Droższa większa polska tokarka czy tańsza mniejsza chińska?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
zuh
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 112
Rejestracja: 13 paź 2014, 14:15
Lokalizacja: Lubuskie

Droższa większa polska tokarka czy tańsza mniejsza chińska?

#1

Post napisał: zuh » 27 paź 2014, 12:37

Mam dylemat czy kupić TUE 35 za 4300zł (dobra jest to cena?) z jakimiś tam nożami itp pracowała w szkole czy nową chińską mniejszą tokarke maktek tytan 500?
Problem polega na tym, że nie mam za dużo miejsca w garażu. TUE 35 weszłaby mi ale już powoli będzie się robić ciasno. od dłuższego czasu rozglądam się i w okolicy nie pojawiają się tokarki typu TSB. Tokarka co dziennie nie będzie chodzić, będzie pracować powiedzmy raz na tydzień. Potrzebna będzie mi do budowy buggy, przetoczyć wirnik z silnika od pralki coby można było nakleić magnesy (przeróbka na prądnice do wiatraka) do budowy sporych pojazdów RC. Rożne mam pomysły ale raczej takie małe.
Teraz muszę zmniejszyć średnice tarczy o dwa mm w aucie więc już przydałaby się TUE35
Mam dostęp do tokarza ale to trzeba płacić i się prosić.
Za chinką przemawia mały gabaryt i to że jest nowa i na gwarancji ale jak mam się wkurzać przy toczeniu to już przeboleje że jest ciaśniej w garażu. No i chińska jest jednak tańsza o 1500zł a dużą jeszcze muszę przywieźć ktoś mi musi ją rozładować i pomóc wtargać do garażu a raczej warsztatu (drzwi szerokość około 1m)
No i nie wiem co kupuje decydując się na TUE bo jednak trudno mi będzie sprawdzić stan maszyny nie znając się na tym (tokarz nie chce ze mną jechać).
Poradźcie coś.



Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#2

Post napisał: rc36 » 27 paź 2014, 14:31

Z dwojga złego wybrałbym nowego chińczyka bo TUe 35 może być mocno zużyta (bawiły się nią dzieci)i niekompletna, oczywiście chińczyk też wymaga dopracowania, ale jest nowy i kompletny.

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#3

Post napisał: zacharius » 27 paź 2014, 15:09

"kompletna" to bardzo rozmazane pojęcie przy tokarce. bazowe wyposażenie jest dość ubogie zazwyczaj kieł stały do konika i klucz do uchwytu przy dobrych wiatrach + kieł obrotowy i uchwyt wiertarski plus tam jakieś noże. ja na osprzęt wydałem już kolejną wartość zakupu tokarki i nadal napotykam na fakt że czegoś brakuje.
a czasami brakuje przelotu we wrzecionie np heh, tego się nie da za bardzo dokupić albo poprawić.
jeśli ta TUE jest w dobrym stanie to brać a osprzęt powoli się wyklaruje sam, natomiast kiedy zaczyna brakować rozstawu kłów czy przelotu czy bądź średnicy toczenia nad supportem czy łożem zaczyna się lipa
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#4

Post napisał: Zienek » 27 paź 2014, 18:03

TUE jest większa i ma większe możliwości.

Miałem doświadczenie trochę pracować na TechMig'u LD 550.
No i z taką tokarką jej pierwsza zaleta to to, że estetycznie wygląda.
Podstawowe rzeczy da się zrobić. Ale za każdym razem trzeba uważać, żeby nie przegiąć z parametrami, bo wszystko zaczyna drżeć. Uchwyt to tylko 125mm i większych pierdółek - jak np obudowa silnika do przetoczenia - nie wejdzie i pomimo własnej tokarki dalej będziesz musiał odwiedzać pana i władcę tokarza.

Jak chcesz mieć tokarkę, to już zaopatrz się w diatest i sensowny statyw, który się nie porozkręca i wałek jakiś prosty - np prowadnicę z drukarki.

