Okno sterowania prędkością wrzeciona

Zaobserwowałem dzisiaj trochę niepokojące zachowanie się okna sterowania prędkością wrzeciona. Sytuacja wygląda tak:
- załóżmy, że w poprzednim programie ustawiłem za pomocą suwaka prędkość 18000 obr,
- ładuję nowy program, który steruje wrzecionem i ustawia je np. na 7000 obr,
- chcę jednak zmniejszyć tę wartość w trakcie pracy więc klikam przycisk "S", otwiera się okno z suwakiem i dramatycznie zwiększają się obroty wrzeciona do 18000 bo są inicjowane z ostatnich ustawień tego suwaka,
- dodatkowo jeśli używam procentowej zmiany wartości to program stosownie sobie ją przeliczy i też zmieni obroty.

Tak raczej nie powinno być, niech obroty się zmieniają wtedy kiedy zatwierdzę w okienku położenie suwaka. Obecne zachowanie może doprowadzić w najlepszym przypadku do zniszczenia narzędzia. To ważna poprawka.

Mniej ważna rzecz to przyciski góra/dół dla kontrolki prędkości. Pozwalają zmieniać wartość co 1 natomiast nie wpływają zupełnie na nic. Ani na inicjowanie okna z suwakiem ani na prędkość obrotową. W ogóle to okienko dziwnie działa, z ręki można wpisać dowolną wartość a rzeczywista prędkość (chyba) zaokrąglana jest do 100. Poza tym można wpisać np. 1733 da nam to 1700, 1800 da nam 1800 ale 1900 już się nie da wpisać (zero zmian na ekranie) natomiast 1980 ustawi prędkość na 2000. Podejrzewam, że jest to w jakiś sposób związane z prędkością maksymalną (u mnie 18000 obr/min) ale jakoś to tak bez logiki.

Cosimo czy mógłbyś to jakoś uporządkować albo sensownie wyjaśnić ?

PS. Dotestowałem.... przyciski góra dół zmieniają prędkość wrzeciona jednak z interwałem 100 jednostek. W takim razie może niech się zmieniają co 100 a nie co 1 ?

Dodam od siebie:
Ryzykowna metoda obsługi wartości obrotów. Mamy w okienku np 20.000 i chcemy zmienić na 25.000. W tym celu kasujemy jedno zero aby je zastąpić cyfra 5 i momentalnie wrzeciono zwalnia nam do... 2.000. W tym momencie frez może nie wytrzymać gwałtownego wzrostu obciążenia, jeśli maszyna jest w ruchu.

W ogóle w programie daje się zaobserwować pewien brak konsekwencji który powoduje, że trzeba pamiętać co konkretnie jak się zmienia i i kiedy. W jednym miejscu trzeba wpisać liczbę i kliknąć klawisz potwierdzenia, w innym wpisać liczbę i wystarczy przejść do innego pola a jeszcze w innym wystarczy zmodyfikować liczbę.
To powoduje, że ciężko jest opanować program po przerwie w jego użytkowaniu.

Macie rację ręczna zmiana „S” działa bardzo kiepskawo. Zrobimy tak:
* Okienko do wpisywania „S” będzie na bieżąco przeładowywane aktualną wartością w użytą w programie.
* Okienko edycji będzie miało inny kolor w czasie edycji. W czasie edycji blokowany też będzie jog z klawiatury dzięki czemu będzie można strzałek w czasie edycji używać a co ważniejsze nie robić przypadkowych ruchów.
* PWM nie będzie aktualizowane w czasie edycji okienka a dopiero po zatwierdzeniu enterem.
* Suwak z okienka nie będzie wpływał na wyjście w czasie rzeczywistym trzeba będzie zatwierdzić ok-ejem.
* Może trzeba guziki +-10% zmienić na +-5% ??

Poza tym można wpisać np. 1733 da nam to 1700

Bierze się to stąd, że pwm ma rozdzielczość 8 bitów (zatem nie oddasz wszystkich niuansów liczbowych) a okienko duże pokazuje wartość rzeczywistą.

Wydaje się że zmiana obrotów w kroku mniejszym niż 10% nie ma sensu. Tolerancja prędkości cięcia jest w praktyce jeszcze większa.
Ale przydałoby się, żeby po kliknięci np 3x na "+10%" a potem z powrotem na "-10%" otrzymać wartość wyjściową a nie po 6 zaokrągleniach.

Ale to moje zdanie i na pewno wszyscy inni mają odmienne, więc nie ma się co przejmować