przekladnia planetarna w domowych warunkach

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

przekladnia planetarna w domowych warunkach

#1

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 31 maja 2006, 03:24

kiedys widzialem przekladnie planetarna wykonana w domowych warunkach. niesty nie mam zdjec.
wieniec zewnetrzny (normalnie - kole z uzebieniem wewnetrzynm) byl wykonany z lancucha przynitowanego do tarczy, zebatki lancuchowe robily za satelity a centrale kolo takze bylo zrobione z lancucha naciagnietego i przymocowanego do walka.
niezbyt skomplikowanan konstrukcja do wykonania w przecietnym warsztacie.


POZDRAWIAM

Tagi:

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

Re: przekladnia planetarna w domowych warunkach

#2

Post napisał: DZIKUS » 31 maja 2006, 07:34

ERNEST KUCZEK pisze:...zebatki lancuchowe...
:?: :!:


gdzies cos kiedys czytalem o mechanizmie roznicowym rowniez wykonanym z kol lanuchowych i lanuchow.
sam chce zrobic prosta przekladnie obiegowa (bez kola z uzebieniem wewnetrznym) bo potrzebuje znacznie zredukowac obroty na jednym stopniu przy malych gabarytach. na poczatek chcialbym zbudowac prosty prototyp z kolami zebatymi grubosci tylko par mm wycietymi na laserze, stad tez niedawno sie pytalem o program ktory pozwolil by mi wygenerowac te nieszczesne zeby
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#3

Post napisał: bartuss1 » 31 maja 2006, 08:14

a typów przekłądni planetarnych jest od zarąbania, wcale nie musi być z wieńcem z uzębieniem zewnetrznym, jakby ktoś chciał wnikac to niech przejrzy typ 2KH
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


anzelm
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 74
Rejestracja: 12 maja 2006, 14:10
Lokalizacja: Łódź

#4

Post napisał: anzelm » 31 maja 2006, 11:16

ERNEST KUCZEK pisze:zebatki lancuchowe robily za satelity a
a na jakich obrotach toto chodziło???

[ Dodano: 2006-05-31, 11:18 ]
DZIKUS pisze:by mi wygenerowac te nieszczesne zeby
a potrafisz wykreślić zarys ewolwenty? po skorygowaniu zarysu (niekoniecznie) zamień krzywą w odcinki po parę setnych, zapętlić i na wycinarkę


Autor tematu
ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#5

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 31 maja 2006, 23:20

szczerze mowiac to nie wiem na jakich obrotach pracowala tak ktora widzialem. ale jesli by to zrobic dobrze i zamknac w obudowie z olejem to mysle ze szanse sa na dosyc duze obroty. nie znaczy to ze bedzie lepsza czy taka jak przekladnia z kolami zebatymi, ale tak jak pisalem dla garazowcow i majsterklepek jest to w miare tanie rozwiazanie typu zrob to sam.

[ Dodano: 2006-05-31, 23:50 ]
mozna by sie jeszcze pokusic na eksperyment z pasa zebatego, np. na kleju. trzeba tylko uwazac z kolem centralnym, nie moze byc za male z uwagi na srednice podzialowa w pasie zebatym. w odroznieniu do lancucha po przegieciu na druga strone zwiekszy sie modol.
POZDRAWIAM

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#6

Post napisał: bartuss1 » 01 cze 2006, 08:23

przekładnia falowa moze lepiej ? co do moczenia w oleju to chyba raczej moczenie rozbryzgowe w oleju przekładniowym ze względu na tribologie współprzacy zęów.

co do zarysów, kto potrafi narysować zarys konweksyjny typu Novikowa - Wildhabera ? :P
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


anzelm
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 74
Rejestracja: 12 maja 2006, 14:10
Lokalizacja: Łódź

#7

Post napisał: anzelm » 01 cze 2006, 13:25

bartuss1 pisze:co do zarysów, kto potrafi narysować zarys konweksyjny typu Novikowa - Wildhabera ? :P
a co, habilitacja w kieszeni, i nadal się nudzisz? :D :D :D

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#8

Post napisał: bartuss1 » 01 cze 2006, 14:25

jaka tam habilitacja, jestem tylko inż :)
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#9

Post napisał: DZIKUS » 01 cze 2006, 19:30

bartuss1 pisze:
co do zarysów, kto potrafi narysować zarys konweksyjny typu Novikowa - Wildhabera ? :P
tak.
novikow i wildhaber badz novikow-wildhaber
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


Autor tematu
ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#10

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 01 cze 2006, 22:45

bartuss1 pisze:przekładnia falowa moze lepiej
nie wiem czy lepiej czy gorzej, zalezy do czego.
sam kiedys myslalem nad amatorska przekladnia falowa np. z szerokiego pasa zebatego, lub pasa zebatego i przynitowanych blaszek sprezystych. moze kiedys cospokombinuje. a co Ty proponujesz jesli chodzi o przekladnie falowa w domowych warunkach?
POZDRAWIAM

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”