dzięki za porady...
Może pod koniec tygodnia znajdę chwilkę i na pomiary i sprawdzenie co tam jest nie tak...
Muszę też ją wyczyścić i w tedy dam zdjęcia jak to wszystko wygląda...

powgreg pisze:Czyli stół masz podparty na środku na kołysce o po bokach na wałkach jeżeli tak to sprawdź czy nie masz tam luzów czy coś nie było grzebane bo takie odchyłki raczej nie wskazują na naturalne nierówności stołu tylko jakąś utratę geometrii jego mocowania.
Luz możesz sprawdzić na wagę podważając deską przy podporach.

Rozumiem że luz sprawdzam też na czujnik...?

powgreg pisze:Weź pod uwagę że jeżeli jeden koniec stołu przesuniesz np do przodu a podczas pomiarów nie będzie ustawiony na 0 kąt to mierząc też uzyskasz taki efekt takiego "skośnego" stołu.

Dlatego napisałem że musze pomierzyć ten stół dodatkowo bo faktycznie pierwszy pomiar był taki szybki i na stole z ustawionym kątem..

powgreg pisze:Ja bym to rozebrał mocowanie stołu i sprawdził jego stan zużycia czystość itp tym bardziej że blokował Ci się wrzeciennik nie piszesz skąd ta maszyna jak od handlarza to często myją chemią + karcher i syf z wodą dostaje się do prowadnic...

Czy rozebranie tego i późniejsze złożenie nie pogorszy sytuacji...?
Czy dysponujecie jakąś literaturą dla podobnej maszyny tak abym mógł się posiłkować przy grzebaniu... Przed chciałbym wiedzieć teorie jak się ustawia geometrię stołu tak na wszelki wypadek...

powgreg pisze: I napisz czy na stole jest "kratka"

Nie, stół mam gładki. Ale widać takie jakby półksiężyce po przejściu ściernicy...


Maszynę zastałem, nie wiem jakie źródło jej pochodzenia. Podczas pracy mam z nią pewne problemy plus obserwacje i dlatego zgłębiam temat i szukam pomocy w celu ich wyeliminowania...

@powgreg
Przepraszam ale przeoczyłem ten post, już odpowiadam

powgreg pisze: Jak duże błędy masz i czy sprawdzałeś na włączonym magnesie?

Nie, sprawdzałem na wyłączonym magnesie. Sprawdzałem stół magnetyczny przy jednej krawędzi najbliżej ostrzonej krawędzi. Jeszcze jedna informacja iż stół składa się z dwóch części łożyskowany na środku (ślizgowo prawdopodobnie) bo i ten element służy do blokady stołu. Z lewej ustawiłem czujnik na 0, i jadąc z lewej na prawą to mi się zmieniało do 0.26 na końcu lewej części. Zaczynając mierzyć prawą to już miałem 0.27 i na końcu 0.35.
Ale wykonam ten pomiar na włączonym magnesie i troche dokładniej. w min 3 płaszczyznach stołu bo one wpływają na położenie noża do ostrzenia. Dodam że zaczynając ostrzyć to widzę że pasek który zbiera nóż nie jest jednakowej szerokości... Ok zakładając że nóż jest prosty itp. ale na środku zbiera najwięcej o na końcu stołu po prawej stronie. Wiem że ustawienie noża też ma wpływ ale jak tak czy siak zbierana warstwa powinna być mniej więcej stabilna i równa (a w przypadku złego ustawienia noża) równo narastająca lub zmniejszająca się szerokość zabielenia po zebraniu materiału...

powgreg pisze: To długi magnes więc sprawdzasz i szlifujesz jak pisał wyżej "zdzicho" na włączonym bo się odkształca,jak się obawiasz o czujnik to przedłuż mu stopkę...

witer30 pisze: Czy masz pomysł jak go przeszlifować prawidłowo...
Według mnie muszę ustawić stół na kąt 0st oraz ściernicę równo tak aby lewa i prawa strona ściernicy przylegała prawidłowo do stołu... No i później delikatnie szlifować...
Czy powinienem jeszcze coś na ten temat wiedzieć...?

powgreg pisze: Z tym zabielaniem na ostrzałce był bym ostrożny nie na każdej pójdzie ze względu na drgania itp.
Ostrząc noże szlifujesz max połówką ściernicy garnkowej a tylna część tarczy "wisi" w powietrzu a problem się zaczyna gdy tarcza zaczyna dotykać przednią i tylną stroną...
Najlepiej sprawdź mocując na środku stołu kawał blachy o szerokości stołu i zabielaj jak będzie szło to ok.

tu dzięki za poradę, bardzo rozsądna. faktycznie styk ściernicy przodem i tyłem może być niefajny pisząc delikatnie...

