czy warto robić CNC do PCB ?

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
prokopcio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1138
Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
Lokalizacja: Grodków
Kontakt:

czy warto robić CNC do PCB ?

#1

Post napisał: prokopcio » 20 kwie 2005, 07:33

Witam...

Od długiego czasu wykonuję płytki drukowane metodą fofo-chemiczną (całkiem nieźle) ale jest to dla mnie dość żmudne zadanie - nie należy do moich ulubionych. Z projektrm nie mam problemu, ale jak mam - malować/suszyć/naświetlać/wywoływać/wytrawiać/wiercić --> PŁYTKI OCZYWIŚCIE !!! to mnie już zaczyna trafiać nie mówiąc, o tym, że sam lakier fotoczóły kosztuje u mnie prawie 40zł (100ml).

Pytanie moje z tematu więc jest uzasadnione...

Kto używa, zrobił lub ma jakiekolwiek opinie o CNC do zbierania miedzi z laminatu i wiercenia otworów to proszę o wypowiedzi... Chodzi mi o dokładność -> czy przeprowadzę np. ścieżkę pomiędzy nóżkami scalaka ? Dodam, że frezareczka nie musiała by być szybka i będzie dość mała (max. format A5 lub mniejszy!) a program (pod WINDOWS) i sterownik na RS232 zrobię sam bo mam dużo praktyki w tej dziedzinie.

[ Dodano: 2005-04-20, 07:35 ]
ps. Wykonanie płytki metodą foto i tak trwa kupe czasu.



Tagi:

Awatar użytkownika

ottop
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 346
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:11
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

#2

Post napisał: ottop » 20 kwie 2005, 08:17

Chodzi mi o dokładność -> czy przeprowadzę np. ścieżkę pomiędzy nóżkami scalaka ?
Raczej jest to wykonalne:


rchobby
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 441
Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: czy warto robić CNC do PCB ?

#3

Post napisał: rchobby » 20 kwie 2005, 09:08

prokopcio pisze:... Pytanie moje z tematu więc jest uzasadnione...
... Wykonanie płytki metodą foto i tak trwa kupe czasu.
Zgadzam się z tymi opiniami. Sam też do pewnego czasu robiłem w ten sposób a że nie należe do ludzi cierpiliwych i lubiących chemię zastanawiałem sie ja ten proces uprościć lub ułatwić. Po zrobieniu maszyny zacząłem wykonywac płytki metodą 'mechaniczną'. Na początek kilka spostrzeżeń i wniosków z dotychczasowej praktyki.
1. Maszyna nie może być 'wolna', przyzwoite minimum to 300-400mm/min przy płytkach do 1/2 A5 i przynajmniej 600-800mm/min dla ciut wiekszych bo inaczej cała metoda nie ma sensu jeżeli na płytkę trzeba czekac kilka godzin to chyba nie o to idzie.
2. Nie ma specjalnych wymagań mechanicznych ale konstrukcja musi być bez luzów, w miarę sztywna, idealnie spasowany stół/frez, system wymiany frezów bez konieczności każdorazowego ustawiania parametrów Z np. pierścienie na frezach/wiertłach z informacją o średnicy.
3. Stosować tylko frezy/wiertła z węglika bo inne szybko sie tępią. Można kupić różne średnice z uchwytem 3mm. Do wycinania miedzi stosowuję frezy stożkowe - o materiałach i wykonywaniu tych frezów już pisałem na forum. Do wycinania płytek używam frezów palcowych.
4. Przy wykonywaniu płytek dwustronnych pomyśleć o systemie mocowania płytek - zgranie dwóch stron - może powietrze. Laminat nigdy nie jest idealnie równy i mocowanie go jakimikolwiek dociskami nie daje dobrych rezultatów (głębokość frezowania <0.1mm) zawsze pojawią się góry/doliny. Ja używam taśmy dwustronnej.

Testowo robiłem przejścia między nogami scalaka ale nie wychodziło to tak jak trzeba i w praktyce jeszcze nie robię takich płytek. Tu potrzebny byłby frez palcowy 0.2mm a z tego co się dowiadywałem są one w cenach powyżej 100zł. Nie mam zaufania do swojej maszyny i obawiam się że długo bym nie popracował na takim frezie. Płytki z elementami SMD bez problemu. Staram się mieć ścieżki nie mniejsze jak 20mil a najlepiej 30mil ale to wynika z niedokładności maszyny (jeszcze trochę za słabe silniki krokowe i tym samym za mała dokładność). Wolne miejsca miedzi maksymalnie wypełniam połączeniami z masą (polygon) lub czasami nawet bez podłączeń (zależy od zastosowania układu) aby jak najmniej frezować - stosuję wybieranie miedzi pomiędzy ścieżkami a nie tylko frezowanie po obrysie. Przy płytce np. 100x80 z frezem 0.2-0.3mm odległość pomiędzy dwoma przejściami 0.08-0.12mm i jeżeli założymy że 50% miedzi trzeba usunąć otrzymamy do przejechania 40m (100x40=40000mm) ~100min przy 400mm/min i śmiało można dołożyć drugi tyle czasu na puste przejazdy. Stosując pola masy można zredukować łączny czas o około ~50%.
Płytki dwustronne mocowane taśmą dwustronną do kawałów plexi posiadają otwory prowadzące 2 lub 4 (średnica taka sama jak otworów płytki 0.8-1mm). Frezuję jedną stronę (elementy), wiercę, frezowanie drugiej strony i obcinanie. Przy płytkach jednostronnych, przy projektowaniu, elementy umieszczam na stronie druku a połączenia na stronie elementów. Dlaczego tak, bo program nie umie wygenerować pliku wiercenia w lustrze.


