Składanie układu

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
rav107
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 21 lis 2013, 11:33
Lokalizacja: Polska

Składanie układu

#1

Post napisał: rav107 » 05 sty 2014, 14:11

Witam
Składam pewne urządzenie i mam zastosowany tam jeden silnik krokowy i osprzęt kupiony w sklepie sponsorującym forum. Prosiłem o połączenie całej elektroniki, jednak ktoś to przeoczył, pewnie przez to, że jest koniec roku, święta... Nie znam się na tym kompletnie, ale z pomocą instrukcji oraz internetu mniej więcej złożyłem to w całość. Niestety we wtorek wyjeżdżam, a całe urządzenie jest gotowe oprócz tego i chciałbym przed wyjazdem zobaczyć jak działa, a sklep mi raczej nie pomoże bo nie pracuje. I tutaj mam wielką prośbę do doświadczonych kolegów na forum: gdyby komuś się chciało i mógłby sprawdzić czy jest to dobrze podłączone i wyjaśnił kilka moich wątpliwości. Dla Was może to być chwilka a ja nigdy nie będę pewny. Za wszelką pomoc będę bardzo wdzięczny. W skład układu wchodzi:
1. http://www.ebmia.pl/soft-start-p-42778.html
2. http://www.ebmia.pl/modul-zasilacza-mz01-p-42779.html
3. http://www.ebmia.pl/transformator-tr120-255v-p-889.html
4. http://www.ebmia.pl/silnik-krokowy-fl57 ... -9112.html
5. http://www.ebmia.pl/sterownik-sskb03-50 ... p-625.html
6. http://www.ebmia.pl/plyta-glowna-sskmb2-p-42777.html
7. http://www.ebmia.pl/lacznik-krancowy-mp01rl-p-1065.html
Zdjęcia jak to obecnie wygląda: https://plus.google.com/photos/11384096 ... 6I-h4vHrcw
1. Czy ma znaczenie wpięcie przewodów w L i N w softstart od kabla do gniazda sieci 230V? Z tego co wyczytałem to nie, ale wolę się upewnić. Czy cały układ nie powinien być uziemiony?
2. Czy transformator zewnętrzny jest dobrze podpięty? Sprawia mi on najwięcej problemów. Co zrobić z przewodami biały/biały od termowyłącznika? Zostawić niewpięte i zaizolować?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i uwagi.

Pozdrawiam



Tagi:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#2

Post napisał: mc2kwacz » 05 sty 2014, 14:29

1. Nie powinno, chyba że jest tam zacisk uziemienia też, ale nie sądzę.
2. Cieńsze przewody (większy opór) do 230V, grube z minimalnym oporem to wyjście. Białe albo zewrzeć i zaizolować porządnie, albo zamontować tam wyłącznik termiczny i docisnąć to transformatora.
Uziemia się całą maszynę z elektroniką a nie samą elektronikę.
Masa maszyny powinna być połączona z masą elektroniki w jednym punkcie, w tym przypadku blisko masy gniazda LPT. Wszystkie masy powinny być jak najkrótsze i jak najgrubsze (ale bez przesady). Dobrym rozwiązaniem jest listwa masy w postaci np płaskownika alu, do którego połączysz masy wszystkich elementów


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#3

Post napisał: Raven » 05 sty 2014, 15:53

Można doświadczyć bardzo "spektakularnych" efektów jak się podepnie "jakkolwiek".

Jeżeli ktoś nie ma świadomości, że może wprowadzić na masę układu fazę, skutecznie ryzykując porażenie prądem, niech lepiej podpina zawsze L do L i N do N.

Jeżeli ktoś ma świadomość skutków dowolnego podpięcia i robi to świadomie, to nie zadaje takiego pytania.

Dla świętego spokoju bym zalecił podpinanie L do L i N do N a nie "jakkolwiek"...
Włącznie z pilnowaniem wtyczek i gniazdek, a w przypadku wątpliwości zasilanie maszyny i komputera sterującego z jednego przedłużacza, wtedy najmniej atrakcji będzie i przynajmniej cała elektronika będzie miała wspólny punkt odniesienia.


Autor tematu
rav107
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 21 lis 2013, 11:33
Lokalizacja: Polska

#4

Post napisał: rav107 » 05 sty 2014, 16:20

Dziękuje za odpowiedzi, trochę mi to rozjaśniło temat. Gdyby ktoś jeszcze mógł rzucić okiem na zdjęcia jak to połączyłem i powiedzieć co jest źle byłoby super. Wydaje mi się, że jest to dość standardowy układ w dodatku tylko z jednym silnikiem, więc jak ktoś składał coś podobnego to chyba nie byłoby dla niego problemem wyłapać błędy, a ja mógłbym uniknąć "spektakularnych" efektów i nie paść na zawał przy pierwszym podłączeniu.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#5

Post napisał: mc2kwacz » 05 sty 2014, 16:50

Trzeba mieć dużo doświadczenia i nie bać się do tego ew. finansowych kosztów, żeby podłączać OD RAZU CAŁY UKŁAD do zasilania.
Akurat to jest bardzo prosty system, do tego zasilany z transformatora więc L i N można dowolnie zamieniać (choć dla porządku i dobrej praktyki nie należy tego robić) a także nie ma specjalnego ryzyka w ogóle.
Najpierw sprawdź sam zasilacz czy działa. Potem dopiero rozładuj go (napięcie musi spaść), podłącz go do reszty układu uważając na biegunowość i powinno być OK. A jak nie będzie, to się dopiero będziesz martwił.
Kupiłeś zmontowane moduły więc powinny być uruchomione i sprawdzone a całość powinna ruszyć z kopyta od pierwszego odpalenia.
Zanim zaczniesz coś włączać, zmontuj układ na docelowym miejscu, nie włączaj dyndających modułów, bo jeszcze się coś stanie. Przecież i tak nie będziesz nic przerabiał, to po co?

