zachciało, się, staremu, bawić, cnc,,...prośba, o, pomoc

Dyskusje dotyczące programowania G-Code
Awatar użytkownika

noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 14
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#51

Post napisał: noel20 » 19 sie 2013, 01:11

Autor pisał, że siedzi w machu, więc to co podawałem w machu działa. Sam na razie jestem zorientowany nie wiele bardziej od niego, ale mam nadzieję, że moje podpowiedzi nie doprowadzą, do niczego złego.
Puki co miał chyba obrabiać frezem 2.4 więc nie powinno się nic złego stać.
A o tym, że jeżeli chce korzystać z kompensacji promienia narzędzia to musi narzędzie wprowadzić w machu w tool table pisałem.
vv3k70r pisze:M00 //względnie M01 zależnie od maszyny, przerywa program, ale nie resetuje go do początku
O tu i ja się czegoś nowego dowiem ;)



Tagi:


vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#52

Post napisał: vv3k70r » 19 sie 2013, 01:46

Puki co miał chyba obrabiać frezem 2.4 więc nie powinno się nic złego stać.
Jakbym przy każdym M6 miał obserwować przez plexę lot cennego narzędzia z wrzeciona na stół to bym się jednak skrzywił :)

A o tym, że jeżeli chce korzystać z kompensacji promienia narzędzia to musi narzędzie wprowadzić w machu w tool table pisałem.
Warto przypominać skąd się to bierze.
Można to też podawać bezpośrednio w programie, tak jak, akurat mam pod ręką:

$P_UIFR[2,X,TR]=2156.6
$P_UIFR[2,Y,TR]=-679.3
$P_UIFR[2,Z,TR]=-816.5+30

te trzy linijki podają wartości bezpośrednio do indeksów dla G54

W specyfikacji znajdziesz bezpośredni dostęp do każdego z indeksów w maszynie.

Powodem umieszczania ich w programie jest bezpośredni dostęp do wszystkich parametrów już na samym początku programu, bez przeliczania i przełączania indeksów. Sumujesz sobie sobie w takiej linijce kolejne modyfikacje parametrów (widać na przykładzie podniesionej o 30mm Z), nie musisz ich liczyć i wklepywać gdzie indziej, modyfikujesz wszystko na jednej stronie, klikasz "zapisz" i masz dostęp do wszystkiego na raz.
To rozwiązanie jest jednym ze szczytowych przystosowań ewolucyjnych opów w kategorii "racjonalizacja z lenistwa".
Innym takim jest podawanie przed M0 (pauza programu) linijki MSG "wyświetl mi tę wiadomość" aby maszyna była łaskawa wyświetlić na pulpicie po co miała się zatrzymać i jakie narzędzie mam tam teraz wsadzić.

Obrabiarki mają za zadanie ograniczyć wysiłek ludzki. Staramy się to realizować ;)
bumeluję


