Mini-frezarka do zastosowań modelarskich (DIY)

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
PiotrCz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 16
Posty: 146
Rejestracja: 08 cze 2007, 16:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mini-frezarka do zastosowań modelarskich (DIY)

#1

Post napisał: PiotrCz » 11 cze 2007, 13:11

Witam,

Planuję wykonać prostą mini-frezerkę do zastosowań modelarskich.

Założenia:
a) Małe pole robocze
b) spora precyzja (ale tu pojawia sie problem z definicją spora ;).
c) niskie koszty (ale to nie jest priorytet, pierwszą chce zmieścić w 2kPLN, drugą w 3kPLN, trzeciej na razie nie planuje ;))
d) frezeraka do drążenia w miękkich materiałach (dwuskładnikowe masy modelarskie). Raczej nie przewiduję metali (może alu, ale na tym etapie nie planuję frezowania metali).

Cel:
a) Zajmuję się modelarstwem (głównie figurkowym). Sam wykonuję figurki i męczy mnie
wykonywanie szczególnie detali (np. klamra u pasa, orzełek itp.). Stąd sobie pomyślałem, że takie rzeczy można narysować na komputerze i potem je wyfrezować

Poniżej dla zorientowania się co to jest modelarstwo figkurkowe kilka linków
(portal -> http://figurki.org)
I kilka figurek niepomalowanych (figurki wysokości 50-70mm)





I pomalowanych


Składniki:
3xSilniki 1,9Nm
Sterownik z mixpolu
Frezarka MF-70 Proxxon (jeszcze nie zdecydowane)

W kolejnych postach będę starał się pokazać jak mi idzie (z budową i z kosztami). Jako, że jestem amatorem, to chętnie wsłucham się w wasze głosy i podpowiedzi (a także krytykę rozwiązań :).

Pozdrawiam, Piotr



Tagi:


jacekosw
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 61
Rejestracja: 21 lis 2006, 06:59
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#2

Post napisał: jacekosw » 11 cze 2007, 14:18

PiotrCz pisze: frezeraka do drążenia w miękkich materiałach (dwuskładnikowe masy modelarskie)
PiotrCz pisze:3xSilniki 1,9Nm
chyba coś tu nie pasuje :sad:


Autor tematu
PiotrCz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 16
Posty: 146
Rejestracja: 08 cze 2007, 16:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#3

Post napisał: PiotrCz » 11 cze 2007, 14:26

Witam
Za mocne :cool: ? Silniki już kupione (paczka odebrana) - w związku z tym, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, wziąłem takie silniki z myślą o przyszłości (gdyby jednak za chciało mi się w tym metalu frezować) - może rzeczywiście trochę na wyrost...

Awatar użytkownika

webserver
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 989
Rejestracja: 01 sty 2005, 17:48
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

#4

Post napisał: webserver » 11 cze 2007, 14:40

jacekosw pisze:chyba coś tu nie pasuje :sad:
dlaczego ?
wslasnie dobrze bo bedzie usyskiwac duze prekosci przejazdow jaki frezowania a tak brakowalo by mu na to mocy i trwalo by to wieki ......
Pozdrawiam PlotComplex.com

Awatar użytkownika

easy2002
Moderator
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1998
Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
Lokalizacja: Gniew
Kontakt:

#5

Post napisał: easy2002 » 11 cze 2007, 14:59

Witaj
Jeśli takie duże silniki to może na paskach będzie szybka i cicha
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje ;-) ---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Awatar użytkownika

webserver
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 989
Rejestracja: 01 sty 2005, 17:48
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

#6

Post napisał: webserver » 11 cze 2007, 15:23

pytanie
Jeśli takie duże silniki to może na paskach będzie szybka i cicha
odpowiedz
PiotrCz pisze:b) spora precyzja (ale tu pojawia sie problem z definicją spora ;) .
jedno drugiemu zaprzecza nie da sie zrobic dokladnej na paskach pasek to pasek sruba zawsze bedzie dokladniejsza ;)
Pozdrawiam PlotComplex.com

Awatar użytkownika

rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

#7

Post napisał: rockykon » 11 cze 2007, 15:32

ale zalezy ci na duzej dokładności ? czy powtarzalnści ?? bo chyba nic sie nie stanie jak jakas figurka będzie o 0.1 mm wieksza, wazne zeby ładnie wyglądała..