Czy masz jeszcze jakieś pomysły jak sprawdzić geometrię maszyny zanim zacznę operację na otwartym sercu...

Oj, chwile nie zaglądałem i dyskusja rozgorzała...
Koledzy, każda rada jest ok...

Najbardziej mnie zaciekawiła idea sprawdzenia geometrii maszyny...
No chwilkę się nad tym zastanawiałem i chętnie bym poprosił o porady co sprawdzić, jak sprawdzić aby przedstawić gronu najrzetelniejszy obraz rzeczywistej kondycji maszyny...

z góry dzięki za porady...

ok, teraz zrozumiałem. Kratka tworzona jest przez zbieranie materiału przez przód i tył ściernicy. Świadczy to o równym położeniu ściernicy względem stołu, no i musi ona być na całej powierzchni...

Myślałem sobie żeby ustawić stół na płasko, 0st, i wrzeciennik z kamieniem opuścić na stół tak abym luzując wrzeciennik z mechanizmu ustawić go na styk z przodem i tyłem ściernicy. Myślę że w ten sposób mogę uzyskać tą kratkę...

zdzicho pisze:Jak ci tylna wisi ,to przednia szlifuje dół.Aby stół błąd płaski,ściernica ma zostawiać kratkę.

możesz rozwinąć tą myśl, bo przyznam że nie rozumiem...

Dzięki za wyjaśnienie... Punk poleciał za pomoc.
Dziś chwilkę wolnego miałem i podłubałem troszkę i po poluzowaniu prowadnicy faktycznie wrzeciennik zaczął opadać swobodnie na tyle ile śruba go trzyma. Już nie szarpie tylko swobodnie się przesuwa...
Zastanawiam się nad drganiami tego układu, czy teraz nie będzie to negatywnie wpływało na jakość ostrzenia...

Po drugie przejechałem czujnikiem zegarowym stół magnetyczny no i niestety nie jest równy...

Czy masz pomysł jak go przeszlifować prawidłowo...
Według mnie muszę ustawić stół na kąt 0st oraz ściernicę równo tak aby lewa i prawa strona ściernicy przylegała prawidłowo do stołu... No i później delikatnie szlifować...
Czy powinienem jeszcze coś na ten temat wiedzieć...?

Z góry dzięki za inof

spoko nie jestem obrażalski...

a czy w ogóle jest sens aby rozkręcać i ten luz likwidować...?
Jak poluzuje i dobrze nasmaruję na prowadnicach (bo teraz jest skręcone) to się obawiam że może zacząć wpadać w wibracje i du..a z fajnego ostrzenia...
A jak luz skasowany to na prowadnicach można ścisnąć i lepsza kontrola nad przybieraniem oraz nie będzie silnik z kamieniem drżał..

Co sądzisz o tym...?

Dziękuję za informacje...
Tak nie jestem szlifierzem ale kowalem też nie...

Pytam o tą maszynę bo mam z nią problem...
Chodzi o luz na mechanizmie przybierania wióra, to znaczy że przy opuszczaniu i podnoszeniu kamienia jest bardzo duże pole martwe co niesie pewne trudności z przybieraniem podczas ostrzenia...

Myślałem że grono spotkało tą maszynę i może, może będzie dysponować jakąś instrukcją lub rysunkami jak jest zbudowany ten mechanizm...

no zgadza się... jest to magnesówka i ma uchylny stół...
Ale nie mogę nigdzie znaleźć informacji o producencie bo potrzebuję instrukcję do tej maszyny...

Pulpit to jest to ostatnie zdjęcie z przyciskami... nic więcej nie ma...

Może wiecie kto produkował model BRN-1700 w latach 60-80...

Z góry dzięki