Przeróbka frezarki na cnc

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
Franek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 11
Rejestracja: 17 lis 2005, 22:31
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Przeróbka frezarki na cnc

#1

Post napisał: Franek » 14 sty 2007, 00:11

Zamierzam przerobić swoją frezarke na cnc, ale posiada ona luzy na śrubach.Moje pytanie brzmi, czy lepiej wymienić śruby na bezluzowe i zostawić enkodery na serwach czy zastosować liniały i wymienić sruby na nowe trapezowe razem z nakrętkami.Sterowanie chce zrobić na sterownikach UHU tylko niewiem czy można do nich podłączyć zamiast enkoderow na serwie liniały.
Prosze o pomoc.



Tagi:


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#2

Post napisał: olo_3 » 14 sty 2007, 01:29

ja myślę ze można, jednak przyniesie to skutki odwrotne od oczekiwanych :cry:

natomiast w połączeniu z servami na pewno lepsze będą kulowe, ta bezluzowosc to kwestia umowna, te w niższych klasach maja luzy i to dosyć spore (zależy jak dla kogo- bo luz to pojecie względne)

zamieść foto swojej maszyny będziemy cos doradzać na razie ciężko cokolwiek powiedzieć, dużo zależy od samej konstrukcji obrabiarki.

napisz tez jaki chcesz przeznaczyć budżet na modernizacje.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.


Autor tematu
Franek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 11
Rejestracja: 17 lis 2005, 22:31
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

#3

Post napisał: Franek » 14 sty 2007, 02:40

Frezarka pionowa średniej wielkości waga ok. 800kg pole robocze 500x400 konstrukcja sprzed 40lat, ze zdjęciem bedzie problem ale postaram sie co w najbliższym czasie zamiescic.Wykorzystuje ja hobbystycznie, może raz na tydzień albo dwa i znudziło mi sie już kręcenie korbkami :wink:

Nie oczekuje jakis zawrotnych predkości co do posuwów ze względu na typ prowadnic i wagę całego stołu, a jak pisałem wykorzystuje ją do użytku domowego więc czasu mam dużo.

Posiadam już serwa 2Nm w szczycie 10Nm z enkoderami i chce je sterowac przez sterownik UHU.Oczywiscie budżet ograniczony i dlatego chce sie dowiedzieć jakie rozwiazanie bedzie lepsze, oczywiscie chodzi o dokładność.

Wydaje mi sie że rozwiązanie z liniałami powinno byc lepszym rozwiązaniem no chyba że się myle, ale nie mogłem znaleść nigdzie na forum czy można je podłączyć do sterownika UHU zamiast enkoderów z serwa i czy wogule bedzie to jakoś ze sobą działać.


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#4

Post napisał: olo_3 » 14 sty 2007, 03:17

liniały o których mówimy (domyślam się), to nic niego jak enkoder rozwinięty. UHU obsługuje 5V enkodery kwadraturowe AB, dużo lepszym rozwiązaniem jest A,inw_A, B, inwB w takiej sytuacji możemy zastosować (trzeba zrobić taka mała płytkę do uhu) transmisje różnicową co eliminuje zaklucenia.


w mojej ocenie te sterowniki są do sterowania silniczków modelarskich. a nie do obrabiarek, spaliłem osobiście chyba ze 10 kompletów (przestałem już liczyć).

zastosowanie listew zaowocuje drganiami silnika - krótkie i gwałtowne skoki prawo/lewo (rezonans), co z oczywistych powodów odparuje sterownik

na jakich ViA chcesz wysterować te silniki max dla UHU to 80V10A na podrutowanych ścieżkach.

Naturalnie serva musza być DC szczotkowe (najlepiej 4, choć na 2 tez działa)

osobiście testowałem 2 rodzaje enkoderow:
jeden - jakaś skromna wersja 1000inp A,B i zaklucenia tak wielkie ze nie zdołałem zliczyć zer w liczniku “W”- bardzo niestabilna praca.
drugi- fanuca 2000 inp. A,-A,B,:B dużo lepsza i plynna praca, dalej zaklucenia, błędy na poziomie 1 cyfry.
obecnie czekam na porządny enkoder, oryginalne płytki (wg. projektu UHU - płytka została przebadana, przez autorów i jest wolna od zaklucen), mocne mosffety

będziesz miał problem z osią Z ze względu na spora masę, ale o tym może jutro bo już 3.10 ;)
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Awatar użytkownika

kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

#5

Post napisał: kwarc » 14 sty 2007, 10:05

witam . mysle podobnie jak napisal olo-3 .linialy faktycznie sa lepsze do obrabiarek ale przy sterowaniu cnc musza byc spelnione pewne warunki. zeby taki naped dobrze pracowal servo musi miec wejscie na tachometr a silnik musi miec tachometr sprzegniety bezposrednio z osia wirnika. mam zapytanie do olo-3 ,czy spotkales obrabiarke przemyslowa np. frezarke nieulozyskowana [np. na rolkach] przerobiona na cnc lub nawet tylko zrobiony posuw w jakiejs osi ale na silniku krokowym ? bylem w wielu firmach ale nigdzie z tym niespotkalem sie . kwarc


