CO TO ZA USTROJSTWO

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Autor tematu
GAWPIO
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 183
Rejestracja: 24 lut 2007, 11:19
Lokalizacja: Żory

CO TO ZA USTROJSTWO

#1

Post napisał: GAWPIO » 05 maja 2008, 18:15

witam koledzy, mam pytanko, wykręciłem z maszyny coś takiego


Obrazek

Obrazek

myślac że jest to falownik wiadomo może się przydać, ale po dokładnym obejrzeniu zwątpilem, i teraz mam pytanko co wykręciłem?


Gawłoś

Awatar użytkownika

gelo
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1028
Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

#2

Post napisał: gelo » 05 maja 2008, 19:38

A jednak to falownik, bo na wyjsciu masz zakres czestotliwosci 1-120Hz. Moc = 1KVA

pozdro
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#3

Post napisał: clipper7 » 05 maja 2008, 20:26

I co, z 3 faz robi jedną i to do 120 Hz ? Po co ?
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#4

Post napisał: Leoo » 05 maja 2008, 21:46

Mamy po dwie serie zacisków UVW. Falownik zasilany trójfazowo, generuje trzy fazy.

Awatar użytkownika

gelo
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1028
Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

#5

Post napisał: gelo » 06 maja 2008, 07:35

clipper7 pisze:I co, z 3 faz robi jedną i to do 120 Hz ? Po co ?
Tak jak kolega Leoo zaznaczyl masz trzy fazy na wejsciu i trzy fazy na wyjsciu. Caly trick polega na tym ze na wyjsciu mozesz zmieniac czestotliwosc..... od 1 do 120Hz. Jezeli slyszales kiedykolwiek o silniku indukcyjnym asynchronicznym, to wiesz, ze obroty tego silnika zaleza wprost proporcjonalnie od czestotliwosci napiecia zasilajacego i odwrotnie proporcjonalna do liczby biegunow uzwojenia. Poniewaz liczba biegunow sie nie zmienia, najprostsza metoda zmiany predkosci jest zmiana czastotliwosci zasilania. I to jest zadanie falownika. Tutaj masz zakres czestotliwosci od 1Hz do 120Hz zatem zwykly silnik , ktory w normalnym podlaczeniu do sieci obracalby sie np 1450ob/min ( 50Hz), mozesz rozpedzic do ok 3000obr ( dla ok 120Hz) lub zwolnic do ok 30obr. I to wszystko prawie bez utraty mocy silnika. zmieniajac plynnie czestotliwosc zmieniasz plynnie obroty silnika.

pozdrawiam
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<

Awatar użytkownika

arizon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 275
Rejestracja: 11 mar 2006, 06:08
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

#6

Post napisał: arizon » 09 maja 2008, 17:39

gelo pisze:I to wszystko prawie bez utraty mocy silnika. zmieniajac plynnie czestotliwosc zmieniasz plynnie obroty silnika.
Witam
kolega chciał chyba napisać prawie bez straty momentu.
Pozdrawiam
"Skąd mam wiedzieć co to jest ja to tylko zbudowałem"
www.serwotech.pl

Awatar użytkownika

gelo
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1028
Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

#7

Post napisał: gelo » 10 maja 2008, 18:15

Dzieki Arizon. Oczywiscie, że momentu. Przepraszam za niescislosc. Zakladajac, ze moment na wale jest staly, moc bedzie sie zmieniala proporcjonalnie wraz ze zmiana predkosci obrotowej.

Pozdro
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: Andrzej 40 » 18 wrz 2009, 04:46

Nie jestem ekspertem od silników, ale założenie, że moment jest stały nie bardzo odpowiada rzeczywistości. Prądy indukowane w wirniku zależą od częstotliwości
( E=kxΦxsxf ), co daje znać o sobie przy niskich częstotliwościach, a następnie przy wyższych częstotliwościach rosną impedancja i straty wszelkiego rodzaju. Dotyczy to oczywiście silników typowych, zwłaszcza starszych, nie projektowanych do sterowania falownikiem. Praktyczny zakres pracy jest dużo mniejszy niż to wynika z możliwości falownika. Jeśli się mylę, to proszę mnie wyprowadzić z błędu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”