Budowa tokarki CNC 160 (300) x 1000

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 662
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

Budowa tokarki CNC 160 (300) x 1000

#1

Post napisał: Tomciowoj » 09 cze 2013, 17:38

Witam.
Jak w większości przypadków nadszedł czas aby z biernego podglądacza poczynań kolegów spróbować sklecić coś samemu.
Wstępne założenia są następujące:
-wrzeciennik z TUM 25A, zostawiona odboczka
-łoże żeliwne (sezonowane jakieś 40 lat :smile: )
-obróbka fi 160mm nad suportem, 250 może 300mm nad łożem, długość 1000mm
-przesuwy wózki, śruby kulowe, krokówki może serva
-na początek imak szybkozmienny
-sterowanie raczej LinuxCNC
-toczenie pojedyńczych detali

Od razu zaznaczam, że nie ma się co spodziewać codziennych relacji z budowy, traktuję to jako hobby i miesięcznie mogę przeznaczać na nie max 1000pln i 30 godzin pracy.

Na początek zabrałem się za wrzeciennik, oczywiście wymycie, wymiana łożysk, wpustów, nakrętek itp. Mam go z TUM 25A, i chciałbym go uszczelnić aby zalać olejem do wysokości kulek łożysk (mierząc od dołu). Zamieszczam rysunki przed i z moimi planowanymi przeróbkami. Mam obawę o żywotność simeringu od strony uchwytu, może w przyszłości dorobię na zewnątrz labirynty. Do łożyska NN3011 dowiercę chyba kanał od dołu, pomiędzy nim a oporowym.
Czy zmiana łożyska oporowego od strony walcowego na kulkowe stożkowe poprawi sztywność? Czy nie warto sobie tym zawracać głowy (jak będzie zbierać po 1mm na przejście to będę zadowolony)?
W późniejszych planach jest zastąpienie wajchy od odboczki siłownikami, czy z LinuxCNC można obsłużyć komendy M40 (zmiana przełożeń)?
Pytań będzie na pewno więcej, jest to moje pierwsze CNC, więc niektóre mogą być lekko głupawe. :mrgreen:
Załączniki
Wrzeciennik.pdf
(35.05 KiB) Pobrany 434 razy
Wrzeciennik uszczelniony.pdf
(47.16 KiB) Pobrany 551 razy



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16212
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Budowa tokarki CNC 160 (300) x 1000

#2

Post napisał: kamar » 09 cze 2013, 17:49

Tomciowoj pisze: Mam go z TUM 25A, i chciałbym go uszczelnić aby zalać olejem do wysokości kulek łożysk (mierząc od dołu). :
Pierwszy błąd, chyba że pompę olejową chcesz zrobić :) Olejem zalewa się lekko powyżej zębów kola. Jeżeli zostały tylko od odboczki to zostaw jeszcze jakieś do rozbryzgu. Zrobi taką mgłę olejową że lepiej nie trza.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 662
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#3

Post napisał: Tomciowoj » 09 cze 2013, 17:54

Też o tym myślałem ale martwi mnie łożysko walcowe, czy dotrze do niego olej?
Myślałem żeby zrobić rynienkę którą olej narzucony przez koło zębate będzie spływał przez górny otwór na łożysko.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16212
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#4

Post napisał: kamar » 09 cze 2013, 18:07

Jeśli nie miało to zawsze można dodatkowy zrobić. Ważne żeby olej miał jak wrócić bo wypompuje do uchwytu.
W porębie było osobne smarowanie panewek a teraz mam rozbryzgowo od środka i jest super.
Jak już zalejesz to przykryj kawałkiem pleksy na silikonie zamiast deklem i zobaczysz jak smaruje na obrotach

Awatar użytkownika

Autor tematu
Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 662
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#5

Post napisał: Tomciowoj » 09 cze 2013, 18:33

Dekla nie mam, muszę dorobić. Orginalnie były rurki z pompki. Mógłbym ewentualnie włożyć jakąś małą z silniczkiem ale wolę tego uniknąć.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 662
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#6

Post napisał: Tomciowoj » 13 cze 2013, 19:37

Wrzeciennik wymyty, znalazłem w nim garść kulek, śrubek, część nakrętki kontrującej i łożysko 51110 zamiast 51210. Tryby i gniazda łożysk na szczęście w dobrym stanie.

"Lekko" przyrudziałe walcowe wrzeciona. :cry:
Obrazek

Pierwsza przymiarka (wrzeciennik wygląda trochę niepozornie przy tym łożu) :wink: :
Obrazek

Łoże ma 1900mm długości, 600 zajmie wrzeciennik z uchwytem, 400 suport, coś około 300 powinno zostać na konia, więc Z skróci mi się do około 800mm. Wysokość podstawy wrzeciennika wymierzę po zmontowaniu suportu, chciałbym mieć nad nim prześwit 160mm.
Szyny przykręcę na jaskółki, rowek posłuży do przykręcenia bazy.
Obrazek
W międzyczasie wytaczam gniazda pod simeringi.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16212
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#7

Post napisał: kamar » 13 cze 2013, 20:16

No ładny kawałek żelaza. Jest na czym budować.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7547
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#8

Post napisał: IMPULS3 » 13 cze 2013, 22:29

Forum zmierza w kategorię ciężką, ale to dobrze, odnośnie tokarki to jaki plan, najpierw wrzeciennik czy suport?
Ja bym zaczął od suportu.. :smile:

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#9

Post napisał: gaspar » 13 cze 2013, 22:43

kolejna ciężka maszyna, baza pod budowę bardzo przyzwoita. będe kibicował :-)
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie

Awatar użytkownika

Autor tematu
Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 662
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#10

Post napisał: Tomciowoj » 14 cze 2013, 06:37

IMPULS3 pisze:Forum zmierza w kategorię ciężką, ale to dobrze, odnośnie tokarki to jaki plan, najpierw wrzeciennik czy suport?
Ja bym zaczął od suportu.. :smile:
Buduję z tego co było akurat pod ręką, łoże aż tak ciężkie nie jest, w środku są żebra.
Też chcę zacząć od suportu, nie wiem jakie wózki mi się trafią (celuję w używki 30-tki lub wyżej), jak go zmontuję to będę wiedział ile podnieść wrzeciono. Chciałbym zachować 160mm prześwitu nad suportem. Nie zamierzam toczyć takich pucków na całej długości, ale czasem potrzebuję bębny do przenośników taśmowych a ręczne toczenie baryłki to trochę zabawy.
Wytoczone gniazda pod simeringi i wypolerowana tuleja:
Obrazek

Tuleja z trybem zahartowana ciężko było wydłubać ale po zebraniu 1,5 mm dalej jakoś szło. Dodatkowo wytarta 0,2 mm w miejscu łożyska, zamiast 6010 wstawię szersze 63010 + klej. W korpusie jest ustalane tuleją dociskaną robaczkiem, nie ma więc problemu ją skrócić.
Mam do dyspozycji następujące silniki:
1,5kW 1400 obr/min
2,2kW 900
2,2kW 1400
3,0kW 2800
4,0kW 1400
Skuszę się chyba na 2,2 1400 z przełożeniem aby na uchycie mieć 2000obr/min. Większy silnik to i droższy falownik. :sad:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”