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#6

Post napisał: olo_3 » 14 sty 2007, 11:24

mam zapytanie do olo-3 ,czy spotkales obrabiarke przemyslowa np. frezarke nieulozyskowana [np. na rolkach] przerobiona na cnc lub nawet tylko zrobiony posuw w jakiejs osi ale na silniku krokowym ? bylem w wielu firmach ale nigdzie z tym niespotkalem sie . kwarc
pewnie, sam mam ;)
na jaskulczych ogonach, silnikach krokowych 5fazowych, machu, srubach plannetarnych, - trzymmam miare do 0.01 (na 800mm), 7.5m/min posow szybki.
oczywiscie na prow. linowych (min. - bo rolki byly by miodem :mrgreen: ) bylo by duzoooo lepiej :(
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.


Autor tematu
Franek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 11
Rejestracja: 17 lis 2005, 22:31
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

#7

Post napisał: Franek » 14 sty 2007, 16:40

olo_3 czytałem o twoich zmaganiach ze sterownikiem UHU.Serva które posiadam zasilane są z 48V i prąd max 9A a w impulsie do 40A oczywiście 4 szczotkowe. Z osią Z też nie powinno być kłopotu bo nie jest taka ciężka, waga około 25kg.

Piszesz też że zastosowanie listew zaowocuje drganiami silnika - krótkie i gwałtowne skoki prawo/lewo (rezonans).Więc mam pytanie czy rezygnując z liniałów i podłączenie enkoderów które są na servie nie wywoła rezonansów.

Załączam Pare fotek to może kolegom z forum bedzie łatwiej mi cos doradzić
Załączniki
stół.jpg
frezarka stół
stół.jpg (26.47 KiB) Przejrzano 4196 razy
oś z.jpg
oś z.jpg (23.37 KiB) Przejrzano 4196 razy
serwo.jpg
serwo.jpg (20.34 KiB) Przejrzano 4194 razy

Awatar użytkownika

kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

#8

Post napisał: kwarc » 14 sty 2007, 18:27

cytuje- "pewnie, sam mam ;)
na jaskulczych ogonach, silnikach krokowych 5fazowych, machu, srubach plannetarnych, - trzymmam miare do 0.01 (na 800mm), 7.5m/min posow szybki.
oczywiscie na prow. linowych (min. - bo rolki byly by miodem :mrgreen: ) bylo by duzoooo lepiej :("

olo-3 , chodzilo mi o maszynke bez przerabianych prowadnic czyli np.na oryginalnym jaskulczym ogonie [na prowadnicach slizgowych , a nie tocznych].

tu na zdjeciu wlasnie taka widzimy tylko prowadnice sa prostokatne.

czy kol. franek ma zamiar przerabiac ulozyskowanie w tej frezarce ? przeciez w tej sytuacji
sa tam bardzo duze opory ,chyba ze zastosowac odpowiednie przekladnie.

co do rezonansow to chodzi o to ze sterownik musi otrzymywac sygnal zwrotny z przetwornika bez nadmiernej zwloki czasowej inaczej "zglupieje".jesli chcesz miec linialy
to musisz wykasowac luzy w ukladzie silnik-sruba-nakretka.a jesli podlonczysz te enkodery
to powinno pracowac i z luzami.


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 847
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#9

Post napisał: wieslawbarek » 14 sty 2007, 21:15

Liniały bardzo dobra rzecz ale tylko wtedy gdy nie ma luzów .Mam frezarkę konwencjonalna na której mam zamontowane linialy optyczne przy obrobce przy ktorej wystepoja drgania cyferki przeskakóją tak szybko ze nie jesteś w stanie określi wartosci .Szybkosc przeskoku cyferki zalezna jest od amplitudy drgan i dlatego mysle choc nie jestem pewien nikt nie stosuje linialow bo by wariowaly tylko enkodery obrotowe.Linialy spotkalem w drazarkach :grin:

Awatar użytkownika

Wodzu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 674
Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
Lokalizacja: z sasiedztwa

#10

Post napisał: Wodzu » 14 sty 2007, 21:17

A jaka rozdielczosc masz na tych linialach ja mam 0,005mm i zadnych przeskakujacych cyferek, no ale moja krasula wazy jakies 1800kg. :mrgreen:
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”