Turbinka u mnie juz trochę daje olejem . Jest na wykończeniu ale to normalne samochód nie jest pierwszej nowości i wlasnie olej pojawia się po stronie ssącej ...

Silnik odpalał i ładnie chodził na wolnych. Jak był zimny ciągnął w miarę jak się rozgrzał lipa. Dzisiaj juz lepiej jechal i byłem u mechanika ... Skasował błędy po odłączeniu kostki egr i jakieś jeszcze. Sprawdził turbo i odoleił przewody. Teraz odzyskal moc i ładnie idzie chodź jeszcze puści dyma ale mało widocznego. Szczerze mechanik sam powiedział że nie wie co było a jak zamuli się
znow to wtedy podjechać i będzie sprawdzał. Możliwe ze zawiesiło się turbo bo wcale go nie było słychać a teraz gwiżdże jak dawniej.

Dziękuję za sugestie

Olej i filtry były wymieniane nie cały miesiąc temu. Sam nie wiem co mogło się stać. Czytałem, że turbo padnięte to biały dym a ona kopci na czarno sadzami ...

Dodam, że odłączyłem wąż od filtra za przepływościomierzem powietrza i to samo.

Witam.

Zapewne ktoś orientuje się w mechanice pojazdowej i co nieco już liznął ze swoimi maszynkami. Otóż w czasie jazdy nagle laguna straciła moc ... Z wydechu leci czarny dym (bardzo obficie) tak jakby sadza pył. Na niektóre górki ledwo wciągała na jedynce. Temperatura w normie olej również. Wyczyściłem zawór EGR bez zmian. Myślę o katalizatorze ale sam nie wiem ... Komputer nie wykazał błędów, kontrolki nie palą się nie wyrzuca serwisu. Na wolnych obrotach chodzi ładnie jak zwykle nie dymi. Ciężko wkręca się na obroty i przy ponad 2k zaczyna wyrzucać straszną chmurę czarnego pyłu dymu.

Może ktoś byłby w stanie pomóc bardzo bym prosił.