Poszukaj na forum wątków o sprawdzaniu tokarki przed zakupem. I pojedź do TUE z kwaśną miną i sycz przy robieniu pomiarów ;) Może zejdą z ceny :cool:

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2696
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#5

Post napisał: syntetyczny » 27 paź 2014, 18:15

jakbym miał większy warsztat, to bym kupił TUE.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


Autor tematu
zuh
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 112
Rejestracja: 13 paź 2014, 14:15
Lokalizacja: Lubuskie

#6

Post napisał: zuh » 27 paź 2014, 19:00

No mnie też ogranicza miejsce. Zdurniałem już do końca i nie wiem na co się zdecydować. Faktem jest to że od najmłodszych lat coś tam grzebie i radziłem sobie bez tokarki. Jak już była potrzebna to w większości były to małe rzeczy. Ale boje się, że będę się denerwować przy toczeniu. Chociaż mam wiertarkę stołową dedra (chyba też chińska?) i mi wystarcza. Oczywiście wolałbym TUE ale boje się że będzie ciasno w garażu a nie będę wykorzystywał jej możliwości, lub będę wykorzystywać ale raz na ruski rok. Ideałem byłaby TSB20 w dobrym stanie. Dużym argumentem jest to że na TUE na pewno nie będę się wnerwiał, że łoże za wiotkie itp. nie ukrywam, że kasa też się liczy.
Wszystkie LD mają uchwyt 125? Jak jest z tytanem 500?

[ Dodano: 2014-10-27, 19:36 ]
Ile te chińskie mają max toczenia nad suportem?

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#7

Post napisał: rc36 » 27 paź 2014, 19:42

W chińczykach uchwyt 125mm zdarza się raczej sporadycznie, standardem jest raczej 100mm. http://allegro.pl/tokarka-maktek-tytan- ... 61578.html
http://www.leroymerlin.pl/warsztat/urza ... ,l871.html


zibi201
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 294
Rejestracja: 13 gru 2013, 20:07
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: zibi201 » 27 paź 2014, 21:45

Są też większe chinczyki:
http://allegro.pl/tokarka-uniwersalna-t ... 51534.html
Z polskich to jeszcze TUS-25:
http://allegro.pl/tokarka-tus-25-i4726035512.html

TSB-16,TSA-16,2TSB i MN-80 raczej będą małe bo są podobnych gabarytów do Nutoola.

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Droższa większa polska tokarka czy tańsza mniejsza chińs

#9

Post napisał: pioterek » 28 paź 2014, 09:54

zuh pisze:Mam dylemat czy kupić TUE 35 za 4300zł (dobra jest to cena?)... nie mam za dużo miejsca w garażu. TUE 35 weszłaby mi ale...
Poradźcie coś.

No to skoro mam za Ciebie podjąć decyzję to kup ją. Ewidentnie te mniejsze nie spełnią oczekiwań. W jakim stanie będzie to będzie, ale weż pod uwagę, że nowa to 20 000 zł albo lepiej, gdyby je robili.

Np: ;)
http://allegro.pl/show_item.php?item=4716383997

Zgadnij dlaczego po wpisaniu w szukajce allegr0 "tokarka chińska" nie ma tokarek?

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#10

Post napisał: panzmiasta » 30 paź 2014, 14:17

Heh , nigdy nawet nie sprawdzałem czy jest na all takie coś jak tokarka chińska ... rzeczywiście nie ma :lol: , czyli to super firmowy sprzęt a my się tylko czepiamy :mrgreen:
zacharius pisze: plus tam jakieś noże. ja na osprzęt wydałem już kolejną wartość zakupu tokarki i nadal napotykam na fakt że czegoś brakuje.

Tokarka to jeszcze mały pikuś , kup sobie OUS-a to jest dopiero wydatek , przy toczeniu na początku to i noże mozna sobie ze starego pilnika robić a do frezowania to już musiałem osobny regał zbudować a jeszcze wiertła na stożku i takie tam , osiołek pożera pieniążki aż miło .

Zuh a jak tak dla odmiany polecam tokarki niemieckie przedwojenne , miałem kilka szt ,całkiem fajnie się na nich robi , w 90% stoją u jakiegoś rolasa czy miejscowego kowala-mechanika , czasem da się kupić w przyzwoitym stanie i co jeden z kolegów napisał w odróżnieniu od nowej przeważnie starsze sprzęty mają "worek " wyposażenia na stanie , dodatkowe uchwyty , noże itp .

Tu masz dla przykładu http://olx.pl/oferta/tokarka-do-metalu- ... 4cffe05939 a tu masz faceta w Twoich rejonach , co roku ma 2-3 tokarki z Niemiec , całkiem fajne , tu za 2500zł http://allegro.pl/niemiecka-tokarka-uni ... 47475.html ma też drugą za chyba 5tyś
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”