sima, padl mi komp, wszystkich ktorzy pisali do mnie na poczte i ktorym nie odpowiedzialem prosze o kontakt, pozdrawiam

Sima, chyba wylaczylem funkcje powiadamiana o odpowiedzi na forum, teraz jestem przypadkowo a tu tyle odpowiedzi, wielkie dzieki za pomoc, a co do wymiany lozysk to musze poczekac do postoju bo tak to tylko szybciej i wydajniej slychac ale dzieki za opis, rozumiecie pierwszy raz mam z tym stycznosc a nie chce czegos urwac na amen ps ktos pisal o podlaczeniu programu do morbidelli mam kermita co prawda konfiguracji jeszcze nie opanowalem i mam triapc to cos takiego jak program ktory jest w maszynie tylko ze na zwykly komputer mozna pisac programy przenosic na dyskietke i do maszyny

jasne ze mozna rozebrac, chcialem sie tylko dowiedziec od kogos kto ma w tego typu sprawach doswiadczenie jak sie do tego zabrac, czy trzeba na cos uwazac, w razie czego jakie lozyska najlpiej kupic, przeciez potem trzeba to zlozyc i MUSI dzialac

dziekuje za zainteresowanie moim pytaniem, odpisuje tak pozno poniewaz nie bylo mnie, co do wrzeciona zalaczam zdjecie tabliczki znamionowej, jedno z oznaczen to: Tp. RV90.2 SB, czy wie Pan gdzie kupic lozyska i jak je wymienic??

z gory dziekuje za odpowiedz,
pzdrawiam

czesc, pracuje na morbidelli u46 z 1991 roku, wycinam plyte wiorowa. wrzeciono pracuje przy predkowci 12000 obrotow. chcialem zapytac czy ktos z Was juz wymienial lozyska we wrzecionach frezujacych od morbidelli i srednio po jakim czasie nalezy wymieniac lozyska przy tego typu obrobce, moze sa jakies spejalne wytrzymalsze od wzyklych lozyska do cnc

z gory dzieki, pozdrawiam