Czy wyłącznik nadprądowy eSka najade się jako bezpiecznik?

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Autor tematu
bogus105
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 418
Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Czy wyłącznik nadprądowy eSka najade się jako bezpiecznik?

#1

Post napisał: bogus105 » 14 cze 2010, 22:55

Witam,
robię skrzynkę sterowniczą do mojej frezareczki i stanąłem przed dylematem doboru bezpieczników. Wszystko chcę montować w miarę możliwości na szynie 35mm. Mam do zabezpieczenia 3 silniki servo DC, każdy żre do 10A i czwarty który w szczycie może zeżreć 28A. Planuję jednak bezpiecznik umieścić nie bezpośrednio przec zaciskami zasilającymi płytkę sterownika UHU tylko trochę wcześniej - przed modułem kondensatorów elektrolitycznych, które mają być magazynem energii w szczytowym poborze prądu przez silnik. napięcie na 3 silnikach 60VDC na czwartym 80VDC. Te 3 silniki zasilane są z jednego trafo 1350VA, czwarty z trafo 600VA.

Jakie bezpieczniki dobrać na linie zasilania sterowników z napięciem stałym- rurkowe szklane, ceeramiczne czy topikowe czy może wyłączniki nadprądowe typu B???
A jakie na zabezpieczenie transformatorów na linie 230VAC? Do traf chyba najlepiej wziąć zwykłe eski na szynę tylko czy B czy C no i typoszereg prądowy jest troche inny niż dla bezpieczników rurkowych bo np. w eskach nie widziałem 6.3A.

Jako że trafo 1350VA ma prąd znamionowy po pierwotnej stronie 5,89A to myślałem o B6 ale nie wiem czy to za mało będzie. Następne to już 8A i to chyba za dużo. Dla trafa 600VA prąd to 2,6A ale nie ma B3 tylko najbliżej B4.

Dla silników bezpieczniki rurkowe będą chyba najodpowiedniejsze. Skąd tylko oprawki na szynę 35mm dla tych bezpieczników???

Proszę o porady kolegów na forum



Tagi:

Awatar użytkownika

blue_17
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1715
Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
Lokalizacja: Kraków/Kornatka

#2

Post napisał: blue_17 » 17 cze 2010, 00:50

Według mojej skromnej wiedzy i katalogów bezpieczniki typu B są stosowane do transformatorów czyli do obciążeń indukcyjnych.

Czytając post kolegi chciałem zauważyć że wystarczy policzyć moc aby później obliczyć wartość prądu i jeszcze mam jedną uwagę moc podana w VA nie do końca jest równa jest podana mocy podanej w watach :cool:

I na dodatek inaczej wygląda liczenie mocy przy napiciu przemiennym a a inaczej przy stałym :wink:

Co do oprawek rurkowych na szynę to poszukam bo być może coś takiego widziałem ale nie obiecuję


jak obiecałem znalazłem :)

Obrazek

http://www.tme.eu/pl/katalog/bezpieczni ... _szukaj%3D+

A tu jeszcze drugi typ oprawki na szynę DIN

http://www.tme.eu/html/PL/gniazda-bezpi ... pelny.html#

Pozdrawiam :)
"I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili sie tego." :D


kasjo
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 323
Rejestracja: 23 lis 2005, 18:07
Lokalizacja: Białystok

#3

Post napisał: kasjo » 17 cze 2010, 10:27

Bezpieczniki szklane na pewno będą tańsze, a jeżeli zdecydujesz się zabezpieczać transformator "eską" to jedynie o charakterystyce "C", "B" może Ci wyrzucać bez powodu podczas włączania maszyny.


Autor tematu
bogus105
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 418
Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#4

Post napisał: bogus105 » 17 cze 2010, 13:54

witam, dzięki za odpowiedź. wczoraj zamówiłem te tańsze bo i mają większy prąd znamionowy

Awatar użytkownika

blue_17
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1715
Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
Lokalizacja: Kraków/Kornatka

#5

Post napisał: blue_17 » 17 cze 2010, 15:41

Myślę że znane jest autorowi że przy toroidach większej mocy potrzebny jest soft-start ponieważ występuje kilkunastokrotny wzrost poboru prądu, ponieważ następuje przemagnesowanie rdzenia, jeśli będzie soft-start to "B" powinien starczyć spokojnie :)

Jeśli ktoś ma inne zdanie chętnie poczytam :)

Pozdrawiam
"I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili sie tego." :D


Supremo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 127
Rejestracja: 30 paź 2006, 08:56
Lokalizacja: Poznań

#6

Post napisał: Supremo » 17 cze 2010, 16:01

Bez soft startów bezpieczniki typu B muszą być na większy prąd o około 70%, bo inaczej będą wywalać. Najlepiej zastosować od razu "D" wiem to z autopsji.
Soft starty takiego typu jak u sponsora są Ok, ale tylko do małych toroidów. Powyżej 1VA trzeba wlutować grube przewody miedziane by odciążyć przegrzewające się ścieżki, a i tak co jakiś czas padają rezystory i szklane bezpieczniki.
Dużo skuteczniejsze=pewniejsze, ale droższe rozwiązanie to układ czasówka+rezystor+stycznik.


Autor tematu
bogus105
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 418
Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
Lokalizacja: Bielsko-Biała

soft start do szafy sterującej UHU

#7

Post napisał: bogus105 » 20 cze 2010, 19:24

no tak, softstart planuję zrobić ale trochę niekonwencjonalnie...
Obrazek
na zdjęciu jest naszkicowany mój schemat skrzynki (niekompletny) sterowniczej frezareczki. W środku będą 4 x UHU, 3 na 60V/10A i jeden na 80V/10A. Softstart jest połączony z przyciskami załączania części 'silnoprądowej' czyli mostków sterowników UHU. Po załączeniu zasilania włącznikiem głównym, zasilacz 24VDC zasila elektronikę UHU od razu. Transformatory są wyłączone. Dopiero naciskając przycisk START załącza się stycznik, który steruje przekaźnikami (jeden z nich jest z nastawnym opóźnieniem) tak, że przez nastawiany czas (ok.3 sek) prąd do obu traf płynie przez dwa 50W rezystory szeregowe po 15R na radiatorze. Po tym czasie przekaźnik się zwiera (NC) i cały prąd idzie do traf. Przez te 3 sek. powinny się wszystkie kondensatory też naładować po stronie wtórnej transformatorów...

proszę o jakieś uwagi

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”