autoCad - podstawy (wymiarowanie)


Autor tematu
tomblack
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 39
Rejestracja: 15 lut 2007, 17:12
Lokalizacja: PL

autoCad - podstawy (wymiarowanie)

#1

Post napisał: tomblack » 26 lut 2007, 14:27

witam!
z cadem radze sobie dosyc dobrze jesli chodzi o rysowanie, jednak pewien problem stanowi dla mnie wymiarowanie rysunkow wielkoformatowych.

mianowicie podobno rysunki powinno sie tworzyc zawsze w skali 1:1 a nastepnie skalowac tak aby miescily nam sie na zadanym arkuszu, czy tak?

i teraz mam problem: rysuje np. element o sporych wymiarach gabarytowych i pozniej chce go wydrukowac na arkuszu powiedzmy A3 w skali 1:10.
i moj problem polega na tym ze rozmiar czcionki wymiaru oraz grotow strzalek rowniez zmniejsza sie tak ze nic prawie nie widac. w jaki sposob sie w takich przypadkach postepuje? czy musze pozniej recznie poprawiac groty i czcionke, czy jest np. opcja aby przy skalowaniu nie zmieniala sie wielkosc (czcionki) liczb i grotow?

pozdrawiam



Tagi:


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2122
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#2

Post napisał: qqaz » 26 lut 2007, 15:44

Witam
Do rangi wyroczni aspirować nie mam zamiaru ale może pomoże uwaga lub dwie.
1) prawdopodobnie rysujesz sam, a nie w zespole, więc przełączanie się między przestrzeniami modelu i papieru z wykorzystaniem zmiennej dimlfac=(-1) nie będzie Cie satysfakcjonować.
2) Sam używam rozwiązania z przełączaniem zmiennych (setvar "dimscale" x) i wywołanie _update/all, lub polecenie _scale dla fragmentu rysunku i ustawienie (setvar "dimlfac" 1/x) gdzie x jest współczynnikiem skalowania z natychmiastowym odwołaniem do poprzednich parametrów ( aby mi się nie plątało w dzlszym rysowaniu)

Na początek wklej pod nowy przycisk np:

^C^C(setvar "dimscale" 15) _dim _update all;;

W efekcie wszystkie wymiary powiększysz 15x a ich wartość pokazywana będzie wg faktycznych długości
Jeszcze jedno, to wszystko w 14 wyżej chyba też.


Autor tematu
tomblack
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 39
Rejestracja: 15 lut 2007, 17:12
Lokalizacja: PL

#3

Post napisał: tomblack » 26 lut 2007, 22:59

no niestety nie zrozumialem nic:/
chyba jednak nie radze sobie dosyc dobrze z cadem tak jak to napisalem. wlasciwie to korzystam tylko ze standardowych opcji (przyciskow) nie wpisuje sam zadnych komend w pasku na dole.

czy moglbys mi wytlumaczyc to jako laikowi?


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2122
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#4

Post napisał: qqaz » 27 lut 2007, 00:27

1 otworzyć Acad'a
2 prawym klawiszem kliknąć na dowolnym przycisku - pojawi się okno "Toolbars"
3 Nacisnąć " customize..." - pojawi się okno "Customize toolbars"
4 okienko "Categories" rozwinąć i kliknąć "Custom" - pojawią się dwa przyciski
5 nacisnąć przycisk nierozwijalny ( bez narożnika) i przeciągnąć na kartkę rysunkową - zamieni się w panel z przyciskiem - puścić przycisk.
6 prawym klawiszem kliknąć przycisk - pojawi się okno " Button properties" z początkową propozycją w oknie tekstowym np "^C^C"
7 wyczyścić zawartość okna i wkleić treść makra

^C^C(setvar "dimscale" 15) _dim _update all;;

8 koniecznie nadać inteligentną nazwę nowemu przyciskowi w okienku Name np "cóś co działa"
9 nacisnąć przycisk "Apply" Koniecznie !!!!!!
10 zamknąć krzyżykami lub przyciskiem close okna "Toolbars" i "customize ..."- na kartce pozostanie nowo utworzony panel z jednym przyciskiem
11 narysuj jakikolwiek wymiar liniowy
12 kliknij nowy przycisk Co wyszło???

można nadać ikonkę przyciskowi
1 prawym dwuklik w buttona - okienka toolbars i Button properties
2 nacisnąć przycisk edit - - okienko button editor
3 namazać co się podoba tak jak w paint'cie
4 można nacisnąć Save As - pozwoli zapisac ikonę z własną nazwą na dysku jako *.bmp
5 Nacinąć Save - zapisuje do pliku menu acad nową ikonkę buttona - koniecznie nacisnąć
6 zamknij okno button editor
7 naciśnij Apply w oknie button properties
8 zamknij okno Tollbars
i mamy przycisk z nowym obrazkiem

[ Dodano: 2007-02-27, 00:40 ]
Jeszcze jedno
Po wykonaniu "makra" nowym przyciskiem wszystkie nastepne wymiary rysowane będą w nowej skali - tutaj 15x. Aby wrócić do poprzedniej trzeba w wierszu poleceń wpisać

dimscale

i nacisnąć enter a nastepnie wpisaś 1 ( nowy współczynnik skali wymiaru - zwróć uwagą na zapytanie Acad'a w wierszu poleceń - podaje tam wartość aktualną ) i ponownie enter

