Co wybrać TSA 16 czy TSB 16 czy może nową ld 550?

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
pili98
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 16
Rejestracja: 03 lis 2013, 21:03
Lokalizacja: Rawa Maz

Co wybrać TSA 16 czy TSB 16 czy może nową ld 550?

#1

Post napisał: pili98 » 10 lis 2013, 12:07

Witam. chcę kupić tokarkę do 3500zł. Którą wybrać?, która będzie najdokładniejsza i najbardziej opłacalna? będę toczył głównie w stali. Proszę o pomoc:
oto linki do wyboru:
TSA 16:
http://tablica.pl/oferta/tokarka-tsa-16-ID3XwOD.html

TSB 16:
http://tablica.pl/oferta/tokarka-tsb-16 ... 9a8425b07a

LD 550:
http://www.leroymerlin.pl/warsztat/urza ... ,l871.html

Czy te tokarki są kompletne?



Tagi:

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7873
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#2

Post napisał: tuxcnc » 10 lis 2013, 12:24

Co prawda LD-550 wymaga gruntownego przeglądu zerowego, ale nie ma konkurencji ze strony zużytych i mniejszych "okazji".
Kiedyś kupiłem TSA-16, naprawdę okazyjnie, z mnóstwem osprzętu.
Od początku był problem cokolwiek na niej zrobić, tak była rozgracona.
Teraz robi za ostrzałkę do narzędzi bo nie opłaca się dawać łoża do regeneracji.
Natomiast LD-550 przysporzyła mi trochę stresu na początku, szczególnie gdy wrzeciono stanęło dęba, ale okazało się że wszystko to kwestia regulacji i drobnych napraw praktycznie bez żadnych kosztów oprócz robocizny.
Teraz LD-550 nie zamienił bym na żadne "dobre bo polskie", nawet za dopłatą.

.


Autor tematu
pili98
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 16
Rejestracja: 03 lis 2013, 21:03
Lokalizacja: Rawa Maz

#3

Post napisał: pili98 » 10 lis 2013, 17:19

Czy ktoś ma jeszcze takie zdanie? przypominam ,że będę nią toczył metal, a nie aluminium czy plastik.


Garry1
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 57
Rejestracja: 25 gru 2011, 14:20
Lokalizacja: Konin/Poznań

#4

Post napisał: Garry1 » 10 lis 2013, 18:02

ld 550 mogę śmiało polecić do pracy w stali ;)
Wymienionych dodatkowo tokarek nie miałem okazji użytkować ale myślę że w tych pieniądzach nic nie zużytego nie kupisz...


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#5

Post napisał: Dudi1203 » 10 lis 2013, 18:07

Jaki sens kupować taką tokarynke za 3 koła, skoro w tym pieniądzu mozna kupić cos bardziej sensownego, okolo tony wagi i z 160-200mm uchwytem?

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7873
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#6

Post napisał: tuxcnc » 10 lis 2013, 18:48

Dudi1203 pisze:Jaki sens kupować taką tokarynke za 3 koła, skoro w tym pieniądzu mozna kupić cos bardziej sensownego, okolo tony wagi i z 160-200mm uchwytem?
I postawić sobie na biurku ?

.


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#7

Post napisał: Dudi1203 » 10 lis 2013, 18:50

Wywalic biurko w garazu bo garaz to nie biurowiec i postawić tam tokarke. Tym bardziej do toczenia w stali. Takie moje zdanie. No chyba ze to ma stac w piwnicy w bloku, wtedy gorzej troche.


Autor tematu
pili98
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 16
Rejestracja: 03 lis 2013, 21:03
Lokalizacja: Rawa Maz

#8

Post napisał: pili98 » 11 lis 2013, 11:08

Niestety mam ograniczenia co do miejsca, musi być coś niezbyt dużego i nie cięższego niż 300kg żebym to mógł przenieść. Dużo czytałem i te trzy wydają się być najodpowiedniejsze w tych pieniądzach. Pytanie tylko którą najlepiej wybrać???

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#9

Post napisał: BYDGOST » 11 lis 2013, 11:42

Miałem TSA16 i TSB16. Uważam, że TSA16 jest do drobnych precyzyjnych przedmiotów. Można na niej wykonać większe detale w granicach średnicy uchwytu, ale przy tej wielkości wióra, na jaki można sobie pozwolić to zabierze dużo czasu. Z kolei TSB16 to już nie tylko większa maszyna, ale i sztywniejsza. W imak wejdą większe noże. Wydajność pracy też dużo większa i wygodniejsza obsługa np. za sprawą wyłączania posuwu przy dojechaniu na zderzak. W TSA16 nie mogłem przyzwyczaić się do malutkich korbek. Obie tokarki można zdemontować ze stołu i wnosić osobno.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
pili98
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 16
Rejestracja: 03 lis 2013, 21:03
Lokalizacja: Rawa Maz

#10

Post napisał: pili98 » 11 lis 2013, 14:26

Czyli TSA 16 raczej odpada, ale czy można porównywać nową ld 550 ze starą TSB16?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”