Zaprosiłem na dzisiaj elektronika, co prawda w innej sprawie, ale skoro mam okazję to na pewno spróbuję go namówić na pomoc.
Co do zamiany tłoka na śrubę to nie powinno być z tym problemu. Głowica jest połączona z tłokiem za pomocą łącznika, wystarczy rozpiąć połączenie. Oczywiście dorobić mocowanie dla nakrętki, łożyskowanie śruby, mocowanie silnika itd.

Pomysł z grzałką całkiem niezły.....
Co do oleju to powinien być hydrauliczny, wcześniejszy operator twierdzi, że "ten typ tak ma".
Musi się rozgrzać i podobno jak za długo popracuje to też zaczyna wariować. Przyznam, że wolałbym zmodernizować sterowanie niż szukać przyczyny problemu. Sam układ nie jest już idealnie szczelny, pompa pewnie sporo oleju przetłoczyła, a wzmacniacz UZD to jedna wielka zagadka i raczej nie da się kupić nowego.

Witam.
Przeglądając forum nie znalazłem żadnych wskazówek, stąd ten (mój pierwszy) temat.
Niedawno udało mi się kupić elektrodrążarkę 4D722AF1 made in USSR z generatorem UZS-90E. Generator jak się domyślam nie jest oryginalny i był zapewne od 1985 roku wielokrotnie przebudowywany. Pomimo niewątpliwych zalet tak wiekowego sprzętu: solidny korpus, prowadnice wałeczkowe, elektryczne napędy osi i cyfrowy odczyt współrzędnych ma ona jedną zasadniczą wadę. Ruch głowicy narzędziowej realizowany jest przy pomocy wzmacniacza UZD 16/50S1 i układu hydraulicznego, który działa poprawnie dopiero po rozgrzaniu oleju. Zajmuje to sporo czasu i bywa denerwujące. Stąd pomysł, aby zastąpić hałasujące i niezbyt szczelne "ustrojstwo" lśniącym (przynajmniej przez chwilę) silnikiem krokowym i mechanizmem śrubowym. Niestety nie mam pomysłu jak nim sterować.
Wzmacniacz elektrohydrauliczny UZD 16/50S1 posiada 4 styki, diody wpięte w złącza 1i2 oraz 3i4 mrugają jednocześnie w momencie zmiany kierunku ruchu głowicy.
Będę wdzięczny za wskazówki jak się do tego zabrać.

Pozdrawiam
Tomek