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#53

Post napisał: tomcat65 » 19 sie 2013, 01:49

Ale koledzy natworzyli i dali do myślenia :).
Trochę dodam.
Zacząłem od obrysu, bo to było najprostsze do wyjaśnienia. Ale ten fragment programu trzeba zrobić na końcu. Zapewne będziesz wycinał z większego kawałka blaszki. I jak wytniesz detal po obrysie, to będzie latał luzem i nic w nim już nie pofrezujesz. Każdą obróbkę trzeba zaplanować co do kolejności. W tym przypadku najpierw otwory, na końcu wycięcie obrysu.
Przyjęliśmy parametry obróbki na f200 i zagłębianie co 0,5mm. Ale nie powiedziałeś nam jakiego freza używasz. Czy jest to typowy maszynowy do alu czy też taki, jaki kupuje się razem z Proxxonem. Bo być może można ustalić lepsze optymalne parametry obróbki. Bezpieczne dla narzędzia i maszyny, a i obróbka nie będzie trwała wieki :).
Pisząc program, warto nadać mu nazwę w samym programie. Aby Mach nie wyrzucił błędu, należy to poprzedzić słówkiem 'rem' i 'nazwa programu'. W ten sam sposób można dopisywać własne komentarze do linii kodu, aby wiedzieć co ona robi. Przydaje się to, gdy np. chcemy zmodyfikować program i nie musimy szukać odpowiedniego fragmentu. Np. Zechcesz wyciąć taki sam detal, ale z innymi otworami lub w umieścić je w innym miejscu. Wtedy łatwo w całym kodzie znajdziesz odpowiedni fragment i go zmodyfikujesz.
Dalej wypada podać kody przygotowawcze, jak g17, g40, ale o tym już było.
Wróćmy do planowanej kolejności obróbki. Otwory i reszta.
Dla zrobienia otworów, poza napisaniem własnego kodu, można skorzystać z dobrodziejstwa Mach'a i wbudowanych weń kreatorów. Znajdziesz je na górnym pasku programu (wizards).
Otworzy się okienko i znajdziesz tam 'cut circle', zaznacz i uruchom.
Wpiszesz tam średnicę freza, średnicę otworu, jego współrzędne w/g środka, i pozostałe rzeczy. "plunge feed" ustaw na 50, 'clerance' na 0,1. Po wpisaniu wszystkich danych, 'save' i 'exit'. Wrócisz do okna głównego Mach'a wygenerowany kod na otwór będzie w oknie, gotowy do użycia. W ten sposób zrobisz szybko i prosto wszystkie 4 otwory.
Na koniec wytniesz detal, tylko z napisanego przez siebie kodu usuń fragment o wycinaniu otworów.


vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#54

Post napisał: vv3k70r » 19 sie 2013, 02:06

tomcat65 pisze:Ale koledzy natworzyli i dali do myślenia :).
...
Zacząłem od obrysu, bo to było najprostsze do wyjaśnienia. Ale ten fragment programu trzeba zrobić na końcu. Zapewne będziesz wycinał z większego kawałka blaszki. I jak wytniesz detal po obrysie, to będzie latał luzem i nic w nim już nie pofrezujesz. Każdą obróbkę trzeba zaplanować co do kolejności. W tym przypadku najpierw otwory, na końcu wycięcie obrysu...
Na pierwsze cięcie polecam okłamanie maszyny, że średnica freza (D1) jest większa niż w rzeczywistości, nie wyjmować z maszyny, zmierzyć, zmierzyć, pojechać program ponownie już mniej maszynę okłamując i tak zmniejszać parametr D1, aż do wejścia w tolerancję.

Bo sfrezować kilka razy wkoło jest mniej roboty jak doklejać gdy za dużo zbierze :)

I tutaj właśnie do otworów i obrysu przydadzą się dwa różne, końcowe parametry D1, D2, Szczególnie jak to ma być jakieś H8.
bumeluję


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#55

Post napisał: IMPULS3 » 19 sie 2013, 08:32

Temat super, wyjaśnienia też ale czy tylko ja mam wrażenie że autor się podszywa pod jakiegoś starszego gościa, czy ktoś jeszcze....? :smile: 76 lat i taka pisownia... :roll:

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#56

Post napisał: zacharius » 19 sie 2013, 08:42

ale o co chodzi z tą pisownią? jest w nogę z czasem i tyle :mrgreen:
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Autor tematu
spebik
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 19
Posty: 33
Rejestracja: 07 sty 2010, 20:48
Lokalizacja: Olsztyn

#57

Post napisał: spebik » 19 sie 2013, 09:18

Witam Was Kochani ponownie.

