Sprężyny o zmiennej grubości drutu

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
skylog
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 19
Rejestracja: 31 mar 2006, 19:34
Lokalizacja: rzeszów

Sprężyny o zmiennej grubości drutu

#1

Post napisał: skylog » 01 cze 2008, 18:37

Witam,

Mam pewien problem, a mianowicie potrzebuję zredukować siłę docisku siłowników o około 30kg (skok siłowika 100mm). Nie moge tego zrobić zmianą ciśnienia z różnych względów. Teoretycznie rozwiązaniem problemu byłoby zastosowanie sprężyny (rozciąganej) która miałaby stałą charakterystykę tzn. niezależnie od rozciągnięcia siła sprężyny miałaby stałą wartość. Pytanie moje jest następujące czy jest wykonalna taka sprężyna? czy zmiana grubosci drutu z którego sprężyna byłaby wykonana załatwiłaby sprawę?. Jeśli tak to gdzie w Polsce można takie sprężyny zamówic/kupić i czy koszt nie jest kosmiczny.

Nie jestem mechanikiem więc jeśli to o co pytam z założenia jest nierealne to również proszę o komentarz

Z góry dzięki.



Tagi:


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1545
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#2

Post napisał: upadły_mnich » 01 cze 2008, 20:32

teoretycznie wszystko jest możliwe. W F-16 są blachy na poszycie o zmiennej grubości...niby proste...hmm proste...no właśnie.
Zapomnij o sprężynie o zmiennej grubości drutu. wg mnie nie tędy droga.
jeśli już to raczej proponowałbym sprężyny smukłe. Te maja w miarę łagodną charakterystyke i taka być może Ci wystarczy - kwestia jej dobrania.
Jeśli upierasz się aby sprężyna miała poziomą ch-styke to już nie jest takie proste. Do rozwiazania to jest (w jakichs granicach błędu) ale komplikuje znacznie układ - przykladem sprężyna +dżwignia o odpowiednim kształcie w czujniku zegarowym.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


Autor tematu
skylog
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 19
Rejestracja: 31 mar 2006, 19:34
Lokalizacja: rzeszów

#3

Post napisał: skylog » 01 cze 2008, 21:49

Ok, o tej sprężynie juz zapomnialem, myślałem że jest to w miare "normalne" rozwiązanie.
Więc może sprecyzuje dokladniej jaki mam problem to może komuś się jakieś rozwiązanie nasunie:

Narzędzie do obróbki materiału ma być dociskane w miare elastycznie, dobrym rozwiązaniem wydawało sie użycie siłowników pneumatycznych (dlugie o małym przekroju). wszystko byłoby ok gdyby nie fakt iż pneumatyka (regulatory, elektrozawory) dobrze pracują od mniej więcej 2 bar.
Przy tym ciśnieniu docisk jest zbyt duży. Dlatego poszukuję rozwiązania które pozwoliłoby na "ujęcie" około 25-30kg z tego docisku. wymagany skok na siłownikach to okolo 80-100mm natomiast miejsce na sprężyny to nawet 25cm w stanie spoczynku.

upadły_mnich jak myślisz przy zastosowaniu tych smukłych sprężyn do jakich wartości mogłbym dojść?

Jeżeli ma ktos jakie pomysły to zapraszam do dyskusji

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#4

Post napisał: ALZ » 01 cze 2008, 22:42

Jeśli przy 2 atm nacisk jest zbyt duży to zastosuj siłowniki o mniejszej średnicy.

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#5

Post napisał: triera » 02 cze 2008, 01:22

sprężyny o stałej sile rozciągania są produkowane,
w formie zwiniętego paska blachy - patrz link:
http://www.assocspring.co.uk/pi_confor.asp


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#6

Post napisał: ma555rek » 02 cze 2008, 08:46

skylog pisze:pneumatyka (regulatory, elektrozawory) dobrze pracują od mniej więcej 2 bar
niezupełnie tak. Reduktory ciśnienia brz problemu utrzymują zakres prawie od zera - zwykła Prema ma podzielone na 0 -6 bar i druga grupa chyba 2-10barów. Więc nastawa to nie kłopot. Natomiast elektrozawory rzeczywiście wymagają minimum 3at ale tylko takie które sterowane są powietrzem przewodowym a powrót tłoczka realizuje spręzyna.
Są natomiast zawory sterowane powietrzem przewodowym z obu stron - taki przełącza powietrze sterowane o dowolnym ciśnieniu - wytarczy więc dotychczasowe węzyki siłownika zapiąć na nowy zawór a siłownik zasilić z powietrza otrzymanego z nowego zaworu do którego podawane jest ciśnienie za dodatkowym reduktorem 0-6bar.

[ Dodano: 2008-06-02, 09:15 ]
Można prościej - zasilanie siłownika strony tłocznej puścić od elektrozaworu przez reduktor 0-6 do którego jest równolegle wpięty zawór jednokierunkowy ustawiony w stronę od siłownika - i już.
Pasjonat


Autor tematu
skylog
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 19
Rejestracja: 31 mar 2006, 19:34
Lokalizacja: rzeszów

#7

Post napisał: skylog » 02 cze 2008, 10:15

Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Zostane chyba przy samej pneumatyce. Rozwiązanie jak z ostatniego postu.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#8

Post napisał: diodas1 » 02 cze 2008, 12:21

Jeżeli potrzebujesz zredukować siłę nacisku o stałą wartość, niezależnie od położenia tłoczyska siłownika a jednocześnie nie chcesz ingerować w samą pneumatykę to możesz zastosować obciążenie stałe dla siłownika w postaci obciążnika o ustalonej wadze. Zależnie od położenia w którym pracuje siłownik trzeba zastosować odpowiednie prowadzenie (krążek, bloczek) dla liny na której powiesisz obciążnik. Możesz też rownolegle z Twoim siłownikiem połączyć mechanicznie drugi dobrany siłownik zasilany stałym ciśnieniem ale działający w odwrotnym kierunku. Ta metoda może być korzystniejsza ze względu na inercję zwiększoną w przypadku użycia ciężarka 30 kG. Żadna sprężyna nie daje stałej siły reakcji niezależnie od stopnia ściśnięcia czy rozciągnięcia


Autor tematu
skylog
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 19
Rejestracja: 31 mar 2006, 19:34
Lokalizacja: rzeszów

#9

Post napisał: skylog » 02 cze 2008, 12:39

Rozwiązanie z drugim siłownikiem wydaje się być najprostsze i powinno działać ok. Dzięki


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#10

Post napisał: ma555rek » 03 cze 2008, 17:21

diodas1 pisze:Żadna sprężyna nie daje stałej siły reakcji niezależnie od stopnia ściśnięcia czy rozciągnięcia
daje - stałomomentowa. Czyli taka która wyglada jak zwijana miarka przewijana na drugi bebenek - moment odbieramy z drugiego bębenka ( opis dla mniej zorientowanych)
Pasjonat

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”