projekt i wykonanie specificznych modeli pendrive
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 511
- Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
- Lokalizacja: Mielec
Fajny pomysł. Móc se całe studio muzyczne podłączyć do kompa przy pomocy USB. Są dziś programy portable a moc obliczeniowa nowego np. dwukorzystnego kompa wielokrotnie przewyższa sumę mocy obliczeniowych poszczególnych elementów studia muzycznego z lat '90. Dziś można to wszystko mieć wirtualnie i o niebotycznie niższą cenę. Podobają mi się wszystkie gadżety na USB. Ja se kupiłem klawiaturę MIDI ale nawet przez USB ma to wszystko latencję. Jakoś stare rozwiązania są tu ciągle lepsze.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 511
- Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
- Lokalizacja: Mielec
Akurat sama transmisja przez USB daje niezauważalne opóźnienie. Gorzej z kartą dźwiękową w lapku, ma wirtualny syntezator MIDI i jedzie na procku systemowym. Do tego mam bluetooth stereo - A2DP i to też niestety dodaje swoje 3 grosze do ogólnej latencji. Wcześniej używałem innej klawiatury poprzez dodatkowy przetwornik MIDI -USB. Na niej trzeba było czekać 1 sekundę - tragedia. I właśnie ciekaw jestem opinii ludzi tu z forum, którzy przesiedli się w swoich maszynkach CNC z LPT na USB. Czy są całkowicie zadowoleni z nowej (lepszej ?) technologii ?