za i przeciw dla tego sterownika

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
bawolek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 15
Rejestracja: 18 lut 2006, 20:16
Lokalizacja: Wroclaw

za i przeciw dla tego sterownika

#1

Post napisał: bawolek » 24 cze 2007, 17:48

Witam

jako ze dopiero zaczynam zabawe z CNC chcialbym zapytac o cos was bardziej doswiadczonych

chcialbym zbudowac taki http://pminmo.com/3axis/3axis.htm sterowniki do unipolarnych silnikow krokowych

no i pytanie - czy jest ok, jakie ma wady ? (bede mogl go wykorzystac np z MACH2 ? ) nie bedzie to do jakiejs super zaawansowanej konstrukcji, planuje do nauki zrobic sobie jakis ploterek z MDF-u, i max oszczedzac na tej zabawce, poprostu sie podszkolic, obserwowac na co zwrocic uwage przy budowie czegos lepszego,

myslalem nad TA8435H (17zł no i praca 1/8 kroku) ale w dokumentacji pisze ze min napiecie zasilania to 21V a mam male silniczki wiec odpada (no chyba ze czegos niedoczytalem i ten TA moze zalislac np 12V silniki :D )



Tagi:

Awatar użytkownika

wood carver
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1243
Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontakt:

#2

Post napisał: wood carver » 24 cze 2007, 20:33

słuchaj....
generalnie przy PWM, napięcie zasilania silników nie powinno przekroczyc 25 krotnosci napięcia nominalnego...
a wiec do pewnych grnicd..im wyższe napięcie tym szybciej!

sterownik jest na 1/2 kroku??? kicha!!!!!!!!! pewnie...można sie pobawic...
ale zabawa zaczyna sie dopiero od 1,8 kroku!!!

napiecie zasilania 35 V ( realnie 25V) jest ok dla małych silników, któych ( najlepiej ) napiecie nominalne nie przekracza 3 V...


Autor tematu
bawolek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 15
Rejestracja: 18 lut 2006, 20:16
Lokalizacja: Wroclaw

#3

Post napisał: bawolek » 24 cze 2007, 21:50

kurcze widac jeszcze mało wiem :D

czy to oznacza ze np silnik unipolarny o napieciu nominalnym 5V moze byc zasilany sterownikiem o napieciu np 30V ? czyli tym sterownikiem TA8435H ?

jak tak to nie bede sie bawil, w polsrodki odrazu zmontuje sobie ten na TA8435H :) (prosty i tani)

i ostatnia sprawa silnik unipolarny mozna sterowac tym TA8435H prawda ? -- to moze pytanie o przedszkolnym poziomie ale chce sie upewnic :)


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#4

Post napisał: Leoo » 24 cze 2007, 22:40

bawolek pisze:czy to oznacza ze np silnik unipolarny o napieciu nominalnym 5V moze byc zasilany sterownikiem o napieciu np 30V ? czyli tym sterownikiem TA8435H ?
Jak najbardziej.
bawolek pisze:silnik unipolarny mozna sterowac tym TA8435H prawda ?
Można ale silnik musi posiadać więcej niż 5 przewodów - środki uzwojeń fazowych nie mogą być połączone.


Autor tematu
bawolek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 15
Rejestracja: 18 lut 2006, 20:16
Lokalizacja: Wroclaw

#5

Post napisał: bawolek » 25 cze 2007, 00:38

no i klapa :/ znalazlem dokumentacje do moich silniczkow wynika z niej ze srodki uzwojen są zwarte, mimo ze wystaje 6 bolcow z obudowy

co w takim razie ? TA nie da się juz wykorzystac ?
Załączniki
17PM-H005-P2VA.pdf
(76.23 KiB) Pobrany 639 razy


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#6

Post napisał: Leoo » 25 cze 2007, 13:04

Silnik sześcioprzewodowy nie powinien mieć zwartych środków faz. Najlepiej sprawdź miernikiem. Dokument pdf zawiera dane silnika pięcioprzewodowego.


Autor tematu
bawolek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 15
Rejestracja: 18 lut 2006, 20:16
Lokalizacja: Wroclaw

#7

Post napisał: bawolek » 29 cze 2007, 18:28

witam jednak jak rozebralem okazalo sie ze dwie nogi wyprowadzen sa zwarte ale na laminacie ktory doprowadza konce uzwojen do bolcow, tak wiec nie powinno byc problemow przetne ją i mam juz silnik z 6cioma wyprowadzeniami :)

ponizej foto :)

dzieki wszystkim za pomoc :)
Załączniki
DSCF2821.jpg
DSCF2821.jpg (81.33 KiB) Przejrzano 768 razy

Awatar użytkownika

wood carver
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1243
Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontakt:

#8

Post napisał: wood carver » 30 cze 2007, 08:03

odległosc stojana i wirnika jesst bardzo małą.... mam nadzieje ze uda ci sie teraz złożyc silnik, tak aby nic nie tarło


Autor tematu
bawolek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 15
Rejestracja: 18 lut 2006, 20:16
Lokalizacja: Wroclaw

#9

Post napisał: bawolek » 30 cze 2007, 14:32

poszlo bez problemu korpus jest dobrze spasowany a oska wchodzi w lozysko w zciagnietą czesc korpusu, po zlozeniu krecac reką nie wyczulem zadnych negatywnych zmian i niby nic nie trze.....ale okaze sie jak zloze sterownik (czekam na TA) i podlacze go :) mysle ze bedzie ok


andula
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 153
Rejestracja: 23 cze 2004, 22:41
Lokalizacja: Chruszczobród
Kontakt:

#10

Post napisał: andula » 01 lip 2007, 23:01

Przy rozbieraniu silnika krokowego niepowinna zdarzyć się sytuacja że wirnik dotknie stojana , może spowodować to utratę właściwosci magnetycznych i częściową utratę momentu obrotowego .
Sam miałem okazję się przekonać że tak jest , kiedy rozebrałem silnik ok. 1Nm aby przeciąć ścieżkę łączącą połączone środki uzwojeń , niestety po złożeniu silnika już przy kręceniu palcami opór osi był wyraźnie słabszy, stracił około 30-40% momentu obrotowego.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”