L298 - sterowanie silnikiem DC

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

#11

Post napisał: beowolf » 06 cze 2009, 18:21

ale w twoim rozwiązaniu należy zastosować komparator i kilka elementów zewnętrznych. A mi chodziło o to, aby wyjście sense układu L298 podłączyć do wejścia przetwornika analogowo/cyfrowego mikroprocesora oczywiście nie zapominając o rezystorze pomiarowy - tak jak w przypadku kombinacji L297 i L298 tyle że zamiast L297 wpinamy mikroprocesor. Chyba w tej gałęzi do przetwornika w mikroprocesorze nie popłynie prąd taki jak przez rezystor pomiarowy, prawda?? Wówczas można by programowo sprawdzać wartość napięcia na przetworniku i wyłączaś sygnał Enable. Bez dodatkowych elementów. Jesli się myle to mnie poprawcie



Tagi:


SQ3VAZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 313
Rejestracja: 17 kwie 2009, 20:41
Lokalizacja: Przylep

#12

Post napisał: SQ3VAZ » 06 cze 2009, 19:40

Coś w tym sensie opisałem ci w trzecim wejściu. Chcąc regulować prąd silknika, nie tracąc możliwości stabilizacji jego obrotów na ustalonej wartości najlepiej byłoby zastosować jakiś przetwornik / coś na zasadzie impulsatora - enkodera/ który dawałby sprzężenie zwrotne od silnika. Zliczanie impulsów na jednostkę czasu, lub czasu trwania impulsu na obrót dałoby możliwość stabilizacji prędkości. Jeżeli chodzi ci tylko o zabezpieczenie silnika i L298 przed zbyt wysokim prądem, to układ z komparatorem jest w pełni funkcjonalny. Pamiętajmy, że niektóre uC posiadają komparator analogowy w strukturze, czyli odpada zewnętrzna kość.
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." A.E.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.


Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

#13

Post napisał: beowolf » 06 cze 2009, 20:31

a faktycznie taki komparator jest w strukturze niektórych mikroprocesorów. No ale - narazie zrobie układ bez regulacji prądu i będe stosował zasilacz o mniejszej mocy żeby zbyt dużego prądu nie puścić. Dziękuję wszystkim za pomoc


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#14

Post napisał: Leoo » 06 cze 2009, 22:15

SQ3VAZ pisze:Chcąc regulować prąd silknika, nie tracąc możliwości stabilizacji jego obrotów na ustalonej wartości najlepiej byłoby zastosować jakiś przetwornik / coś na zasadzie impulsatora - enkodera/ który dawałby sprzężenie zwrotne od silnika. Zliczanie impulsów na jednostkę czasu, lub czasu trwania impulsu na obrót dałoby możliwość stabilizacji prędkości.
Tu się Kolega ociera o regulator PID a to już inna bajka. Bez algorytmu PID, stałej prędkości nie uda się utrzymać, najwyżej oscylacje wokół średniej.


SQ3VAZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 313
Rejestracja: 17 kwie 2009, 20:41
Lokalizacja: Przylep

#15

Post napisał: SQ3VAZ » 06 cze 2009, 22:58

Wszystko się zgadza. Wszystko zależy co chcemy z tym zrobić i jaka dokładność jest nam potrzebna. Czasami proste - znaczy wystarczające. Pozdrawiam.
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." A.E.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”