380V gwiazda 4,0A
1,5 KW 930 ob./min
Tokarka ma zmianę obrotów silnika oraz dwie prędkości 710/1400
Dlatego chciałbym wymienić ten silnik na nowy ale chciałbym jak najmniej obciążać sieć zasilającą ponieważ ma już swoje lata a nie mam możliwości jej wymiany (szczególnie przy rozruchu).
I tutaj moje pytanie czy lepiej kupić silnik 1 fazowy i bawić się w przełączanie kierunku obrotów kondensatorem, czy lepiej kupić silnik 380/220 czyli trójkąt 3x220?
Aby nie obciążać sieci chyba bez falownika z rampą się nie obejdzie choć chyba są jakieś dodatkowe układy zapewniające łagodny start.
Dodatkowo słyszałem, że są silniki z podwyższonym momentem rozruchowym.
I tutaj potrzebuje rady jakie rozwiązanie wybrać i jaki silnik bo na alle drogo jest ogromny wybór a producentów cała masa. Robię to na lata i dla siebie więc nie kieruje się tutaj tylko wyłącznie najniższymi kosztami.

Pozdrawiam,
Paweł



Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#2

Post napisał: rc36 » 27 lis 2014, 12:47

Nawet się nie zastanawiaj tylko kup falownik, będziesz miał miękki start i hamowanie silnika (b. przydatne przy gwintowaniu) o płynnej regulacji obrotów nie będę już wspominał. Co do silnika to może dało by się go przezwoić na 3x230V

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#3

Post napisał: panzmiasta » 01 gru 2014, 15:48

Jedno mnie zastanawia , piszesz że masz silnik 1,5kw 930obr a obroty jakie uzyskujesz to 700/1400 - jeśli masz przekładnie to zgoda a jak czytasz to z dtr-ki to ... chyba ktoś silnik podmienił na jednobiegowy ,

Poprzednik dobrze radzi , zacznij od falownika i podłącz pod ten silnik który zasilany falownikiem 230v będzie słabszy ale normalnie da się pracować a jak portfel nabierze kolejnego oddechu to zapodasz silnik na 230v .
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam


Autor tematu
Kowi77
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 9
Rejestracja: 03 lip 2011, 12:19
Lokalizacja: Czeladź

#4

Post napisał: Kowi77 » 04 gru 2014, 22:53

Jestem winny pewne wyjaśnienie. Po pierwsze ta tokarka to tus 25 – nie wiem skąd mi się wzięło tos 
Mam przekładnię z możliwością stopniowej regulacji obrotów.
Tokarkę kupiłem w sumie dwa tygodnie temu. Wiem, że na tabliczce sterującej mam możliwość włączenia dwóch prędkości silnika, oraz wybrania kierunku obrotu.
Dopadłem tez dziś DTR-ke do tej tokarki i okazuje się, że faktycznie silnik nie jest oryginalny bo w dtr mam silnik 1,9KW.
Obrazek

Wygląda na to, że bez wytargania tego silnika na zewnątrz raczej się nie obejdzie  ale muszę sprawdzić jak ten silnik jest podłączony bo wygląda na to że mam namieszane.
Kowi

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”