Pomoc w wyborze małej tokarki

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
nelik1987
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 196
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Pomoc w wyborze małej tokarki

#1

Post napisał: nelik1987 » 10 maja 2009, 12:25

Witam forumowiczów,

Przeczytałem wiele tematów na temat tokarek sprzedawanych w hipermarketach, na allegro itp.

Postanowiłem kupić tokarkę do wykonania elementów do mojej inżynierskiej pracy dyplomowej. Będę budował manipulator (ramie robota), najbardziej tokarka przyda mi się do toczenia małych osi i wałów do tego manipulatora, będę musiał również wiercić otwory w małych kołach zębatych tak by otwór na oś był dokładnie w osi symetri tego koła zębatego. Tokarką będę również wykonywał drobne prace w domu, czasami jest konieczność wytoczenia jakiejś ośki czy tulejki.

Zastanawiałem się najpierw nad sprzętem z allegro lub hipermarketu ale miałem już do czynienia z takimi sprzetami i niestety zawsze byłem rozczarowany, a jak kupiłem trochę droższy sprzęt z lepszej firmy byłem bardzo zadowolony, dlatego szukałem tokarki z normalnego sklepu jakiejś "nie chińskiej" firmy która ma swoją siedzibę gdzie można znaleźć serwis lub dostać części zamienne bez większego problemu.

Znalazłem 3 tokarki które mnie interesują:

PROMA SM-250E (2509 PLN) http://www.karba.com.pl/go/_info/?id=17 ... 97420cd885

LUNA ML 510 (2514 PLN ) http://www.karba.com.pl/go/_info/?id=20 ... 97420cd885

LUNA SKS 0510 (2642 PLN) http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... ts_id=7702

Wszystkie tokarki wyglądają tak samo, mają właściwe te same parametry i nie wiem właściwie którą wybrać, czy w ogóle dobrze wybrałem?? polecano mi firmę Proma i odradzano wszystkie kinzo itp...

Na allegro są chińczyki które oferują niby większą moc są większe i jednocześnie tańsze ale myślę, że te tokarki które wymieniłem będą lepiej się sprawować od chińczyków? czy mam rację? chodzi przede wszystkim o dokładność i powtarzalność

proszę o wypowiedzenie się na temat tych tokarek lub podanie ciekawej alternatywy i uargumentowanie dlaczego ta a nie inna.

Proszę również wszystkich którzy korzystają z podanych przeze mnie tokarek o wyrażenie opinii



Tagi:

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

Re: Pomoc w wyborze małej tokarki

#2

Post napisał: DZIKUS » 10 maja 2009, 14:43

nelik1987 pisze: (...)dlatego szukałem tokarki z normalnego sklepu jakiejś "nie chińskiej" firmy
(...)
Znalazłem 3 tokarki które mnie interesują:
wszystkie tokarki ktore pokazales sa produkcji chinskiej, lub ogolnie rzecz ujmujac sa produkowane w krajach taniej sily roboczej. w cenie pokazanych przez ciebei tokarek najlepiej jest wybrac tokarke NUTOOL (marka chyba brytyjska, ale jest to tokarka wystepujaca pod roznymi markami i jest ona produkowana w chinach). kosztuje ona w zaleznosci od promocji ok 2500-3000 zl i jakoscia przewyzsza neiktore tokarki sprzedawane nawet po 5000-6000zl. o klasie maszyny decyduja szczegoly takie jak np zmiana predkosci wrzecoina za pomoca dzwigni, albo metalowe kola gitary. jedyna powazn wada jaka znalazlem w mojej tokarce to jakis dziwny skok glownej sruby pociagowej. za taka kase nie ma lepszej tokarki, zreszta poczytaj ten dzial: https://www.cnc.info.pl/tokarka-nutool-550-vf89.htm - ta maszyna jako jedyna ma swoj wlasny wydzielony obszar na forum, jest to zasluga wielu pozytywnych opinii na jej temat.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

Autor tematu
nelik1987
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 196
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#3

Post napisał: nelik1987 » 10 maja 2009, 17:31

Niestety ta tokarka z LM kosztuje około 3500 zł a tyle nie mam :/ chciałem przeznaczyć około 2500 ale nie więcej...