Wspólnym zaciskiem całego systemu jest masa. Oznaczenie L i N powinno mieć znaczenie wyłącznie lokalne w ramach urządzenia (o ile w ogóle). Jeśli tak nie jest, to system jest źle zaprojektowany i nadaje się do kosza. Wyjątkiem są maszyny przemysłowe podłączane do sieci na stałe albo przy pomocy przyłączy siłowych absolutnie wykluczających błąd.


jomat
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 168
Rejestracja: 12 kwie 2013, 19:03
Lokalizacja: Świdnica

#6

Post napisał: jomat » 05 sty 2014, 17:26

j.w. - najpierw podłączaj sam zasilacz i pomierz napięcia na wyjściu cz są ok
toroida nie przykręcaj do płyty bezpośrednio, daj jakąś miękką podkładę
o średnicy niewiele większej od otworu toroida,
raz - będzie dmuchało uzwojenia od spodu
dwa - będą tłumione ewentualne dragnia


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#7

Post napisał: Raven » 05 sty 2014, 19:32

mc2kwacz - moja uwaga o L i N była ogólna, a nie stricte dla przykładu z trafo toroidalnym.

Wcale nie był bym zaskoczony gdyby ktoś zamiast toroida (bo np. zbyt słaby był) kupił zasilacz przemysłowy, gdzie z separacją już nie ma tak pięknie i podłączył w dalszym ciągu "jak leci".

Nie generalizował bym również, że urządzenia gdzie na masie jest N są do śmieci - oscyloskop zamiast do śmieci lepiej sprzedać.

A co będzie na wspólnym zacisku masowym to już zależy od zastosowanych zasilaczy, jak nie będą separowane to mogą być niezłe jaja.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#8

Post napisał: mc2kwacz » 05 sty 2014, 20:15

Moja uwaga też była ogólna.
Zasilacze sieciowe JEDNOFAZOWE sa tak konstruowane (również impulsowe), że wejście jest symetryczne punktu widzenia użytkownika. To prawda że zdarzają się przypadki inne (odwrócenie wtyczki zmienia poziom zakłóceń na przykład), ale należą do kategorii wad konstrukcyjnych i lepiej nie brać ich pod uwagę a już na pewno nie wzorować się na nich.
Jeśli w zasilaczu impulsowym nie ma pełnej separacji do zacisków wyjściowych, to wtedy zacisk uziemienia jest bezwzględnie wymagany. Świadczy o tym rodzaj wtyczki sieciowej. Dlatego np podłączenie nieuziemionego peceta do jakiegoś urządzenia zewnętrznego również zasilanego z sieci, potrafi ubić układy wejścia/wyjścia w momencie podłączania. Ale wystarczy że obydwa urządzenia są uziemione i nic niszczącego nie ma się prawa stać wtedy.

Urządzenie nie może nieć N na masie, bo to wyklucza zastosowanie uziemienia. Zwarcie N i uziemienia kończy się w ogólnym przypadku wywaleniem zabezpieczeń różnicowych.
Faktem jest, że można spotkać urządzenia starszej generacji zasilane trójfazowo, które mają zacisk neutralny wykorzystywany jako masa maszyny. Ale to nie są przypadki godne naśladowania i nie spełniają wymagań obowiązujących przepisów. Bo w ten sposób zasilane urządzenie może stać się niebezpieczne w momencie przyłączania do sieci.
jak wiadomo zacisk uziemienia jest celowo tak skonstruowany, że jego połączenie następuje w pierwszej kolejności.

Żaden bez wyjątku oscyloskop, ani inne urządzenie pomiarowe, nie ma N na masie, tylko uziemienie ;) Albo ma izolowaną masę pomiarową (od wszystkiego).

W wielu krajach standardem przyłączeniowym w budynkach mieszkalnych jest system 2-przewodowy. Czyli tylko L i N jest dostępne w gniazdku. Łatwo sobie wyobrazić, że w takim przypadku niepełna izolacja wejścia od dostępnej dla użytkownika masy, stanowiłaby zagrożenie życia i zdrowia.


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#9

Post napisał: Raven » 06 sty 2014, 23:07

Dziś skorzystałem z chwili odpoczynku na jak zwykle wynalezienie sobie jakiegoś "co by tu zrobić aby coś robić".

Okazuje się, że w starym bloku w którym mieszkam wykonawcy instalacji elektrycznej mówiąc delikatnie mieli gdzieś co jest gdzie w gniazdku.

Zamieniali miejscami L z N, co w połączeniu z kolejną kreatywnością daje "ciekawe" efekty.

Kreatywność polega na tym, że tylko w kuchni gniazda mają przewód ochronny... pozostałe gniazda mają "ochronny" podpięty do... "prawego". W połączeniu z dowolnym przyłączaniem L i N efekty są jakie są.

Ze względu na te osiągnięcia elektryków miałem na masie pomiarowej fazę w jednym gnieździe.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#10

Post napisał: mc2kwacz » 07 sty 2014, 00:37

:shock: No to pozostaje podziękować aniołowi stróżowi, że do tej pory wszyscy w domu szczęśliwie przeżyli.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”