Autor tematu
prokopcio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1138
Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
Lokalizacja: Grodków
Kontakt:

#4

Post napisał: prokopcio » 20 kwie 2005, 09:23

no ciekawe... ale nie wiem czy na początek to będzie taniej jak zaczneie prototypowa maszynka takie drogie frezy łamać :P
A jaki format pliku "wiercenia" wykorzystujesz rchobby, jak prosty dość np.plt to podeślij przykład to zastanowię się nad programikiem do odbicia lustrzanego.

[ Dodano: 2005-04-20, 09:25 ]
A gdzie znajdę jakieś fotki CNC do PCB, bo szukałem i nic nie znalazłem.... chyba źle szukam.
Proszę o linki... również do opisu.


domlas1
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 38
Rejestracja: 10 lut 2005, 21:25
Lokalizacja: Skoki k/Poznania

#5

Post napisał: domlas1 » 20 kwie 2005, 10:02

Ja do przygotowania PCB z Protela 99SE używam programu DESK CNC. A pużniej wrzucam do MACH 2 MILL i frezuje. Cały czas składam mój ploter, więc testowałem tylko w "powietrzu" frezowanie płytek ale jak narazie jestem zadowolony. DESK CNC czyta pliki GERBERA, które generuje Protel, ustawiam kompensacje narzędzia, zapisuje jako DXF i do MACHA. Poniżej część płytki przygotowanej w DESK CNC


rchobby
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 441
Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#6

Post napisał: rchobby » 20 kwie 2005, 10:08

Ja Ci wcale nie życzę łamania frezów. Robiąc 'stabilną' frezarkę nie będziesz miał problemów. Frezy stożkowe czy inaczej grawerskie, stosowane w ploterach grawerskich, można kupić za ok. 50zł (0.15/3mm) a one są bardziej wytrzymałe od palcowych. To samo metodą 'domową' można zrobić za ??zł gdzie koszt materiału 2zł (nawiertak z węglika, średnica chwytu 3mm) reszta to własna praca czy pomoc szlifierza w uzyskaniu powierzchni na 1/2 średnicy, stożka (nie jest krytyczny od 30 do 60 stopni) i kątów ostrza/krawędzi tnącej (ważne!). Frez stożkowy, szczególnie o takim ostrzu też może pęknąć (sama końcówka) po kilku większych frezowaniach i będzie konieczne ponowne ostrzenie.
Do PCB możesz zastosować dowolną konstrukcję, nie ma żadnych specjalnych wymagań. Ja nie widziałem zdjęć specjalnych frezarek do PCB. Może nawet to być konstrukcja 'drewniana' czy na wózkach z tworzyw (może igus mimo niepochlebnych opinii na forum) czy wreszście prowadnice na łożyskach (pomysły były niedawno na forum).
Do wiercenia program generuje gotowy plik cnc (g kody). Taka zamiana stron wcale mi nie przeszkadza w projektowaniu, już się przyzwyczaiłem, tylko muszę bardziej uważnie projektować płytkę.


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#7

Post napisał: pltmaxnc » 20 kwie 2005, 10:48

Wykonuję czasami płytki prototypowe lub b. małe serie poprzez frezowanie. Ploter mam dość dokładny i zaopatrzony w tzw. nosek , który umożliwa skrawanie na zadaną głębokość nawet przy niezbyt płaskich powierzchniach. Nosek opiera się o pow mat. a frez wystaje tylko tyle ile ma wyciąć. Dzięki temu mam ściezki o wymaganych parametrach.
Używam frezów grawerskich HM jednopiórowych o szer stopki 0.1 - 0.15 mm usuwająć min. materiału. Frez wymieniam tylko jeśli zaczyna "nieczysto wybierać", przypadki złamania są sporadyczne. Nie jestem fanem frezowania płytek zwłasza przy produkcji lecz przy prototypach może być przydatna.
Jest jeszcze sposób maskowania poprzez naklejanie folii samoprzylepnej. Rysunek przygotowany w .plt wycinamy na ploterze tnącym , obieramy niepotrzebne fragmeny , naklejamy na laminat i trawimy -- efekt podoby do met. fotochem.


lisow1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 295
Rejestracja: 02 gru 2004, 23:51
Lokalizacja: polska

#8

Post napisał: lisow1 » 29 kwie 2005, 22:06

Czy możesz jakieś zdjęcia lub rysunki umieścić tego noska?:lol:


Marek S
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 2
Rejestracja: 09 cze 2005, 10:48
Lokalizacja: Katowice

#9

Post napisał: Marek S » 10 cze 2005, 15:37

Witam
widzialem kiedys taka profesjonalna maszyne jakiejs niemieckiej firmy no robilo to wrazenie . ja robie sciezki do 0.1 mm metoda zelazlkowa . Tzn . drukuje na laserze , z laminatorki zrobilem "zelazko " a potem do wody z odrobina octu i do trawienia . mniej wiecej zajmuje mi wykonanie plytki ok godziny .To tak bo moze ta informacja komus przydac :D
Marek S


X_man
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 11 kwie 2006, 15:00
Lokalizacja: Tarnów

#10

Post napisał: X_man » 16 kwie 2006, 21:40

Witam!
Jakich frezów używacie do frezowania pcb? Ile kosztują i gdzie je można kupić? A może próbował ktoś z frezami dentystycznymi, mają zachęcającą cenne :p http://e-plomba.pl/index.php?d=s&k=44&p=4
Pozdr. Krzysiek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”