Autor tematu
PiotrCz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 16
Posty: 146
Rejestracja: 08 cze 2007, 16:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8

Post napisał: PiotrCz » 11 cze 2007, 15:46

Witam ponownie, no to lecimy - na początek sterownik - tyle udało mi sie zdziałać wczoraj wieczorem.

STEROWNIK
Jak już pisałem, sterownik z mixpolu (max. 2,5A, 3osie, integra), ten cnc-slim (polecam - szybka przesyłka oraz szybka i cierpliwa odpowiedź na moje pytania zadawane drogą mailową).

Generalnie do wykonania sterownika zakupiłem następujące części:
Sterownik 1
Pudełko (z ożebrowaniem) 1
włacznik 1/0 220V 1
Gniazdo 220V 1
Kabel 220V 1
Dioda czerwona 1
Transformator toro zasilający 100VA 1
kabel LPT 1
Wtyk + obudowa DB9 M 3
Wtyk + obudowaDB9 Ż 1
Kabel 6 metrów - 5x0,75mm2 1

Łączny koszt = ~450 PLN (Na koniec budowy zrobię podsumowanie o całościowych kosztach).

Trochę części (wszystko luzem, gdzieś zapodziało się trafo :).
Obrazek

Trochę lutowania (ah...lubię zapach kalafonii o poranku :D ).
Obrazek
Obrazek

Uff i gotowe. Jak na amatora - czuję się bohatersko ;). Brakuje jeszcze podłączenia diody sygnalizującej włączenie (wg. info z mixpolu: "Zasilanie diody można podłączyć przez rezystor 470 ohm z 5V gałęzi np: ze stabilizatora 5V LM7805 ze środkowej (-) i prawej nóżki (+) patrząc od strony nóżek").

Obrazek

Zrobiłem kilka zonków.
Zonk nr 1. Za małe pudełko (jakoś zle wymiary płytki podane są na stronie mixpolu). I muszę kupić nowe pudełko (może ktoś chce pudełko Z17 :).
Zonk nr 2. Wysadzone korki podczas podłączania trafo :). Cóż, nigdy nie pamiętam, gdzie jest większa impedancja, czy tam inna zawada...(na pierwotnym czy na wtórnym?).

Aha, przewód kupiłem 5x, bo nigdzie nie mogłem kupić 4x,075. Zastanawiałem się, czy nie za cienki i nie za gruby.

Pozdrawiam,
Piotr

P.S. Dzięki za podpowiedzi (na razie planuję na śrubach, ale o tym będzie w następnym odcinku :)).
P.P.S.
- [glow=cyan]BUDŻET [/glow]-----------------------
Całościowy: 2000 PLN - 100%
Sterownik: 450 PLN (22,5%)
Zostało do wykorzystania: 77,5%

[ Dodano: 2007-06-11, 16:02 ]
Witam,

z tą precyzją - szczerze mówiąc nie nastawiam się na jakieś 0.0005 mm, bo i tak pewnie nie wyjdzie.

0.1 mm na figurce wiosny nie czyni - ale ja nie zamierzam frezować całej figurki, tylko jakieś detale (np. orzełek na czapkę, medal, guzik, jakiś wzór na sztandarze ) o przykładowych wymiarach np. 4mmx2mm, drobne literki itp.. Więc być może dokładność jaką uda się osiągnąć będzie niewystarczająca. Ale jak to mówią - używiosz-zobaczysz ;).
Powtarzalność mnie nie interesuje, bo to i tak robota jednostkowa (jak chce powtarzalności, to robię odlewy w silikonie i zywicy).

Pozdrawiam,
Piotr

Awatar użytkownika

x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

#9

Post napisał: x » 11 cze 2007, 18:08

PiotrCz pisze:Zonk nr 2. Wysadzone korki podczas podłączania trafo :). Cóż, nigdy nie pamiętam, gdzie jest większa impedancja, czy tam inna zawada...(na pierwotnym czy na wtórnym?).
Odwrotnie podłączyłeś trafo? To sterownik dostał jakieś 2100V (dobrze liczę?).

