Fabryczna tokarka CNC - zmiana sterowania na LinuxCnc.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Fabryczna tokarka CNC - zmiana sterowania na LinuxCnc.
Powoli zaczyna mi kiełkować w głowie plan zakupu fabrycznej tokarki cnc z uszkodzonym sterowaniem i zmiana tegoż na LinuxCnc . Popełniłem już kiedyś coś takiego : https://www.cnc.info.pl/topics56/tus-25 ... t51201.htm . Niestety niektóre parametry TUS-ka są za słabe i myślę o wymianie.Czy mechanika takich tokarek jest w 100% do wykorzystania .Czy rzeczywiście wystarczy wyzucic fabryczne sterowanie i w jego miejsce zabudować adekwatne sterowanie na krokówkach z Chin
Czy tokarki CNC fabryczne z lat 80-00 są budowane na serwach czy na krokówkach ( czy jeszcze coś innego ) , jeśli na krokówkach to czy da się je zaadoptować do nowego sterowania .U zachodnich przyjaciół taka tokarkę można wychaczyc za ok 10 tys zł do tego nowe sterowanie za 2-3 tys i mamy porządny sprzęt Wszelkie uwagi bardzo mile widziane , zwłaszcza od osób które już coś takiego robiły.
Czy tokarki CNC fabryczne z lat 80-00 są budowane na serwach czy na krokówkach ( czy jeszcze coś innego ) , jeśli na krokówkach to czy da się je zaadoptować do nowego sterowania .U zachodnich przyjaciół taka tokarkę można wychaczyc za ok 10 tys zł do tego nowe sterowanie za 2-3 tys i mamy porządny sprzęt Wszelkie uwagi bardzo mile widziane , zwłaszcza od osób które już coś takiego robiły.
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4440
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
blasterpl,
Tokarki które znajdziesz fabryczne starszej daty w 90% są na serwach DC.
Moc tych serw to od 1,5 do 3kW zależy od wielkości tokarki...
Jeśli uwalone jest sterowanie albo sterowniki silników to jesteś w czarnej..... dziurze...
Licząc kupno sterownika + silnika serwo AC 1,5kW to wychodzi w optymistycznej opcji 5 tyś zł za sztukę nowego , czyli 10tyś na 2 osie..
Do tego CSMIO lub linux z mesą .
Policz jeszcze falownik minimum 5kW i do tego silnik bo zwykle montowali napędy DC.
Wychodzi Ci kwota 15tyś za graty przy optymistycznej wersji
Skąd wiem? Bo temat już przerabiałem
Tokarki które znajdziesz fabryczne starszej daty w 90% są na serwach DC.
Moc tych serw to od 1,5 do 3kW zależy od wielkości tokarki...
Jeśli uwalone jest sterowanie albo sterowniki silników to jesteś w czarnej..... dziurze...
Licząc kupno sterownika + silnika serwo AC 1,5kW to wychodzi w optymistycznej opcji 5 tyś zł za sztukę nowego , czyli 10tyś na 2 osie..
Do tego CSMIO lub linux z mesą .
Policz jeszcze falownik minimum 5kW i do tego silnik bo zwykle montowali napędy DC.
Wychodzi Ci kwota 15tyś za graty przy optymistycznej wersji
Skąd wiem? Bo temat już przerabiałem
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
O i to jest ekspresowa i konkretna odpowiedz. A czy nie można wyrzucić całego sterowania włącznie z serwami . Decydując się na taka przebudowę jak łatwo się domyśleć chodzi o to żeby było tanio , wiec cale sterowanie chciał bym oprzeć o krokówki i sterowniki z Chin Celuje w maszynę o średnich gabarytach , nie potrzebuje toczyć kół do lokomotywy
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4440
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Owszem wszystko można.blasterpl pisze:wiec cale sterowanie chciał bym oprzeć o krokówki i sterowniki z Chin
W Z wrzucisz 12,5Nm a w X 28Nm i będzie też grało.
Wtedy każda oś po 1000zł + falownik silnik i sterownik.
Wyjdzie około 6tyś za graty
Tylko skoro TUS na krokówkach coś Ci nie pasuje myślałem ,że już chcesz wejść w serwa i wyższą półkę?
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
TUS-ek pasuje jak najbardziej ale bardzo doskwiera mi marny przelot wrzeciona .
Co do sterowania to myślałem o takim: http://www.ebay.de/itm/German-Ship-EU-F ... 2c8540b2dd + drugi taki zestaw z większym silnikiem . Do tego jak pisał kolega 251mz silnik wrzeciona + falownik używane myślę ze 1000zl . Do tego jakieś pierdoły typu kable , komputer , monitor itp. wyszło by max 4 tys zl.
Co do sterowania to myślałem o takim: http://www.ebay.de/itm/German-Ship-EU-F ... 2c8540b2dd + drugi taki zestaw z większym silnikiem . Do tego jak pisał kolega 251mz silnik wrzeciona + falownik używane myślę ze 1000zl . Do tego jakieś pierdoły typu kable , komputer , monitor itp. wyszło by max 4 tys zl.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2696
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2696
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Trudno tu mówić o zamiennikach, gdy moment w serwach jest dystrybuowany zgodnie z krzywą mechaniczną i mocą serwopacku. Wg mnie na 12.5Nm będzie można na luźno machać 5m/min, momentu aż nadto, ważniejsza praca w materiale. Też ciężko porównywać serwa z lat 90, do silników krokowych hybrydowych, bo to dwie zupełnie oddalone od siebie technologie...
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4440
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Nie będę się sprzeczał.
Ale już miałem kilka razy doczynienia z CNC starej daty i opory są tam duże.
Duże ślizgi ciasno spasowane i do tego śruby kulowe fi40.
Wszystko robi swoje i wszystko żre moment jak cholera.
Różnica między zestawem 12,5/28 a 6,9/12,5Nm wynosi około 500zł
Suma nieduża , a ja wolę przewymiarować niż potem się zastanawiać czy zgubiłem krok czy nie jak dowalę dobrego wióra na skórkę...
Bo konstrukcja takiej tokarki przewiduje ,żeby dowalić dobre parametry skrawania...
Oczywiście każdy robi jak zechce:D
Ale już miałem kilka razy doczynienia z CNC starej daty i opory są tam duże.
Duże ślizgi ciasno spasowane i do tego śruby kulowe fi40.
Wszystko robi swoje i wszystko żre moment jak cholera.
Różnica między zestawem 12,5/28 a 6,9/12,5Nm wynosi około 500zł
Suma nieduża , a ja wolę przewymiarować niż potem się zastanawiać czy zgubiłem krok czy nie jak dowalę dobrego wióra na skórkę...
Bo konstrukcja takiej tokarki przewiduje ,żeby dowalić dobre parametry skrawania...
Oczywiście każdy robi jak zechce:D