[ Dodano: 2007-02-27, 10:16 ]
Przepraszam , ale dość chaotycznie podpowiadam
Zamiast "ręcznego" przywracania poprzedniej wartości zmiennej dimscale=1 można wpisać do buttona makro


^C^C(setvar "dimscale" 15) _dim _update all;;^C(setvar "dimscale" 1)


Działa tak że naciśniecie przycisku przeskaluje wszystkie wymiary na rysunku 15x a nastepnie wróci do normalnej wielkości rysunkowej przy rysowaniu nastepnych.
Zwracam uwagę na spcję na końcu makra ( po ostatnim nawiasie zamykajacym)
Dla Acad'a spacja w składni makra jest poleceniem! Podobnie jak ; który interpretowany jest jak klawisz enter.


marco
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 08 lis 2007, 18:59
Lokalizacja: Lubliniec

#5

Post napisał: marco » 12 lis 2007, 17:34

qqaz, witam mam pytanie musze narysowac profile cos podobnego do listwy przypodłogowej same łuki jak najlepiej to zrobic tak zeby nie było widocznych połączeń łukow


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2122
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#6

Post napisał: qqaz » 12 lis 2007, 18:51

Już lecę do tablicy... :wink:

Command: _arc
Center/<Start point>:
Center/End/<Second point>:
End point:
Command: teraz dwa razy prawoklik i następny łuk zaczyna się jako styczne przedłużenie na końcu ostatniego ...

Drugi sposób:
siatka konstrukcyjna prostych i metodą 3p na _arc lub _circle 2P lub tan,ta,tan na _circle z wycinaniem nadmiarowych krzywizn


marco
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 08 lis 2007, 18:59
Lokalizacja: Lubliniec

#7

Post napisał: marco » 13 lis 2007, 16:54

no tak mam tez takie pytanie chce narysowac kilkanaście profili ktore są już zrobione ale nie byla dla nich zrobiona dokumentacja mam tylko gotowy profil. Jest na rynku jakieś urządzenie które służy do dokładnego mierzenia promieni łuków na elementach? Tak jak juz wcześniej pisałem tych łuków jest kilkanaście jeden za drugim. Szczerze mówiąc niemam pojecia jak to zmierzyć zetknąłeś sie kiedyś z podobnym problemem?


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2122
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#8

Post napisał: qqaz » 13 lis 2007, 17:20

kiedyś były promieniomierze - coś w rodzaju głębokościomierza, ale dokładność w zakresach była taka sobie. Wzornictwo jeszcze przedwojenne (II W Ś.), wykonanie chyba niemieckie. Dzisiaj to chyba tylko promieniowe przymiary listkowe ( szablony) i porównywać przez przyłożenie. A sposób domowy to odrysować przekrój na papierze milimetrowym, nanieść do rysunku punkty charakterystyczne i dobrać krzywizny Acad'em. Im gęściej współrzędnych tym dokładniej. Po narysowaniu wydruk i przymierzyć co wychodzi. Zwróć tylko uwagę na skalowanie drukarki czy faktycznie 1:1 daje na wydruku prawdziwe odległości - sczególnie na laserowych nastepuje deformacja kartki od ciepła. Chociaż plujki też potrafią oszukiwać.
Oczywiście są jaszcze skanery ( a raczej już są) i tymi wyznaczysz wszystko dokładnie, nawet do tego stopnia że nie będzie wiadomo gdzie jest promień konstrukcyjny a gdzie wyszczerbienie na frezie. :wink:


marco
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 08 lis 2007, 18:59
Lokalizacja: Lubliniec

#9

Post napisał: marco » 13 lis 2007, 17:32

no tak ale z tego co mi wiadomo to ten rysunek pójdzie do CNC ktory ma wykonać narzędzie czyli musi byc dokładny. Z tym skanerem to słyszałem ze można wrzucić rysunek do Cada i potem punktowa odrysowywać ale nie wiem czy to będzie takie dokładne, mam kilka rysunków zrobionych ta metoda w Corelu ale jak to powiększę to widać wszystkie załamania. A powiedz mi punkty charakterystyczne to są najwyższe i najniższe miejsca na profilu?


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2122
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#10

Post napisał: qqaz » 13 lis 2007, 17:40

Skanerem czy ołówkiem to i tak istota procesu jest jednakowa - dostajemy punkty które zamieniamy na teoretyczne krzywe - wiec jak bedzie ich kilka (punktów), ale takich że w oparcio o ich położenie można dobrać promienie to efekt bedzie taki sam. Natomiast dokładność odwzorowania z modelu? To przecież decyzja Twoja - czy już , czy jeszcze trzeba dogładzać. Zależy co to jest i jak odpowiedzialne są te krzywizny - pozwolę sobie na uszczypliwość; np w ramie do obrazu to do 1um bo inaczej... :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Autodesk Software (Autocad, Inventor etc) ”