Bardzo cieszy mnie duża chęć pomocy z Waszej strony. Każda rada jest prze ze mnie analizowana i staram się natychmiast podane wskazówki wdrożyć w mój projekt. Trochę spociłem się jak przeczytałem ostatni post Kolegi "vv3k70r". Widzę że Kolega jest profesjonalistą i z pewnością pracuje w temacie. Ja jestem zupełnym laikiem i z pomocą tutaj obecnych, chętnych do pomocy mi Kolegów robię pierwsze kroki w temacie. Być może nie od razu ale z pewnością wykorzystam Twoje cenne wskazówki. Bawię się frezarką Proxxon MF70 którą uzbroiłem w silniki krokowe i elektronikę sterującą. Po zabawie z dostrajaniem silników oraz konfiguracją Mach3 uzyskałem wreszcie takie ustawienia, które dokładnie odwzorowują wymiary z rysunku. Jeżeli chodzi o frezy to są to właśnie dwu piórowe frezy Proxxona o różnych średnicach max 3mm...chociaż 3mm ostatnio kiedy frezarka zaczęła robić sobie tylko znany program złamałem. Najwięcej mam tych o średnicy 2.4mm i je najczęściej używam. Mam także tego samego typu frezy ale o boku pilnika i przy robieniu krawędzi wychodzi ona bardzo chropowata. Dzięki również za podpowiedz o dodatkowych kreatorach w Mach3...nie wiedziałem wcale o ich istnieniu.
No to chyba tyle...
Dziękuję Koledze "Impuls3" za słowa podziwu mojego pisania. Otóż nie pisałem tu nic o sobie ale jestem emerytowanym polonistą i przez wiele lat byłem dyrektorem w szkole podstawowej. Zawsze było mi łatwiej pisać kilkunastostronicowe sprawozdania z pracy placówki, niż wyciąć ze sklejki jakiś element. Nie podszywam się pod nikogo, bo i po co? Chciałbym oczywiście mieć trochę mniej na liczniku ale to się już chyba nie da zrobić, nawet najwymyślniejszym programem np. na frezarkę. hi hi
Pozdrawim Wszystkich Serdecznie

no a teraz dalej do pilnowania wnuków

[ Dodano: 2013-08-19, 10:01 ]
taki zestaw zakupiłem i używam wraz z moją frezarką Proxxon MF70
Załączniki
mój zestaw.jpg
mój zestaw.jpg (118.24 KiB) Przejrzano 389 razy


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#58

Post napisał: Zbych07 » 19 sie 2013, 11:00

IMPULS3 pisze:Temat super, wyjaśnienia też ale czy tylko ja mam wrażenie że autor się podszywa pod jakiegoś starszego gościa, czy ktoś jeszcze....? :smile: 76 lat i taka pisownia... :roll:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Świetny przykład, ukazujący jakie stereotypy "rządzą naszym światem" :grin:


Przecież gdy ma gdy ma się 76 lat to ... :shock: :cry:

spebik pisze:Witam Was Kochani ponownie. ....

Dziękuję Koledze "Impuls3" za słowa podziwu mojego pisania. Otóż nie pisałem tu nic o sobie ale jestem emerytowanym polonistą i przez wiele lat byłem dyrektorem w szkole podstawowej. Zawsze było mi łatwiej pisać kilkunastostronicowe sprawozdania z pracy placówki, niż wyciąć ze sklejki jakiś element. Nie podszywam się pod nikogo, bo i po co? Chciałbym oczywiście mieć trochę mniej na liczniku ale to się już chyba nie da zrobić, nawet najwymyślniejszym programem np. na frezarkę. hi hi
Pozdrawim Wszystkich Serdecznie

no a teraz dalej do pilnowania wnuków
Nasz mózg to z jednej strony szczytowy owoc naszej ewolucji, ale z drugiej strony pożeracz ogromnej ilości energii wytwarzanej przez nasz organizm.
Mózg stanowi zaledwie ok. 2% masy naszego ciała a zużywa ok. 20% energii jaką dysponujemy.
Dlatego jest aż do bólu ... ekonomiczny.
Jeśli jest coś z czego nie korzystamy to zostaje to zlikwidowane ( dotyczy to m. in. neuronów i połączeń miedzy neuronami ). To co jest intensywnie używane - mózg wzmacnia i ciągle odbudowuje.

Okres późnej dorosłości i okres seniora to czas "odcinania kuponów" , "kapitalizacji odsetek" od sposobu wcześniejszego użytkowania mózgu.
Jeśli głównym zajęciem intelektualnym było wciskanie przycisków na pilocie od telewizora i popijanie % to :???: :cry:

Ale jeśli zmuszaliśmy GO do ciągłej pracy, to właśnie teraz czas zbierania Owoców.
U wielu to czas dzielony pomiędzy własną twórczość i ... dbałość o młodsze pokolenie.
Czego przykład widzimy u Założyciela wątku.

