CO TO ZA USTROJSTWO
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 183
- Rejestracja: 24 lut 2007, 11:19
- Lokalizacja: Żory
CO TO ZA USTROJSTWO
witam koledzy, mam pytanko, wykręciłem z maszyny coś takiego
myślac że jest to falownik wiadomo może się przydać, ale po dokładnym obejrzeniu zwątpilem, i teraz mam pytanko co wykręciłem?
myślac że jest to falownik wiadomo może się przydać, ale po dokładnym obejrzeniu zwątpilem, i teraz mam pytanko co wykręciłem?
Gawłoś
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1028
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Tak jak kolega Leoo zaznaczyl masz trzy fazy na wejsciu i trzy fazy na wyjsciu. Caly trick polega na tym ze na wyjsciu mozesz zmieniac czestotliwosc..... od 1 do 120Hz. Jezeli slyszales kiedykolwiek o silniku indukcyjnym asynchronicznym, to wiesz, ze obroty tego silnika zaleza wprost proporcjonalnie od czestotliwosci napiecia zasilajacego i odwrotnie proporcjonalna do liczby biegunow uzwojenia. Poniewaz liczba biegunow sie nie zmienia, najprostsza metoda zmiany predkosci jest zmiana czastotliwosci zasilania. I to jest zadanie falownika. Tutaj masz zakres czestotliwosci od 1Hz do 120Hz zatem zwykly silnik , ktory w normalnym podlaczeniu do sieci obracalby sie np 1450ob/min ( 50Hz), mozesz rozpedzic do ok 3000obr ( dla ok 120Hz) lub zwolnic do ok 30obr. I to wszystko prawie bez utraty mocy silnika. zmieniajac plynnie czestotliwosc zmieniasz plynnie obroty silnika.clipper7 pisze:I co, z 3 faz robi jedną i to do 120 Hz ? Po co ?
pozdrawiam
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 275
- Rejestracja: 11 mar 2006, 06:08
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Witamgelo pisze:I to wszystko prawie bez utraty mocy silnika. zmieniajac plynnie czestotliwosc zmieniasz plynnie obroty silnika.
kolega chciał chyba napisać prawie bez straty momentu.
Pozdrawiam
"Skąd mam wiedzieć co to jest ja to tylko zbudowałem"
www.serwotech.pl
www.serwotech.pl
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2059
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Nie jestem ekspertem od silników, ale założenie, że moment jest stały nie bardzo odpowiada rzeczywistości. Prądy indukowane w wirniku zależą od częstotliwości
( E=kxΦxsxf ), co daje znać o sobie przy niskich częstotliwościach, a następnie przy wyższych częstotliwościach rosną impedancja i straty wszelkiego rodzaju. Dotyczy to oczywiście silników typowych, zwłaszcza starszych, nie projektowanych do sterowania falownikiem. Praktyczny zakres pracy jest dużo mniejszy niż to wynika z możliwości falownika. Jeśli się mylę, to proszę mnie wyprowadzić z błędu.
( E=kxΦxsxf ), co daje znać o sobie przy niskich częstotliwościach, a następnie przy wyższych częstotliwościach rosną impedancja i straty wszelkiego rodzaju. Dotyczy to oczywiście silników typowych, zwłaszcza starszych, nie projektowanych do sterowania falownikiem. Praktyczny zakres pracy jest dużo mniejszy niż to wynika z możliwości falownika. Jeśli się mylę, to proszę mnie wyprowadzić z błędu.