Chińskie tokarki CNC

Dyskusje na temat innych obrabiarek i systemów sterowania stosowanych w maszynach przemysłowych

Autor tematu
hoses
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 105
Rejestracja: 28 wrz 2006, 20:45
Lokalizacja: Mazowsze

Chińskie tokarki CNC

#1

Post napisał: hoses » 26 kwie 2007, 18:57

Czy ktoś ma jakies tokraki CNC made in China. Jak to się sprawuje. Jakie są Wasze spostrzeżenia co do tych maszyn. Mój znajomy zakupił taki wynalazek http://www.obrabiarki.biz.pl/tokarki.ph ... niwersalne ale chciałbym sie od innych dowiedzieć co o takich maszynach sadzą. Proszę o opinię. Może kto ma coś takiego.



Tagi:


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#2

Post napisał: olo_3 » 27 kwie 2007, 00:27

proszę Kolegi,
chiński to jest dobry tylko ryz
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.


Autor tematu
hoses
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 105
Rejestracja: 28 wrz 2006, 20:45
Lokalizacja: Mazowsze

#3

Post napisał: hoses » 27 kwie 2007, 09:13

olo_3 pisze:proszę Kolegi,
chiński to jest dobry tylko ryz
Taka odpowiedż mnie nie interesuje.


ws
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 8
Rejestracja: 08 lis 2005, 13:59
Lokalizacja: Mielec

#4

Post napisał: ws » 27 kwie 2007, 13:30

Ma jeden z moich klientów (nie znam typu tej maszyny)i jest na razie zadowolony. Zobaczymy co będzie po gwarancji.
ws


misiug
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 46
Rejestracja: 13 kwie 2005, 23:43
Lokalizacja: St=ce

#5

Post napisał: misiug » 18 cze 2007, 01:50

Niestety każdy powie że wszystkie produkty z chin są jednakowe. Tokarki czy zabawki to jeden szajs. Po zakończonej gwarancji pozostaniesz z problemem ciągłych awarii, braku serwisu i części zamiennych. Lepiej dołożyć i kupić japończyka np mazaka lub niemca gildemeister


zyga frezer
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 2
Rejestracja: 25 maja 2007, 19:22
Lokalizacja: Pulawy

#6

Post napisał: zyga frezer » 25 cze 2007, 17:26

misiug pisze:Niestety każdy powie że wszystkie produkty z chin są jednakowe. Tokarki czy zabawki to jeden szajs. Po zakończonej gwarancji pozostaniesz z problemem ciągłych awarii, braku serwisu i części zamiennych. Lepiej dołożyć i kupić japończyka np mazaka lub niemca gildemeister
Tak, to święta prawda!. Ok 10 lat temu kupiłem wiertarkę stołową, z wyjątkiem korpusu [ który był też popękany wewnątrz ], wywaliłem wszystkie mechanizmy łącznie z silnikiem.
Wrzeciono najważniejszy element w każdej obrqabiarce było tak zrobione ze pijany kowal zrobił by to o niebo lepiej! zyga frezer


wladca-swiata
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 349
Rejestracja: 08 lut 2007, 15:07
Lokalizacja: Łódź

#7

Post napisał: wladca-swiata » 26 cze 2007, 06:28

Ja doradzalbym zamiast nowego chinczyka lepiej uzywana porzadna maszyne. Akurat w kwestii tokarek nie jestem zbyt biegly, ale z doswiadczenia z innymi maszynami moge smialo taki wniosek wysnuc. Poza tym z tego co czytalem to ta "chinka" wcale nie ma za duzych mozliwosci. Nie chodzi mi tu o gabaryt bo nie kazdy w zakladzie robi osie do lokomotyw, ale o ilosc narzedzi, uchwyt, sterowanie (moj ukochany Fanuc ;) ) itp.


biery84
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 10
Rejestracja: 05 lip 2007, 11:34
Lokalizacja: krotoszyn

#8

Post napisał: biery84 » 23 lip 2007, 10:31

Ja mam jedna maszyne chinska i nie polecam bo sa miekkie łoża a maszyna ma dopiero 4 lata a juz byla na 2 razy na gwarancji z powodu luzu na łozach wiec nie polecam lepiej polskie nowe TZC,TZD z Chocianowa albo TAE z Andrychowa a jesli pan potrzebuje male maszyny to mozna zakupic CZK Barosz Gwimet. Polskie maszyny a maja swiatowa klase :))


MacGregor
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 254
Rejestracja: 12 wrz 2006, 20:14
Lokalizacja: Białystok

#9

Post napisał: MacGregor » 26 lip 2007, 12:31

Witam!
Mam pytanie, czy maszyny CZK Barosz Gwimet są przez nich produkowane czy też są to montowane przez nich wyroby z importu?

Czy jest ktoś zorientowany w tej kwesti?
POZDRAWIAM


Adamix
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 9
Rejestracja: 26 lip 2007, 22:23
Lokalizacja: Wielkopolska

#10

Post napisał: Adamix » 26 lip 2007, 23:18

Witam!

Mamy mniej więcej od roku chińską tokarkę CNC kupioną na śląsku. Cóż moge powiedzieć...poza ułomnym sterowaniem (Fanuc 0iMB) i faktem, że po pierwszym miesiącu pracy trzeba było podokręcać i powklejać większość śrub na obudowie nie było z nią większych problemów. Poza korpusem, obudową i montażem nic w niej chiśkiego nie ma. 4000 obrotów na wrzecionie, 8-narzędziowa głowica Duplomatic, cichai dość szybka. Osobiści polecam. Największy problem to programowanie z palca tego ............ Fanuca.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne obrabiarki przemysłowe”