Czy te tokarki które podałem nadają się do takich prac jakie wymieniłem (sporadyczna praca)

Czy różnią się one dużo od tych z hipermarketów typu kinzo?

głównie chodzi mi o jakoś wykonania dokładność serwis i dostępność części zamiennych

Chciał bym już zamówić tą tokarkę dlatego tak dopytuję

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#4

Post napisał: clipper7 » 10 maja 2009, 19:01

nelik1987 pisze:Czy różnią się one dużo od tych z hipermarketów typu kinzo?
Wszystkie wymienione przez Ciebie tokarki, te które uważasz za "firmowe" jak i te "marketowe", to w zasadzie jedno i to samo. Wszystkie są chińskie, w ramach tego samego modelu różnią się kolorem i szczegółami wyposażenia. Zanim kupisz, poczytaj trochę na Forum, było już kilka podobnych wątków. W skrócie, zwróć uwagę na sposób zmiany obrotów (pasek/dźwignia), koła zębate (plastik/metal), możliwość toczenia stożków i gwintów, ogólną jakość wykonania. Najlepiej obejrzyj dokładnie wybrany model w sklepie a potem sprawdź kupowany egzemplarz.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

Autor tematu
nelik1987
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 196
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#5

Post napisał: nelik1987 » 10 maja 2009, 20:58

no dobra to zapytam inaczej czy za cene 2500 zł nie więcej, dostanę jakąś lepszą tokarkę? no jak na moje to ta proma wygląda znacznie lepiej od takiej z allegro typu Kinzo
Zapraszam na moją stronę:

www.MIKROKONTROLERY.org


MiR
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 42
Rejestracja: 19 mar 2007, 19:39
Lokalizacja: Opole

#6

Post napisał: MiR » 10 maja 2009, 21:23

Jest odwrotnie. Ta KINZO ma dużo lepsze parametry. Jest większa, ma mocniejszy silnik i ma doskonalszy imak. Na allegro jest całe mnóstwo lepszych tokarek. widzę, że nawet o mocy silnika 550 W i nawet nie kosztuą 2 000 PLN. Wybierz lepiej taką większą. Jeśli chodźi o jakość to nie różnią sie od siebie prawie wcale.


MMarcin
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 10
Rejestracja: 16 kwie 2009, 23:20
Lokalizacja: Śląsk

#7

Post napisał: MMarcin » 10 maja 2009, 22:59

Byle bez falownika.

Awatar użytkownika

Autor tematu
nelik1987
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 196
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#8

Post napisał: nelik1987 » 15 maja 2009, 22:17

no dobra czyli wynika z Waszych opinii że lepiej kupić tokarkę Kinzo niż przykładowa Proma czy Luna??

Pomóżcie mi w wyborze bo nie wiem co kupić, dla mnie najważniejsza jest dokładność wielkość nie ma większego znaczenia bo największe elementu będą miały długość około 200mm
Zapraszam na moją stronę:

www.MIKROKONTROLERY.org


Jacek Mrozek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 19
Rejestracja: 06 mar 2008, 20:16
Lokalizacja: Warszawa

#9

Post napisał: Jacek Mrozek » 16 maja 2009, 07:35

Ponad rok temu kupiłem "chińczyka" MINI LATHE. Moc silnika 550W, prześwit wrzeciona 20mm, długość toczenia 350mm i mieści się w kuchni. Głównie toczę na niej elementy modelarskie czyli nieduże ale nie tylko (toczyłem tuleje z mosiądzu o fi 80mm). Meteriały to mosiądz, aluminium, stale w tym kwasoodporne. Tokarkę po rozpakowaniu trzeba dokładnie umyć i koniecznie wyregulować, ustawić luzy itp. Nie wiem do czego chcesz jej używać, co na niej toczyć, jakie stawiasz przed nią wymagania, ja ze swojej jestem bardzo zadowolony. Dałem za nią niecałe 2000 zł.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#10

Post napisał: oprawcafotografii » 16 maja 2009, 09:15

Jacek Mrozek pisze:Ponad rok temu kupiłem "chińczyka" MINI LATHE. Moc silnika 550W, prześwit wrzeciona 20mm, długość toczenia 350mm i mieści się w kuchni. Głównie toczę na niej elementy modelarskie czyli nieduże ale nie tylko (toczyłem tuleje z mosiądzu o fi 80mm). Meteriały to mosiądz, aluminium, stale w tym kwasoodporne. Tokarkę po rozpakowaniu trzeba dokładnie umyć i koniecznie wyregulować, ustawić luzy itp. Nie wiem do czego chcesz jej używać, co na niej toczyć, jakie stawiasz przed nią wymagania, ja ze swojej jestem bardzo zadowolony. Dałem za nią niecałe 2000 zł.
Czesc!

Moglbys podac dokladnie jaki model kupiles?

Mysle, czy nie lepiej zamiast budowac od nowa frezarki z osia obrotowa byloby
wykorzystac konstrukcje tokarki. Zamiast noza dac wrzeciono a uchwyt
i pociagi napedziec z krokowcow.
Skoczylem do Castoramy pomacac tanie tokarki - byl jeden model za <> 4000zl
i mial takie luzy na srubach pociagowych jak kurtyzana na emeryturze ;)
Wszystkie pokretla mozna bylo przekrecic o 1/3 obrotu bez efektu ;)
To mnie troche ostrudzilo...

Moze napisac jak Twoja zabawka wyglada pod wzgledem luzow?

J.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”