Jak zrobić model do odlewu

Witam forumowiczów, mam taką zagwozdkę szukam metody jak zrobić model do odlewów w wirówkach. Wcześniej towar zamawiałem u Chińczyków, ale ja nie potrzebuje tyle tego a oni mniej nie robią.

Ogarnąłem sobie jak robić odlewy w ZnAl. Pozostaje wykonanie samego modelu, i tu mam pytanie, inwestować w drukarkę 3D czy frezarkę? modele nie są skomplikowane np. nieśmiertelnik albo medal z napisem. W formach silikonowych to jest tanie jak barszcz, mógłby ktoś doradzić jak to ugryźć?

Moim zdaniem lepsza byłaby niezbyt droga frezarka, nawet chińska małoformatowa 3020 z E-bay. Modele możesz rzeźbić w tworzywach a nawet wosku skoro używasz silikonu. Z frezarki jesteś w stanie uzyskać dobrą powierzchnię detalu. Z drukarki 3D w porównywalnej cenie nie wychodzi tak gładko więc trzeba poświęcić czas na manualne wykończenie. Drukowanie 3D byłoby do wykorzystania gdybyś chciał wykonywać jakieś figurki dla modelarzy. Frezarką też da się taką drobnicę zrobić ale więcej przy tym zachodu bo trzeba materiał obracać, dokładnie pozycjonować... lub składać model z kilku oddzielnie frezowanych fragmentów. W przypadku tych Twoich nieśmiertelników i medali możesz od razu wyfrezować sobie całą matrycę złożoną z odpowiednio rozmieszczonych kształtek, kanałów zalewowych i odpowietrzających żeby ją w całości zalać silikonem, zamiast ręcznego mozolnego rozmieszczania pojedynczych medali i całej reszty. Zechcesz zdradzić jakiego silikonu używasz który jest odporny na temperaturę ZnAlu? Wiróweczkę zmajstrowałeś sam, czy korzystasz z handlowej? Może jakaś fotka? Wiem że może trochę za dużo oczekuję ale to jest forum techniczne gdzie pasjonaci są łasi takich ciekawostek a oglądanie obrazków jest świetne na relaks a jednocześnie pobudzenie szarych komórek do aktywności.

Gotowe rozwiązania są drogie 28k zł do moich domowych zapotrzebowań to znacznie za dużo. Dopiero wszystko montuje i zbieram do kupy żeby z tym ruszyć. Porobię zdjęcia jak zmontuje. Zakupiłem już silnik od pralki - wirówki, kwestia osadzenia tego w sztywnej konstrukcji i wyważenie. Zamówiłem u tokarza talerze z pierścieniem do wirówki i wulkanizatora. Kociołek do wytapiania zamiast wielkiego pieca. Także wszystko w toku dzwonie dowiaduje się, zamawiam, szukam najlepszych rozwiązań. Do ZnAl są gotowe silikonowe talerze do kupienia w granicach 100-500zł. Drukarka czy frezarka załatwia sprawę z modelami, jednak nadal mnie ciekawi jak te chińczyki to robią, to jakaś tajemna wiedza że nikt nie chce się podzielić? Nikomu nie chce zabierać chleba, chyba że Norwegia, ale przy moim volumenie to starczy dla wszystkich

Skoro wspomniałeś o wulkanizacji to pewnie chcesz używać surowej gumy na formę, jeżeli tak to oczywiście modele nie mogą być z wosku. Pleksi natomiast tak. Byle nie polistyren przezroczysty który czasem sprzedawcy wciskają jako szkło organiczne. Można rozróżnić węchem podczas przypalania. Nie wiem jak to robią akurat Chińczycy ale na Youtube jest trochę filmów instruktażowych. Nie ma w tym wielkiej filozofii. Tylko cierpliwość i pracowite paluszki Na jednym z tych filmów widziałem właśnie w użyciu krążki takiego półproduktu na formy. Osobiście wolałbym jednak bawić się silikonem dwuskładnikowym niż udeptywać oporny surowiec do wulkanizacji. Widziałem też fabryczną wirówkę. Jej cena faktycznie wyssana z sufitu. Myślę że najprościej byłoby wykorzystać organy z metalowej wirówki do bielizny. Silnik jest w niej wystarczająco wyważony i zawieszony na amortyzatorach.

Kupiłem właśnie taki silnik z wirówki, chce go wstawić w ramę żeby usztywnić i wirówka gotowa. Cena wirówki ze wszystkim wyjdzie 290zł. Najtańszą jaką znalazłem używaną gotową to $1.4k. Forma jest prosta do zrobienia, gdy ma się gotowy model. Skoro kosztuje to $90 (model + forma) to musi to być bardzo proste, a Chińczyki nie marnują czasu na ręczną robote Frezarka 3020 na początek by wystarczyła, ale temperatura pod jaką się tworzy "master mold" to okolice 200-220C przez 2 godziny, także pleksi odpada, pozostaje aluminium. W tej cenie mam też drukarkę 3D. Model z komputera wydrukowany, następnie metoda traconego wosku odlać modele z brązu lub od razu wydruk ABS który wytrzyma do 230C, na styk wiec trudno oszacować jak by to wyglądało po wulkanizacji. Dziwi mnie, że nikt w tu tego nie robi? Dziwne jest również niemożliwość znalezienia informacji na zagrabanicznych forach wszystko jak zrobić formę a nic o modelach.

[ Dodano: 2015-02-09, 01:10 ]
Chyba znalazłem, wcześniej myślałem, że temperatura topnienia nie pozwoli wsadzić odlanego modelu ZnAl do zrobienia formy, ale pogrzebałem na forum i znalazłem link facet wkłada odlane figurki i robi z nich formę. Czy można metodą traconego wosku odlewać ZnAl?

Miałem podobny problem, dzięki za odpowiedzi, bardzo się przydały!