Chociaż sam jestem elektrycznym antytalentem, i nie potrafię uruchomić tego sterownika pomimo sprawdzania wszystkiego po trzy razy.
PiotrCz pisze:ale ja nie zamierzam frezować całej figurki, tylko jakieś detale (np. orzełek na czapkę, medal, guzik, jakiś wzór na sztandarze ) o przykładowych wymiarach np. 4mmx2mm, drobne literki itp..
Ale chcesz maszyną wycinać profile i "grawerować", czy rzeźbić? A jeśli tak, to jak (w jakim programie itp.) zamierzasz projektować? Pytam z ciekawości, bo też wytwarzam różne dziwne rzeczy, i wydaje mi się, że dla jednostkowych prac modelowanie 3D jest znacznie bardziej pracochłonne niż ręczne rzeźbienie. Może nie znam jakiejś sprytnej metody?

No i to poprawianie po maszynie - w sumie przy wykonywaniu też oszczędzamy tylko na pierwszej, najnudniejszej fazie usuwania nadmiaru materiału i określania ogólnego kształtu płaskorzeźby.


Autor tematu
PiotrCz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 16
Posty: 146
Rejestracja: 08 cze 2007, 16:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10

Post napisał: PiotrCz » 12 cze 2007, 09:17

x pisze:Odwrotnie podłączyłeś trafo? To sterownik dostał jakieś 2100V (dobrze liczę?).
:) Dostałby, ale najpierw podłączyłem trafo bez obciążenia (czyli w tym wypadku bez sterownika), aby zmierzyć ile ma na wyjściu (nominalnie 24V, ale daje ok. 28V - przynajmniej na moim tanim, chinskim mierniku).

x pisze: Ale chcesz maszyną wycinać profile i "grawerować", czy rzeźbić? A jeśli tak, to jak (w jakim programie itp.) zamierzasz projektować? Pytam z ciekawości, bo też wytwarzam różne dziwne rzeczy, i wydaje mi się, że dla jednostkowych prac modelowanie 3D jest znacznie bardziej pracochłonne niż ręczne rzeźbienie. Może nie znam jakiejś sprytnej metody?

No i to poprawianie po maszynie - w sumie przy wykonywaniu też oszczędzamy tylko na pierwszej, najnudniejszej fazie usuwania nadmiaru materiału i określania ogólnego kształtu płaskorzeźby.
Profile nie - raczej myślałem o drobnych literkach i o prostych pracach na początek. Z projektowaniem - hm... kiedyś siedziałem w 3ds (ale to było jeszcze przed wersją max, bodajze w 3ds 4.0) - jakoś to szło - mam nadzieje, że i teraz pójdzie.

Wyobrażam sobie np. tak - potrzebna jest taka naszywka:

1. Wiec ściągam zdjęcie,
2. robię trace do corela (dostaję obrys),
3. Obrabiam obrys w coreldraw
4. konswersja cdr -> cnc
Czyli jest to bardziej grawerka.

Ponieważ moje figurki mają w całości od 90mm do 200mm trudne jest zrobienie niektórych detali (literki, dokładne napisy, dokładne rysunki). Stąd ten pomysł na frezarkę. Całą figurkę mam zamiar rzeźbić nadal tradycyjnie :).

Mam nadzieję, że jak wszystko już wyjdzie to pokażę także praktyczne zastosowania.
Pozdrawiam, Piotr

P.S. A jakie to są jednostkowe dziwne:) rzeczy?


--------------------------------------------------------------------------------------------------
[ Dodano: 2007-06-12, 13:27 ]
Silniki

Zakupiłem 3 silniki (do planowanych oczywiście 3 osi). Moment 1.9Nm - całkiem sporo jak na planowane do obróbki materiały. Ale może przydadzą się w nastepnych realizacjach.

