Obliczanie lozysk

Dyskusje na temat ogólnych konstrukcji i budowy maszyn oraz obliczeń mechanicznych
Awatar użytkownika

Autor tematu
grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1663
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Obliczanie lozysk

#1

Post napisał: grg12 » 04 lut 2009, 14:32

Dzien dobry

Bawie sie wlasnie dostepnym na stronie SKF programikiem do obliczania ekwiwalentnego obciazenia i zywotnosci lozyska. Chodzi o " Equivalent bearing loads and basic rating life " - w Fr podaje maksymalne obciazenie promieniowe, w Fa - maksymalne obciazenie osiowe. L10, Mrev - podaje przewidywalna zywotnosc lozyska w milonach obrotow (jak przypuszczam - dla 90% pewnosci "przetrwania"). Czy dobrze interpretuje te informacje? Pytam bo uzyskuje zaskakujaco dobre wartosci - np. dla lozyska 628 (male, jednorzedowe, proste lozysko kulkowe) obciazonego osiowo 50kg (0.5kN) przewidywana zywotnosc to wciaz 6milionow obrotow? Niestety zupelnie nie mam wyczucia na jakie obciazenie mozna takie lozysko narazac. (chcialbym pary takich lozysk uzyc do zamocowania sruby napedowej - wiem ze nie sa do tego przezaczone ale projektuje zabawke o polu roboczym 100x100mm i po prostu nie mam miejsca na lozyska skosne)
Pozdrawiam
Grg



Tagi:

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#2

Post napisał: ALZ » 04 lut 2009, 15:12

Chyba szkoda kombinować z tymi obliczeniami na trwałość łożyska bo i tak z tego nic nie wynika bo to obliczenia dla pracy ciągłej. Dla optymalnie obliczonego obciążenia i obrotów i zapewnienia optymalnego smarowania łożysko ma nieskończoną trwałość (dane FAG)

Awatar użytkownika

Autor tematu
grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1663
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#3

Post napisał: grg12 » 04 lut 2009, 15:47

ALZ pisze:Chyba szkoda kombinować z tymi obliczeniami na trwałość łożyska bo i tak z tego nic nie wynika bo to obliczenia dla pracy ciągłej. Dla optymalnie obliczonego obciążenia i obrotów i zapewnienia optymalnego smarowania łożysko ma nieskończoną trwałość (dane FAG)
Niestety musze "kombinowac" - po prostu nie mam dosc doswiadczenia zeby powiedziec "no dobra - wiem ze to nieladnie, ale kilka miesiecy pochodzi" czy "przeciez to sie od razu urwie". Do tej pory bylem przekonany ze lozyska tego rodzaju mozna obciazac tylko promieniowo - osiowo "max kilka procent". A tu prosze - takie male cos ma szanse przetrwac kilka milionow cykli (jak dla mnie - wiecznosc) obciazone skrzynka piwa :)
Pozdrawiam
Grg


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1539
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#4

Post napisał: upadły_mnich » 04 lut 2009, 23:40

znam ten kalkulator SKF. Może jestem konserwatywny, może wolę sam obliczyć, w końcu to nie SKF bierze odpowiedzialność tylko ja.
Jeśli mogę coś poradzić:
Jeśli bierzesz odpowiedzialnośc za coś na swoją głowę to porównaj wyniki z kilku firm, porównaj wynik z książkami - internet kłamie a handlowcy (wybacz Alz :wink: ) z firm łozyskowych przekonują do swoich produktów. Warto posiedzieć nad książkami i przefiltrować wiedzę.
aha
kolego Alz...pozwoliłem sobie podesłać Ci klienta z Lublina...nie uraź się za wcześniejszą uwagę - to był żart,
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#5

Post napisał: ALZ » 04 lut 2009, 23:53

upadły_mnich pisze:kolego Alz...pozwoliłem sobie podesłać Ci klienta z Lublina...nie uraź się za wcześniejszą uwagę - to był żart,
Mam już u siebie to wrzeciono,nie wiem jak dalej się sprawa potoczy ale dziękuję :mrgreen:
A kalkulatory firm łożyskowych i tak są do bani jeśli chodzi o trwałość, bo i tak tego nikt nie jest w stanie sprawdzić a np w łożyskach wrzecionowych nie ma zastosowania.


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 979
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#6

Post napisał: kolec7 » 01 mar 2009, 22:54

Z doświadczenia wiem, że jeśli ierze się za coś takiego odpowiedzialność,
to najlepiej przeliczyć wszystko książkowo, podeprzeć się orientacyjnie
obliczeniami z kalkulatorów internetowych, a ostatecznie najlepszy wynik
to średnia wszystkich dywagacji na dany temat. Aby być pewnym musiałbyś
doświadczalnie to sprawdzić, tylko po co ??
Pozdrawiam. :-)
"W życiu piękne są tylko chwile...."

Awatar użytkownika

Autor tematu
grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1663
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#7

Post napisał: grg12 » 01 mar 2009, 23:50

Odpowiedzialność biorę - na szczęście tylko w tym sensie że jak łożysko się rozleci to będę musiał kupić nowe :) Maszynka jest do zabawy. Tak naprawdę nie interesuje mnie czy łożysko wytrzyma 1,10 czy 100 milionów cykli - chciałbym wiedzieć czy obciążone 2-3kilogramami będzie znośnie działać czy od razu się zatnie/rozleci - jeśli prawdą jest to co sugerują kalkulatory SKF - zanim łożysko padnie maszynka zdąży mi się znudzić :)
Pozdrawiam
Grzesiek


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 979
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#8

Post napisał: kolec7 » 02 mar 2009, 10:08

2-3kg to 20-30N
628 - to 8mm wałek w środku.
a jakie obroty ?
"W życiu piękne są tylko chwile...."


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1539
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#9

Post napisał: upadły_mnich » 02 mar 2009, 10:56

zerknąłem do katalogu i przeczytałem dokladniej wcześniejsze wypowiedzi:
SKF zaleca, żeby podobne łozyska nie były obciążane siłą osiową wiekszą niż 0,25 Co
Łożysko 628 ma całkiem przyzwoite parametry.
W Twoim przypadku nie bardzo bym się przejmował obliczeniami zwłaszcza, ze robisz dla siebie. Staranniej za to podszedłbym do montażu łożysk aby nie narażać ich na dodatkowe (niepotrzebne) obciążenia i łozyska kupowałbym przynajmniej z "dobrej, średniej półki"
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej

Awatar użytkownika

Autor tematu
grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1663
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#10

Post napisał: grg12 » 02 mar 2009, 20:37

upadły_mnich: dzięki, właśnie o tą informacje mi chodziło

kolec7: obroty - maksymalnie kilka na sekundę (wątpię żebym wyciągnął więcej z moich silników krokowych). Jeśli chodzi o rozmiar łożyska - zasadniczo myślałem o łożysku z 6mm otworem - 628/6 albo 619/6 (sorry za zamieszanie z oznaczeniami - myślałem że 628 to ogólne oznaczenie łożysk 6mm) - ale chyba jednak przeprojektuję na 628/8 - miejsca powinno wystarczyć a trochę rezerwy jednak się przyda.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)”