jak połączyć wrzeciona wielowrzecionowej wiertarki

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
MCkawa
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 35
Rejestracja: 09 wrz 2004, 23:11
Lokalizacja: www

jak połączyć wrzeciona wielowrzecionowej wiertarki

#1

Post napisał: MCkawa » 30 sie 2006, 01:03

Witam

Chce zrobić wiertarke 9-wrzecionową o odleglości wrzecion 42 [mm].
Ma ktoś pomysł jak najlepiej połączyć te wszystkie wrzeciona razem i do silnika.
Wydaje mi się że najlepiej będzie to zrobić przez zębatki i łańcuch ale jestem tylko studentem więc moje myślenie jest z góry nieprawidłowe :razz:

Obrazek

pozdrawiam



Tagi:

Awatar użytkownika

skoti
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1743
Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
Lokalizacja: Rybnik

#2

Post napisał: skoti » 30 sie 2006, 01:23

W jakim materiale bedzie wiercic ta wiertarka ? Od tego zaleza obroty . I jak mocny bedzie silnik ?


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#3

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 30 sie 2006, 01:27

czy ukald wrzecion musi byc w linii czy moglby byc po okregu, wowczas moglbys zastosowac kolo napedowe centralne i reszta to kola planetarne (mysle o przekladni zebatej)
POZDRAWIAM


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#4

Post napisał: numerek » 30 sie 2006, 01:28

kiedys pracowałem takim przyrządem
napędzane to było ze zwyklej wiertarki WS-15
pozostałe wrzeciona były napedzane zebatkami ale pomiedzy wrzecionami były zebatki posrednie aby wszystkie wiertła kręciły w jedną strone
w tym wypadku należaloby odsunąć nieco zębatki pośrednie aby wymiar zachowac
obsadzone to to było tylko na jednym łożysku -tak skromnie ale chodziło dosyć ladnie
wierciłem w płytach MDF


Autor tematu
MCkawa
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 35
Rejestracja: 09 wrz 2004, 23:11
Lokalizacja: www

#5

Post napisał: MCkawa » 30 sie 2006, 02:43

Wiertarka ma wiercić w aluminium wiertłami fi4 przebijając rurki o ściance 1,5 mm czyli obciążenia niezbyt wielkie. A co do mocy silnika - no właśnie jaka powinna być moc :razz: bo nie wiem jak obliczyć ile pracy potrzeba na wywiercenie jednego otworu (jak ktoś podpowie mi metodę obliczania czegoś takiego będę wdzięczny).

Układ musi być w linii prostej

Chodzi o to że właśnie chciałbym obyć się bez zębatek pośrednich bo to podwyższy koszt który musi być minimalny. Zresztą z elementami dodatkowymi wydaje mi się że lepszy byłby pasek zębaty z dociskaczami, zastanawiam się nad łańcuchem właśnie po to żeby ograniczyć ilość elementów. Oczywiście musze użyć jakiś znormalizowanych (najlepiej popularnych a więc tanich) części, więc pewnie kół zębatych bym do tego nie dostał (czy jednak?)


Zastanawiałem się jeszcze nad takim rozwiązaniem:

Obrazek

Tylko że wrzecionka będą się obracać w innych kierunkach a ja nawet nie wiem czy są wiertła fi4 dla obu kierunków obrotu :razz:

pozdrawiam


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#6

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 30 sie 2006, 02:49

ja jeszcze nie widzialem lewych wiertel, ale moze malo widzialem.
pasek zebacy i rolki posrednie to chyba najlepszy pomysl, lub jesli mialbyc kilka par kozl zebatych katowych (stozkowych np. od szlifierki katowej) to mozna napedzac walkiem wszystkie wrzeciona.
POZDRAWIAM


Autor tematu
MCkawa
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 35
Rejestracja: 09 wrz 2004, 23:11
Lokalizacja: www

#7

Post napisał: MCkawa » 30 sie 2006, 03:11

wałek przeszedł mi przez myśl ale byłoby to rozwiązanie droższe (nie mam żadnych elementów - wszystko będę musiał kupić) i wymagałoby większej dokładności montażu.

A może ktoś podać jakieś katalogi z kółkami łańcuchowymi oraz z kółkami na paski zębate :?:


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#8

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 30 sie 2006, 03:23

niestety to prawda ze rozwiazanie drozsze i bardziej skomplikowane. chyba ze jeszcze nie pasek zebaty a np. wieloklinowy jak w samochodach (nie wiem jaka jest popularna nazwa) latwo sie zgina a kolka moglby wykonac praktycznie kazdy tokarz chyba ze bedzie taniej kupic.
POZDRAWIAM


Autor tematu
MCkawa
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 35
Rejestracja: 09 wrz 2004, 23:11
Lokalizacja: www

#9

Post napisał: MCkawa » 30 sie 2006, 03:50

Nie jestem pewny czy nie byłoby za małe tarcie nawet z rolkami dociskającymi. Przy odległości 42mm rolki i tak miałyby mało miejsca żeby się wgłębić na tyle że główne kółka byłyby dobrze opasane. Podejrzewam że byłyby poślizgi.


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#10

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 30 sie 2006, 04:23

wiec wyglada na to ze pasek zebaty bylby najlepszy. w lancuch to raczej bym sie nie pchal.
POZDRAWIAM

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”