Cieszę się, że ten wątek powstał i tak wielu Forumowiczów chętnie, w przystępny sposób dzieli się swoja wiedzą.
Gdy w końcu ( kiedyś ) dokończę moją maszynkę, sam chętnie z wiedzy tu zgromadzonej skorzystam :grin:

Myślę, że pasja związana z CNC to dobry sposób dbania o swoje "szare zasoby".
Oczywiście pod warunkiem, że towarzyszą temu "uśmiechnięte emocje" - inaczej, nawet jeśli walimy w Innych, tak naprawdę sami sobie strzelamy w kolano.

----
:grin: Po farciło się Wnukom - mieć Takiego Dziadka :grin:

Awatar użytkownika

noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 14
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#59

Post napisał: noel20 » 19 sie 2013, 12:13

Mnie raczej zastanowiło, że tak szybko taki człowiek pisze na klawiaturze, ale myślę sobie ma czas...
Poza tym właśnie pojawia się pytanie po co? Nie trolluje, więc czy emeryt czy dzieciak lat 13 dopadł do maszyny ojca jak ten leży na plaży to potrzebuje naszej pomocy.

Ten zestaw który kupiłeś... Jakby ci to powiedzieć... To najgorszy możliwy przypadek. Ne mniej jednak jeśli działa to dobrze i nic nie tykaj, bo może z niewiadomych przyczyn nagle przestać działać.


Autor tematu
spebik
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 19
Posty: 33
Rejestracja: 07 sty 2010, 20:48
Lokalizacja: Olsztyn

#60

Post napisał: spebik » 19 sie 2013, 15:35

Witajcie Kochani...

No nareszcie ktoś wziął mnie w swoja obronę, za co dziękuję! Ja zdaję sobie sprawę że szczyt techniki to to nie jest ale decyzja zakupu była podyktowana przede wszystkim tym że to był cały komplet wraz z silnikami krokowymi. Nie miałem pojęcia jaki sterownik do jakiego silnika itd. Dopiero teraz powolutku zaczynam mieć jako takie spojrzenie o co tu chodzi i co z czym się je. Jak zajrzałem na Twoją stronę "Zbych07" to przysiadłem na dupsko! Piękne konstrukcje i wspaniałe wykonanie! Powiem Wam jednak Kochani że w obecnej chwili cieszę się tą moją zabawką, gdyż jeżeli to można tak nazwać da się na niej tez coś wyfrezować no i to co najważniejsze da się na niej poćwiczyć i czegoś nauczyć. Dzięki tej zabaweczce mogę tutaj pisać i poznawać wspaniałych ludzi, jakim jesteście z pewnością Wy Kochani. To jest więcej warte niż całe moje śmieszne frezowanie detali do jakiejś tam łódeczki czy samoliciki. Ten kontakt cenię sobie najbardziej z całej tej zabawy. Powiem Wam szczerze że nie bardzo wiedziałem jak rozpocząć temat i doszedłem do wniosku że jednak najlepiej napisać prawdę, po prostu tak jak jest bo to jest najlepszy sposób na zdobywanie przyjaciół oraz kolegów.
Dlatego też nie udawałem nikogo innego ani żeli jestem. Miałem obawy czy z takim żółtodziobem w tym temacie będzie ktoś chciał korespondować i do tego jeszcze go instruować. Jeszcze do tego mój wiek! Bardzo się jednak myliłem i cieszę się bardzo że moje obawy były bezzasadne.
Myślę sobie że na tym co mam to sobie poćwiczę i potrenuję i powiem Wam Kochani ze już mam smaka na coś lepszego i może troszkę większego gdyż w mojej śmiesznej frezaruni wykonywane detale nie mogą być większe jak kilka cm na kilkanaście cm. Na początek to jest super ale człowiek ma taką naturę ża zawsze chce więcej i ja Wam powiem że ostatnio zauważam u siebie również takie pragnienia. Ostatnie lata byłem człowiekiem raczej zadowolonym z tego co mam i nie było żadnych chęci do zmian...ostatnio coś, chociaż nie są to ogromne pragnienia, się zmieniło we mnie...OBY NA PLUS!
Cholera ale nasmarowałem...mam nadzieję że jeszcze to chcecie czytać.
Wracając do mojego zestawu to jest to oczywiście tania chińszczyzna ale powiem Wam że działa i nie miałem żadnego problemu z uruchomieniem. Jedyne co musiałem zrobić to ustawienia w Mach3...konfiguracja portów i dostrajanie, jak to się pięknie nazywa silników.
No to na razie chyba tyle ...tematu nie zamykam bo tak jak już pisałem z pewnością coś jeszcze będę chciał wiedzieć, a wiedząc że z chęcią odpisujecie na moje zapytania nabieram coraz więcej odwagi.

