Znaleziono 4 wyniki

autor: tuxcnc
10 cze 2013, 21:21
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Przekładnia czy falownik do TSA 16
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 2899

wazwa pisze:Jak bym zastosował koło pasowe na silnik, takie same jakie jest na wrzecionie tsa 16 tylko odwrotnie założone?
Wiele tym nie zwojujesz.
Różnica średnic jest jak 9:14 (albo 14:9, zależy w którą stronę).
Jak dasz silnik 1000 obr/min to uzyskasz od 650 do 1500 obrotów wrzeciona.
Niby lepiej niż nic, ale w oryginalnej przekładni to drugie koło ma większą rozpiętość średnic, wychodzi gdzieś od 4,5:14 do 9,5:9, czyli przełożenie jest od 1:1 do 1:3.
No i najważniejsze, w oryginale jest jeszcze jedno przełożenie, przy samym silniku, tam trudno mi zmierzyć, ale wygląda na przełożenia 1:1 i 1:3.
Czyli wychodzi że w sumie osiem przełożeń od około 1:1 (czyli tyle ile ma silnik) do 1:9 (czyli dziewięć razy mniej niż silnik).

.
autor: tuxcnc
30 maja 2013, 22:18
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Przekładnia czy falownik do TSA 16
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 2899

MlKl pisze:TSA16 jest o dwa numery mniejsza od mojej - 1,1 kW z falownika pokryje jej zapotrzebowanie bez problemu.
TSA-16 ma fabrycznie osiem przełożeń.

W całej dyskusji nie chodzi o to czy silnik 1 kW z falownikiem uciągnie TSA-16 (bo uciągnie), tylko o zakres użytecznych obrotów.
Powiedzmy od 2000 obr/min dla toczenia widią do 50 obr/min dla gwintowania gwintownikiem.
Takiej rozpiętości na samym falowniku nie uzyskasz.

.
autor: tuxcnc
30 maja 2013, 20:52
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Przekładnia czy falownik do TSA 16
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 2899

W LD-550 jest sześć przełożeń od 170 do 1950 obr/min, a silnik ma 0,5 kW.
Stosując silnik 1 kW z falownikiem, wystarczyły by trzy przełożenia aby uzyskać co najmniej ten sam moment przy dowolnej prędkości z tego zakresu.
Zapewne zastosowanie przekładni dwustopniowej byłoby jeszcze do przyjęcia, choć mogłyby już się objawiać braki momentu.
Bez przekładni nie ma natomiast mowy o pokryciu zakresu 1:10, na najniższych obrotach byłoby 100 W do dyspozycji, a takie obroty z definicji są do obróbki dużych średnic, czyli wymagają dużego momentu obrotowego.

.
autor: tuxcnc
30 maja 2013, 17:19
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Przekładnia czy falownik do TSA 16
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 2899

Żeby zachować stałą prędkość skrawania, to przy wzroście średnicy prędkość obrotowa musi maleć, ale moment napędowy musi rosnąć bo są do pokonania takie same opory skrawania, ale na dłuższym ramieniu.
Przekładnia mechaniczna spełnia ten warunek, moc jest stała niezależnie od przełożenia.

Falownik przy zmniejszeniu obrotów daje co najwyżej taki sam moment, moc spada najpierw liniowo a potem coraz gwałtowniej z uwagi na różne zjawiska występujące w silniku asynchronicznym zasilanym bardzo niską częstotliwością.
Po prostu taki silnik nie może się kręcić dowolnie wolno.

Więc tak w przybliżeniu, masz silnik 1000 W i 1500 obr/min, a jak falownik przykręcisz do 10% to będziesz miał 100 W i 150 obr/min.
Praw fizyki nie przeskoczysz, więc albo musisz dać przekładnię mechaniczną, albo napęd z falownikiem musi mieć duży zapas mocy, żeby po przykręceniu jeszcze coś zostało.

.

Wróć do „Przekładnia czy falownik do TSA 16”