Obrazek

Dane:
Krok: 1,8 stopnia
Ilość faz: 2 (łatwiej dla mnie podłączyć, bo tylko 4 kable)
Moment: 1,9Nm
Prąd: 2A (ważne z punktu widzienia sterownika, który daje max. 2,5A)
Rodzaj: bipolarny 4-drutowy

Według naklejki na silniku to 23H280-20-4A, gdzie 20 pewnie oznacza 2,0A, a 4A oznacza 4 kable (czyli jest to silnik bipolarny 4-drutowy)

Silniki zakupione na allegro od użytkownika profikj (150 PLN/sztuka + 24 przesyłka). Polecam

- szybka przesyła, dobre opakowanie - silniki działają :). Próbowałem wyczaić silniki na Wolumenie - ale tam jest ich mało, najczęściej bez dokumentacji i małej mocy - jeśli trafi się silnik większej mocy, to najczęściej jest to jedna sztuka (czyli szkoda zachodu i... benzyny). Generalnie całkiem nie jest prosto z zakupem odpowiednich silników (mi zależało na małym prądzie, no i niskiej cenie).

Pozdrawiam, Piotr

- [glow=cyan]BUDŻET [/glow]-----------------------
Całościowy: 2000 PLN - 100%
Sterownik: 450 PLN (22,5%)
Silniki: 474 (23,7%)
Zostało do wykorzystania: 53,8%

--------------------------------------------------------------------------------------------------
[ Dodano: 2007-06-13, 10:11 ]
Ha! Jak mawiał Galileo "Eppur si muove!" Pierwsza próba udana! Sterowanie z komputera zadziałało (Za pomocą sharewarowej wersji mach2).



Sorry za jakość (robione z aparatu fotograficznego).

Pozdrawiam, Piotr

P.S. Tak mi się przypomniało, że to hasło Galileusza jest także hasłem przewodnim Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. Czy komuś z Was zdarza się także spojrzeć w nocne niebo?

P.P.S. Przede mną najgorsza część - mechaniczna ;/

--------------------------------------------------------------------------------------------------
[ Dodano: 2007-06-14, 09:18 ]
No to część następna powieści w odcinkach:

Wrzeciono

Ha, tutaj mam zamiar zaoszczędzić budżet, bo... wrzeciona nie chcę kupować, tylko wykorzystać posiadane przeze mnie - nie jest to 'super-maszynka-do-frezowania-w-tytanie' ale do prac modelarskich nadaje się wyśmienicie (zero bicia, regulacja obrotów i dobrze leży w dłoni). Zdarzyło mi się nawet toczyć na nim jakieś przedmioty i wiercić w aluminium (cienkim wiertłem, of course).

Panie i Panowie przedstawiam wrzecionko PROXXON MICROMOT 40/E

http://images.google.pl/images?hl=pl&q= ... a=N&tab=wi

Przede mną najgorsza część - mechaniczna... :-\
- BUDŻET -----------------------
Całościowy: 2000 PLN - 100%
Sterownik: 450 PLN (22,5%)
Silniki: 474 (23,7%)
Wrzeciono: 0 (0%)
Zostało do wykorzystania: 53,8%

Tak naprawdę to do sprawy mechanizmu chcę podejść dwuetapowo. Docelowo myślę o użyciu gotowej frezarki proxxona MF-70. Jest to taka mała 'mini frezarka' - można ją szybko wygooglać http://images.google.pl/images?svnum=10 ... raz%C3%B3w w internecie. W Polsce kosztuje stosunkowo sporo 1200-1500 PLN. Nieco lepiej wygląda sprawa na niemieckim ebay'u - nówka sztuka ze sklepu wraz z przesyłka jest to wylicytowania od zaraz w cenie 240-250 ojro. Ale w związku z tym, że tysiak drogą nie chodzi, a ja tak naprawdę nie znam precyzji tej minifrezarki, zakupiłem na początek stół koordynacyjny proxxona KT-150 (250 na allegro), stół jest częścią tej minifrezarki i da mi jakieś pojęcie o jej prezycji.

Obrazek

Także etapy budowy podzielone są w ten sposób:

a) budowa dwuosiowej frezarki na stole koordynacyjnym
b) jeśli sprawdzi się to zakup minifrezarki proxxona lub budowa maszynki od podstaw (trochę mi się to nie uśmiecha, bo i kosztowne i skomplikowane, a ja nie mam dużego warsztatu maszynowego w domu)

Pozdrawiam,
Piotr

P.S. Mam nadzieję, że komuś przyda się ten topic (i że ktoś w ogóle tutaj zagląda:) ).

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”