tokarka czy bylo wrato ja kupic i co to za tokarka

damianwlkp · Post napisał: **damianwlkp** » 21 wrz 2009, 20:53

witam zaczynam przygode z tokarstwem za bardzo sie nieznam trafila mi sie tokareczka chyba dosc stara napewno niemiecka ale mam pytanko czy ktos sie na takim sprzecie zna i moze mi opisac co i jak z nia mozna robic do czego te rozne dzwignie pewnie do gwintow ale niem tam zadnej tablicy a takze na co te kola zebate u samej gory w tej chwili sa luzne ale mozna je przesunac i dosjad do innych trybow dalem za nia 1300zl niwiem czy dobrze zrobilem luzow niby nieposiada wszystko sie kreci i dziala prosze o porady i opinie Obrazek

Mariuszczs · Post napisał: **Mariuszczs** » 21 wrz 2009, 21:04

Przecierz na tych zdjęciach nie widać za bardzo co to - daj foto całości od przodu.
Tyle nie jest raczej warta, ale oczywiście jeśli się trzyma kupy na siebie może szybko zarobić.
Dźwignie mogą być od gwintów albo od posuwuw .

koala.g · Post napisał: **koala.g** » 21 wrz 2009, 21:35

Ja mam jeszcze starszą

Te luźne kółka to do toczenia gwintów załączają napęd. Przy zwykłym toczeniu na tym większym kole zębatym zaraz za uchwytem 3-szczękowym jest przycisk.Blokuje się wtedy napęd z osią , kiedy dociśniesz te luźne kółka os zostanie zablokowana i można wymienić uchwyt 3 szcz.

Na stoliku z nożami jest dźwigienka 3 pozycyjna nie pamiętam jak to leci : luz , ruch stolika , ruch osi na stoliku >>ścięcie materiału. U mnie to nie działa nie potrafię tego sprzęgiełka wyregulować , wcześniej to wszystko było zapieczone i musiałem pół maszyny rozebrać.

damianwlkp · Post napisał: **damianwlkp** » 21 wrz 2009, 21:46

to rozumiem ze te kulka co mozna je dosuwac sluza tylko do calkowitego zablokowania a nie do toczenie tylko by zablokowac na stale

tuptus59 · Post napisał: **tuptus59** » 21 wrz 2009, 21:53

to jest stara tokarka podobna jest w niej skrzynia posuwu jak w tokarce Miles równiez niemiecka to sa porzadne maszyny chociaz maja bardzo dziwnie rozmieszczone dzwignie
zdj nr 5 poszukaj tabliczki moze na silniku lub innym elemencie ,niemcy lubili znaczyc obudowy od srodka przynajmniej miles tak ma

koala.g · Post napisał: **koala.g** » 21 wrz 2009, 21:57

Nie służą do blokowania tylko przenoszą napęd przy toczeniu gwintów.

Tu jest jakiś przycisk na zębatce ?

U mnie na tej dużej zębatce jest bolec,przycisk który łączy ją z napędem.

Wtedy tokarka jest ustawiona na normalne toczenie.
Jak dodatkowo załączysz te kółka to zablokujesz oś.
Jak odblokujesz oś używając tego przycisku bolca i załączysz kółeczka to tokarka jest ustawiona na gwintowanie.

Zaznaczyłem moduł do wybory prędkości stanowi całość wraz z małą zębatka.
Przy tej dużej zębatce na module pasowym są nawiercone 3 otwory.
Bolec z dużej zębatki wskakuje w jeden z tych otworów i w ten sposób jest załączony napęd.

mrozanski · Post napisał: **mrozanski** » 22 wrz 2009, 10:41

jest to odboczka. sluzy do zmniejszenia obrotow wrzeciona. musisz rozlaczyc kolo pasowe z tym duzym kolem zebatym ktore jest od strony uchwytu za pomaca "guzika" czyli kołka laczacego i dosunac walek ktory jest za wrzecionem.

termit_tm · Post napisał: **termit_tm** » 22 wrz 2009, 10:59

nie zostawiaj klucza w uchwycie tokarskim bo jak ktoś włączy maszynę to będziesz go szukać u sąsiada

albo już nie będziesz w stanie

rudzik6 · Post napisał: **rudzik6** » 22 wrz 2009, 13:31

A ja uważam, że jak nie ma luzów i da się ją doprowadzic do dobrego stanu, to jest warta swojej ceny

Wolałbym taka niż te chińszczyzny nowe;) Kwestia tylko miejsca w warsztacie.

Pozdrawiam i wielu fajnych projektów (koniecznie podziekl się z nami)

Wiesiek

damianwlkp · Post napisał: **damianwlkp** » 22 wrz 2009, 20:59

dzis posprawdzalem na sucho posowy itd bo silnik zdemontowany jest i wszystko sprawne dziala jak ta lala tylko teraz wymaga pielegnacji bo troszke w niej smieci z tym ze niema zadnych tablic co z czym wlanczac by zrobic jakis gwint itd moze ktos sie na ten temat wypowiedziec

tokarka czy bylo wrato ja kupic i co to za tokarka