Pozdrawiam Was Wszystkich Bardzo, Bardzo serdecznie

kurcze al;e dałem czadu... .. .

[ Dodano: 2013-08-19, 19:35 ]
Właśnie wyfrezowałem tą blaszkę i mam problem z wejściem freza w otwory. Nie wiem gdzie robię błąd. Frez wchodzi w materiał obok otworu i dojeżdża do niego z boku. Sam otwór wykonuje we właściwym miejscu ale przez to złe wejście otwór wygląda jak dwa obok siebie. Patrzę na kod i niestety nie wiem co jest.
Czy mógłby któryś z kolegów wrzucić moje wypociny w macha i coś doradzić?
pozdr.
P.S. tylko nie śmiejcie się Panowie...ja wiem że są błędy....

F200
T1 M6
G42
G0 X-2 Y-2
G1 Z-1.5
G1 x0 y0
G1 X28
G1 Y12
G2 X52 Y12 I12 J0
G1 Y0
G1 X80 Y0
G1 Y14
G1 X70 Y30
G1 X10
G1 Y14 X0
G1 X0 Y0.
G1 Z3
G0 X5.265 Y11
G1 F60.0 Z-1.5
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X19.5 Y5
G1 F60.0 Z-1.5
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X57.5 Y5
G1 F60.0 Z-1.5
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X71.735 Y11
G1 F60.0 Z-1.5
G2 I1.5
G1 Z3

G0 X-2 Y-2
G1 F60 Z-3.2
G1 x0 y0
G1 F200.0
G1 X28
G1 Y12
G2 X52 Y12 I12 J0
G1 Y0
G1 X80 Y0
G1 Y14
G1 X70 Y30
G1 X10
G1 Y14 X0
G1 X0 Y0.
G1 Z3
G0 X5.265 Y11
G1 F60.0 Z-3,2
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X19.5 Y5
G1 F60.0 Z-3.2

[ Dodano: 2013-08-19, 19:41 ]
Tam nie był cały kod! Tu jest kompletny:
F200
T1 M6
G42
G0 X-2 Y-2
G1 Z-1.5
G1 x0 y0
G1 X28
G1 Y12
G2 X52 Y12 I12 J0
G1 Y0
G1 X80 Y0
G1 Y14
G1 X70 Y30
G1 X10
G1 Y14 X0
G1 X0 Y0.
G1 Z3
G0 X5.265 Y11
G1 F60.0 Z-1.5
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X19.5 Y5
G1 F60.0 Z-1.5
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X57.5 Y5
G1 F60.0 Z-1.5
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X71.735 Y11
G1 F60.0 Z-1.5
G2 I1.5
G1 Z3

G0 X-2 Y-2
G1 F60 Z-3.2
G1 x0 y0
G1 F200.0
G1 X28
G1 Y12
G2 X52 Y12 I12 J0
G1 Y0
G1 X80 Y0
G1 Y14
G1 X70 Y30
G1 X10
G1 Y14 X0
G1 X0 Y0.
G1 Z3
G0 X5.265 Y11
G1 F60.0 Z-3,2
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X19.5 Y5
G1 F60.0 Z-3.2
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X57.5 Y5
G1 F60.0 Z-3.2
G2 I1.5
G1 Z3
G0 X71.735 Y11
G1 F60.0 Z-3.2
G2 I1.5
G1 Z10

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „G-CODE - programowanie”